Gangi rządzą Szkocją?

Ponad 100 osób aresztowanych za przemyt i dystrybucję narkotyków. Jedenaścioro dzieci jest pod specjalną ochroną ze względu na zagrożenie ze strony gangów. Pożar firmy taksówkarskiej w związku z ping-pongiem pożarów między przestępczymi rodzinami. Czy gangi rządzą Szkocją?

Od początku 2025 roku Szkocja pogrąża się w coraz bardziej brutalnej wojnie gangów.  Jej korzenie sięgają wieloletniego konfliktu między klanem Danielów a gangiem Lyonsów. Organizacje rywalizują o kontrolę nad milionowym handlem kokainą. Konflikt zaostrzył się po kradzieży narkotyków o wartości pół miliona funtów. Dlatego szybko przerodził się w serię krwawych zamachów i podpaleń. Incydenty paraliżują Glasgow i Edynburg niemal każdego dnia. Ulice płoną, a domy powiązane z gangami stają w ogniu. To rzeczywistość, w której przestępczość zorganizowana zyskuje przewagę nad wymiarem sprawiedliwości, a bezradna policja bije na alarm. Trwa eskalacja przemocy. Czy gangi rządzą Szkocją?

- Advertisement -

Pożar firmy taksówkarskiej – kolejny rozdział serii podpaleń

Wczesnym rankiem 8 maja 2025 roku w miejscowości Stepps, niedaleko Glasgow, doszło do kolejnego incydentu związanego z trwającą wojną gangów w Szkocji. Firma taksówkarska Deuce Private Hire została podpalona. Według nieoficjalnych informacji, atak miał związek z domniemanymi powiązaniami przedsiębiorstwa z osławionym klanem Daniela oraz przestępczym bossem z Edynburga, Markiem Richardsonem. Policja traktuje to zdarzenie jako celowe podpalenie (wilful fire raising). Natomiast miejsce przestępstwa zostało otoczone kordonem. Jednocześnie funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zbierają dowody.

Wydarzenie to wpisuje się w szerszy kontekst eskalacji brutalnych porachunków między zwaśnionymi grupami, które w ostatnich miesiącach objęły nie tylko Edynburg, ale również Glasgow i jego okolice. Obserwatorzy sceny przestępczej wskazują, że za atakami może stać tajemnicza grupa Tamo Junto, związana z gangsterem znanym jako „Mr Big”, rezydującym w Dubaju.

Podpalenia w Glasgow stają się coraz bardziej zuchwałe i symboliczne – to nie tylko forma zastraszenia, lecz jawna demonstracja siły w brutalnej walce o wpływy w szkockim półświatku. Wszystko to sprawia, że coraz częściej zadaje się pytanie: czy gangi rządzą w Szkocji?

Wojna z gangami w Szkocji – ogromna akcja policji i zatrzymanie ponad 100 osób

W ramach zakrojonej na szeroką skalę operacji policyjnej o nazwie Operation Intensity w Szkocji aresztowano około 100 osób. Celem działań było rozbicie zorganizowanego gangu narkotykowego działającego głównie w Central Belt, Ayrshire, Dumfries i innych częściach kraju.

Policja podejmuje liczne akcje i przejmuje ogromne ilości narkotyków.
Policja podejmuje liczne akcje i przejmuje ogromne ilości narkotyków. , fot. gettyimages.com

W wyniku 46 przeszukań policja zabezpieczyła:

  • ponad 200 kilogramów narkotyków (w tym kokainę, heroinę, ekstazy, tabletki i marihuanę),
  • broń palną (w tym pistolet, broń pneumatyczną i wiatrówkę),
  • 600 000 funtów w gotówce.

Gang korzystał z tzw. „safe house’ów” i kurierów samochodowych do dystrybucji narkotyków. Policja zidentyfikowała również 11 dzieci, które były zagrożone działalnością przestępczą. Natychmiast objęto je opieką instytucji partnerskich lub przekazano pod opiekę rodziny.

Detektyw nadinspektor Stevie Elliot podkreślił, że działania miały na celu ochronę społeczeństwa i szczególnie narażonych dzieci oraz młodzieży. Członkowie gangu wykorzystywali nieletnich do celów przestępczych. Dodał, że gangi zorganizowane nie wykazują żadnych skrupułów. Działają wyłącznie dla zysków. Dlatego eksploatując  najbardziej wrażliwe na wpływy osoby.

Operacja była częścią szerszej strategii walki z poważną przestępczością zorganizowaną w Szkocji, realizowanej we współpracy z wieloma agencjami.

Czy gangi rządzą Szkocją?

Czy gangi rządzą Szkocją? Zorganizowana przestępczość nie jest zjawiskiem nowym w Szkocji. Zjawisko to sięga korzeniami lat 80. i 90. Wówczas powstawały pierwsze lokalne siatki handlu narkotykami i przemytu. Dziś jednak skala i zuchwałość działań gangów przypomina scenariusze znane z wielkich metropolii.

Dlaczego właśnie Szkocja? Czy geograficzne położenie na obrzeżach Wielkiej Brytanii, a może strukturalne problemy społeczne i brak perspektyw w niektórych regionach uczyniły ją podatnym gruntem dla narkobiznesu? Gangi nie tylko handlują narkotykami Równocześnie infiltrują społeczności lokalne. Dlatego z powodzeniem wykorzystują dzieci i młodzież jako kurierów lub „żywe magazyny”. Czy społeczeństwo zdaje sobie sprawę, jak blisko są te struktury od codziennego życia zwykłych ludzi? A może zbyt długo traktowaliśmy je jak odległy problem „tych z dołu”, marginalizując ofiary i wzmacniając sprawców? Rzeczywistość, w której akcje policyjne przypominają wojskowe oblężenia, rodzi pytania. Czy państwo ma jeszcze kontrolę nad niektórymi dzielnicami. A może oddało je w ręce mafii XXI wieku?

Teksty tygodnia

Reforma podatku od nieruchomości – nadzieje, szanse i ostra krytyka. “Nalot podatkowy” czy szansa na sprawniejszy system

Czy zniknie council tax i co powstanie w jego miejsce? Kogo najbardziej obciąży reforma? Czy plan ma więcej zalet, czy wad. Reforma podatku od nieruchomości to odważny ruch, na który niewielu kanclerzy skarbu się odważyło.

Tropikalna choroba Denga zmierza do UK. Winne zmiany klimatyczne

Denga zwykle występuje w regionach tropikalnych i subtropikalnych. Najnowsze badania wskazują jednak, że wkrótce choroba ta może pojawić się także w Wielkiej Brytanii.

Świadczenie na dzieci. Czy Wielka Brytania zniesie limit na dwoje dzieci i co to przyniesie w praktyce?

Rząd UK jest coraz częściej naciskany, by zreformować świadczenie na dzieci. Z jednej strony przyniesie to korzyść wielu rodzinom.

Zakaz używania słów “mama i tata”? Rada południowego Londynu zaprzecza, a ludzie się buntują

Rada południowego Londynu w oficjalnych wskazówkach do komunikacji dla pracowników odradzała używania słów “mama” i “tata”. Instrukcje radziły, by w oficjalnym języku wprowadzić wyraz “opiekun” lub inne słowa neutralne.

Podatek od dywidendy po raz pierwszy obciąży mieszkańców UK na taką skalę. Cicha zmiana przepisów w praktyce

W Wielkiej Brytanii miliony osób po raz pierwszy w swoim życiu staną wobec obowiązku zapłaty podatku od dywidendy. Choć zmiana prawa nie była szeroko nagłaśniana, jej skutki finansowe odczują miliony inwestorów
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie