Aż 2,6 miliona imigrantów z UE nie aplikowało jeszcze o settled ani pre-settled status dający im gwarancję zachowania swoich praw po Brexicie. Co jest powodem tej zwłoki?
Mimo rosnącego prawdopodobieństwa twardego Brexitu oraz kontrowersyjnych planów minister spraw wewnętrznych dotyczących zakończenia swobodnego przepływu osób z dniem 31 października, których – jak się okazało – nie przyjmie jednak brytyjski rząd, aż 2,6 miliona imigrantów z UE nadal nie posiada settled ani pre-settled status.
Jak informuje „Huffington Post” brak zaufania oraz posiadanie złego modelu telefonu – to tylko jedne z niewielu powodów, dla których imigranci z UE zwlekają z aplikacją o status zasiedlenia. Zgodnie z danymi z sierpnia – do 31 lipca o status osoby osiedlonej i pre-settled status aplikował milion imigrantów z UE.
Biorąc jednak pod uwagę fakt, że na Wyspach żyje aż 3,7 miliona obywateli UE, milion niewiele znaczy… Okazuje się, że aż trzy czwarte z nich nie złożyło jeszcze wniosków o status zasiedlenia. Zgodnie z informacją opublikowaną przez rząd – niezależnie od tego, czy Wielka Brytania opuści UE z umową czy bez niej – będą oni mieć czas na staranie się o settled i pre-settled status do 30 grudnia 2020 roku.
CHCESZ DOWIEDZIEĆ SIĘ WIĘCEJ NA TEMAT SETTLED STATUS? POBIERZ PORADNIK>>
Jak mówi 40-letnia Elin z Devon cytowana przez „Huggington Post”:
– Mieszkam i pracuję w Wielkiej Brytanii od 1998 roku, kiedy to przyjechałam tutaj ze Szwecji. Minęło już 21 lat i mam parę powodów, ze względu na które nie aplikowałam jeszcze o settled status. Pierwszy był taki, że nie chciałam zaczynać całego procesu, gdy nie było jeszcze wiadomo, czy będzie on płatny czy nie. Drugim powodem jest to, że korzystam z iPhone’a i nie mam dostępu do aplikacji, przez którą mogłabym złożyć wniosek. Wydaje mi się też, że mam w sobie dużo sprzeciwu wobec całej tej sytuacji związanej z Brexitem. (…) Coraz bardziej zastanawiam się, czy ten kraj nie zmierza w kierunku do stania się miejscem, w którym nie będę chciała już mieszkać.
Z kolei 47-letni Antonio de Vecchi z Leicester mówi:
– Nie aplikowałem, gdyż nie ufam temu systemowi. Wydaje się marny i myślę, że już pokazał wiele błędów. Jestem w UK od 2003 roku i aplikowałem o stałą rezydenturę zamiast o settled status. Po prostu nie rozumiem, dlaczego jestem zmuszony do starania się o settled status, gdy już posiadam prawo do legalnego mieszkania i pracy w UK. W tym wszystkim jest dużo niejasności.
Zgodnie z tym, co podało Home Office karta stałego rezydenta przestanie być ważna po 31 grudnia 2020 roku, a ci imigranci z UE, którzy będą chcieli zostać w UK po Brexicie, powinni aplikować o settled lub pre-settled status.
A Wy aplikowaliście o settled lub pre-settled status? Jeśli nadal zwlekacie, możecie śmiało podzielić się z nami swoimi wątpliwościami pisząc na adres: redakcja@polishexpress.co.uk z dopiskiem "status zasiedlenia".
