W najnowszym raporcie, opublikowanym przez the Academy for Medical Sciences, naukowcy biją na alarm. Już dawno stan zdrowia dzieci poniżej 5. roku życia nie był tak zły, jak obecnie.
Na co cierpią dzieci poniżej 5. roku życia?
Raport the Academy for Medical Sciences pokazuje, że dzieci poniżej 5. roku życia cierpią przede wszystkim na dwa problemy zdrowotne. Przede wszystkim już w tak młodym wieku często mają one nadwagę lub w ogóle są otyłe. Nieprawidłową wagę ciała lekarze diagnozują już u co piątego pięciolatka. Poza tym małe dzieci mają bardzo duży problem z próchnicą. Ta przypadłość dotyka blisko co czwarte dziecko w wieku pięciu lat. I choć dzieci w tym wieku dysponują jeszcze w przeważającej mierze zębami mlecznymi, to o te także trzeba bardzo dbać. Nie mówiąc o tym, że zęby mleczne normalnie się u dzieci leczy.
Dodatkowo w najnowszym opracowaniu dotyczącym stanu zdrowia pięciolatków i dzieci młodszych, naukowcy zaznaczyli, że i w tej grupie wiekowej zaobserwowali wzrost zapotrzebowania na konsultacje psychologiczne. I wreszcie coraz więcej dzieci, jak twierdzą naukowcy, bazując na twardych danych, jest zwyczajnie nieszczepiona. A to oznacza ryzyko powrotu chorób, takich jak polio, które przynajmniej w Europie już dawno udało się zwalczyć.
Państwo zawodzi dzieci w UK?
Eksperci mówią wprost – państwo brytyjskie coraz bardziej zawodzi dzieci, nie dbając wystarczająco o ich dobrostan. – Rośnie liczba zgonów wśród dzieci. Przeżywalność noworodków pozostaje w tyle za krajami o podobnym statusie rozwoju. A naszych najmłodszych obywateli nękają możliwe do uniknięcia problemy ze zdrowiem fizycznym i psychicznym. Nauka nie pozostawia tu wątpliwości – zdradzamy nasze dzieci. Jeśli zdrowie niemowląt i małych dzieci nie będzie pilnie traktowane jako priorytet, to skażemy wiele osób na życie w gorszym zdrowiu i na utratę potencjału. To właśnie teraz jest czas na działanie – mówi profesor Helen Minnis z Uniwersytetu w Glasgow, współodpowiedzialna za powstanie raportu.
A wtóruje jej profesor Sir Andrew Pollard z Uniwersytetu Oksfordzkiego, mówiąc: – Obecnie NHS stoi przed ogromnymi wyzwaniami, wynikającymi z rosnącej presji na opiekę zdrowotną i społeczną. I z faktu starzenia się społeczeństwa. Ale jeszcze bardziej niepokojące sygnały płyną z raportu naszej Akademii Nauk Medycznych, który dotyczy przerażającego pogorszenia się stanu zdrowia naszych dzieci. To sprawia, że perspektywy na ich przyszłość są jeszcze bardziej ponure. W raporcie znajdują się wyraźne dowody na to, że zajęcie się problemami zdrowotnymi dzieci, zajęcie się nierównościami i zapewnienie wsparcia społecznego we wczesnych latach życia, może zmienić przyszłość w zakresie zdrowia i dobrobytu.