Czy Polka z walijskiego Swansea zamordowała swoje dziecko?

41-letnia Karolina Ż. stanęła przed brytyjskim sądem. Nasza rodaczka jest oskarżona o zamordowanie własnego syna i usiłowanie zamordowania ojca. Czy Polka zamordowała swoje dziecko?

Mieszkająca w Walii Polka przed obliczem Swansea Crown Court stanęła w miniony piątek, 3 stycznia 2025 roku. Nie zrobiła tego jednak osobiście, tylko za pośrednictwem łącza wideo z aresztu, w którym obecnie przebywa.

Czy Polka zamordowała swoje dziecko?

Jak czytamy w relacji na łamach „The Independent”, przed sędzią Paulem Thomasem miało miejsce jedynie przesłuchanie administracyjne. Kolejna rozprawa w tej sprawie będzie miała miejsce 17 lutego.

- Advertisement -

Wówczas nasza rodaczka odniesie się do zarzutów, które są jej stawiane. Karolina Ż. jest oskarżona o zamordowanie sześcioletniego Aleksandra. Chłopiec został znaleziony w swoim domu w Gendros, w dniu 29 sierpnia zeszłego roku. Kobieta jest również oskarżona o usiłowanie zamordowania swojego ojca, 67-letniego Krzysztofa. Miało to mieć miejsce wcześniej, tego samego dnia.

Dodajmy, iż Mike Jones KC występował w imieniu oskarżenia podczas rozprawy, podczas gdy John Hipkin KC reprezentował naszą rodaczkę.

Co wydarzyło się w Gendros?

Przypomnijmy, w czwartek 29 sierpnia 2024 roku, w godzinach wieczornych doszło do aresztowania naszej rodaczki. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie przekazanym przez South Wales Police, tego samego dnia w domu położonym w Gendros, podmiejskiej dzielnicy walijskiego miasta Swansea, zmarł sześcioletni chłopiec. Początkowo oficjalnie nie potwierdzono, że chodzi o syna Polki, jednak co do tego od samego początku nie było żadnych wątpliwości. Zarówno oskarżona, jak i ofiara mieli tak samo na nazwisko.

Nikt inny nie był zamieszany w te tragiczne wydarzenia. South Wales Police ogłosiło, że nie poszukuje nikogo innego w związku z tymi wydarzeniami.

„Ten niepokojący incydent był ogromnym szokiem dla lokalnej społeczności. Wykazała się ona jednak wyjątkowym wsparciem w naszym dochodzeniu i chcielibyśmy podziękować jej za cierpliwość w ciągu tych traumatycznych kilku dni. W najbliższym czasie w okolicy zostanie utrzymana obecność policji, aby uspokoić sytuację. W tym trudnym czasie nasze myśli są z rodziną i przyjaciółmi Alexandra” – komentował starszy inspektor Chris Truscott z Swansea and Neath Port Talbot.

Wspomnienie Aleksandra

„Aleksander był bardzo miłym dzieckiem. Uwielbiał bawić się ze swoją młodszą siostrą i psem „Daisy”. Zawsze był grzeczny. Był bardzo mądry i niezwykle dojrzały jak na swój wiek. Aleksander zawsze był pomocny, chętnie pomagał w gotowaniu i sprzątaniu. Aleksander mówił zarówno po angielsku, jak i po polsku. Często poprawiał swoich rodziców, gdy źle mówili po angielsku. Był niesamowitym dzieckiem” – jak czytamy w oświadczeniu wydanym przez rodzinę chłopca.

Więcej o tej sprawie pisaliśmy na łamach: https://polishexpress.eu/polska-oskarzona-o-zamordowanie-6-letniego-chlopca-stanela-przed-sadem/

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Ważna pomoc dla rodziców pobierających Universal Credit

Brytyjski rząd wprowadza większą pomoc dla rodziców pobierających Universal Credit. Dotyczy ona opieki nad dziećmi.

Blisko Polski nawet tysiące kilometrów od domu. Z Polsat Box Go to łatwiejsze niż myślisz

Pakiet Polonia w Polsat Box Go pozwala Polakom za granicą pozostać blisko języka, kultury i ulubionych programów. Telewizja po polsku dostępna niemal wszędzie.

HMRC przypomina o podatku od sprzedaży na jarmarkach świątecznych

Brytyjski urząd skarbowy, HMRC przypomina o podatku od sprzedaży na jarmarkach świątecznych. Urząd ostrzega że każdy, kto osiągnie roczny dochód powyżej 1 000 funtów, musi zarejestrować się jako jednoosobowa działalność gospodarcza

Blokady alkoholowe w samochodach. Większość kierowców je popiera

Z najnowszego badania wynika, że zdecydowana większość kierowców w Wielkiej Brytanii popiera blokady alkoholowe w samochodach.

Wielka Brytania przestaje opłacać się Polakom. Wprost mówią o powrocie

Relacje migrantów pokazują, że kraj, który kiedyś przyciągał, teraz zaczyna zniechęcać. Polacy zaczynają poważniej myśleć o powrocie do ojczyzny.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie