piątek, 20 września, 2024

W wyniku zapowiedzi strajku pilotów Aer Lingus ucierpiało 35 tys. pasażerów

Akcji protestacyjnej pilotów Aer Lingus nie udało się zatrzymać. Doszło do spotkania przedstawicieli irlandzkiego przewoźnika i związkowców IALPA przed Labour Court. Obie strony przedstawiły swoje stanowiska, ale konfliktu nie udało się rozwiązać.

Rozwiązanie zaciętego sporu o wysokość wynagrodzeń pilotów latających w barwach Aer Lingus nie wydaje się bliskie. Irlandzkie Labour Court oświadczyło, że nie będzie w tej sprawie interweniować. Już teraz odwołano znaczną ilość lotów z powodu rozpoczętego dziś, 16 czerwca 2024 roku, strajku pilotów. We wtorek ogłoszono odwołanie kolejnych 50 lotów, które miały mieć miejsce w dniach 1 i 2 lipca. W sumie ogłoszono już 200 odwołań lotów, jak podaje serwis informacyjny „Breaking News”. W wyniku tych działań ucierpiało 35 000 pasażerów.

Linie lotnicze Aer Lingu i Irish Air Line Pilots’ Association (IALPA), oddział związku zawodowego Fórsa, były w ostatnich dniach zaangażowane w ostrą wymianę zdań, w której każda ze stron oskarżała się nawzajem o brak zaangażowania.

Nie było przełomu w rozmowach Aer Lingus z IALPA

Piloci domagają się podwyżki płac o 24 proc., co ich zdaniem odpowiada inflacji od czasu ostatniej podwyżki w 2019 roku. Aer Lingus oświadczyło, że jest gotowe zaoferować podwyżki płac o 12,5 procent lub więcej, jeśli omówione zostaną kwestie dotyczące „poprawy produktywności i elastyczności”. Obie strony zgodziły się wziąć udział w oddzielnych spotkaniach w Labour Court w Dublinie.

Po spotkaniu przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika zaznaczali, że są „rozczarowani” oceną ze strony Sądu Pracy. „Aer Lingus będzie nadal koncentrować się na minimalizowaniu zakłóceń spowodowanych dla klientów przez strajk IALPA. Aer Lingus wzywa Forsa/IALPA do rozważenia szkód, jakie ciągła akcja protestacyjna wyrządza pasażerom, firmie i irlandzkiej gospodarce” – jak czytamy w oświadczeniu.

Szef irlandzkiego rządu apeluje

Wychodząc z sądu, prezes IALPA Mark Tighe jasno dał do zrozumienia, że ​​akcja będzie kontynuowana. – Podjęte działania będą kontynuowane i będziemy działać do czasu znalezienia rozwiązania – komentował, jak cytujemy za „Breaking News”.

Pełniący funkcję irlandzkiego premiera Simon Harris zaznaczył, iż „absolutnie konieczne” jest, aby obie strony podjęły rozmowy w celu znalezienia rozwiązania. – Ten spór zostanie rozstrzygnięty w taki sam sposób, w jaki rozstrzyga się każdy inny spór tego typu. Poprzez szukanie kompromisu, zaangażowanie, siedzenie przy stole. To musi się wydarzyć – dodaje taoiseach.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Przeczytaj także

Czynsze w Irlandii rosną ponad legalne maksimum. Cierpi co czwarty najemca

W Irlandii, w strefach RPZ, czynsz może rosnąć tylko o 2 proc. w ciągu roku. Tymczasem dla co czwartego najemcy rośnie on szybciej

Wprowadzenie kontroli granicznych EES (znów!) zostanie opóźnione

Entry/Exit System (EES) miał zacząć działać od 10 listopada 2024 roku, ale okazuje się, że nie wszystkie kraje są jeszcze gotowe na wdrożenie. Co stoi na przeszkodzie? Jakie problemy mogą wyniknąć z nowych procedur?

Ewakuowano samolot EasyJet przez eksplozję w torbie pasażerki

Przez eksplozję w torbie pasażerki ewakuowano samolot EasyJet, który miał lecieć z Grecji do Londynu. Na pokładzie było 236 podróżnych.

Twoje prawa jako pasażera. Co zrobić, gdy lot samolotem jest odwołany lub opóźniony?

Podróżowanie samolotem jest wygodne i szybkie. Latamy na urlop, w celach biznesowych oraz rodzinnych. Jednak zdarzają się sytuacje, które mogą zakłócić lot.

Koszmar 66 pasażerów, których Ryanair zostawił na lotnisku

Kobieta mieszkająca w Irlandii opowiedziała o koszmarze 66 pasażerów, których Ryanair zostawił na lotnisku w Lanzarote.

Finanse i świadczenia

Praca i zarobki

Życie w Irlandii

Wydarzenia kryminalne

Transport