poniedziałek, 13 października, 2025

Gangi rządzą Szkocją?

Ponad 100 osób aresztowanych za przemyt i dystrybucję narkotyków. Jedenaścioro dzieci jest pod specjalną ochroną ze względu na zagrożenie ze strony gangów. Pożar firmy taksówkarskiej w związku z ping-pongiem pożarów między przestępczymi rodzinami. Czy gangi rządzą Szkocją?

Od początku 2025 roku Szkocja pogrąża się w coraz bardziej brutalnej wojnie gangów.  Jej korzenie sięgają wieloletniego konfliktu między klanem Danielów a gangiem Lyonsów. Organizacje rywalizują o kontrolę nad milionowym handlem kokainą. Konflikt zaostrzył się po kradzieży narkotyków o wartości pół miliona funtów. Dlatego szybko przerodził się w serię krwawych zamachów i podpaleń. Incydenty paraliżują Glasgow i Edynburg niemal każdego dnia. Ulice płoną, a domy powiązane z gangami stają w ogniu. To rzeczywistość, w której przestępczość zorganizowana zyskuje przewagę nad wymiarem sprawiedliwości, a bezradna policja bije na alarm. Trwa eskalacja przemocy. Czy gangi rządzą Szkocją?

- Advertisement -

Pożar firmy taksówkarskiej – kolejny rozdział serii podpaleń

Wczesnym rankiem 8 maja 2025 roku w miejscowości Stepps, niedaleko Glasgow, doszło do kolejnego incydentu związanego z trwającą wojną gangów w Szkocji. Firma taksówkarska Deuce Private Hire została podpalona. Według nieoficjalnych informacji, atak miał związek z domniemanymi powiązaniami przedsiębiorstwa z osławionym klanem Daniela oraz przestępczym bossem z Edynburga, Markiem Richardsonem. Policja traktuje to zdarzenie jako celowe podpalenie (wilful fire raising). Natomiast miejsce przestępstwa zostało otoczone kordonem. Jednocześnie funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zbierają dowody.

Wydarzenie to wpisuje się w szerszy kontekst eskalacji brutalnych porachunków między zwaśnionymi grupami, które w ostatnich miesiącach objęły nie tylko Edynburg, ale również Glasgow i jego okolice. Obserwatorzy sceny przestępczej wskazują, że za atakami może stać tajemnicza grupa Tamo Junto, związana z gangsterem znanym jako „Mr Big”, rezydującym w Dubaju.

Podpalenia w Glasgow stają się coraz bardziej zuchwałe i symboliczne – to nie tylko forma zastraszenia, lecz jawna demonstracja siły w brutalnej walce o wpływy w szkockim półświatku. Wszystko to sprawia, że coraz częściej zadaje się pytanie: czy gangi rządzą w Szkocji?

Wojna z gangami w Szkocji – ogromna akcja policji i zatrzymanie ponad 100 osób

W ramach zakrojonej na szeroką skalę operacji policyjnej o nazwie Operation Intensity w Szkocji aresztowano około 100 osób. Celem działań było rozbicie zorganizowanego gangu narkotykowego działającego głównie w Central Belt, Ayrshire, Dumfries i innych częściach kraju.

Policja podejmuje liczne akcje i przejmuje ogromne ilości narkotyków.
Policja podejmuje liczne akcje i przejmuje ogromne ilości narkotyków. , fot. gettyimages.com

W wyniku 46 przeszukań policja zabezpieczyła:

  • ponad 200 kilogramów narkotyków (w tym kokainę, heroinę, ekstazy, tabletki i marihuanę),
  • broń palną (w tym pistolet, broń pneumatyczną i wiatrówkę),
  • 600 000 funtów w gotówce.

Gang korzystał z tzw. „safe house’ów” i kurierów samochodowych do dystrybucji narkotyków. Policja zidentyfikowała również 11 dzieci, które były zagrożone działalnością przestępczą. Natychmiast objęto je opieką instytucji partnerskich lub przekazano pod opiekę rodziny.

Detektyw nadinspektor Stevie Elliot podkreślił, że działania miały na celu ochronę społeczeństwa i szczególnie narażonych dzieci oraz młodzieży. Członkowie gangu wykorzystywali nieletnich do celów przestępczych. Dodał, że gangi zorganizowane nie wykazują żadnych skrupułów. Działają wyłącznie dla zysków. Dlatego eksploatując  najbardziej wrażliwe na wpływy osoby.

Operacja była częścią szerszej strategii walki z poważną przestępczością zorganizowaną w Szkocji, realizowanej we współpracy z wieloma agencjami.

Czy gangi rządzą Szkocją?

Czy gangi rządzą Szkocją? Zorganizowana przestępczość nie jest zjawiskiem nowym w Szkocji. Zjawisko to sięga korzeniami lat 80. i 90. Wówczas powstawały pierwsze lokalne siatki handlu narkotykami i przemytu. Dziś jednak skala i zuchwałość działań gangów przypomina scenariusze znane z wielkich metropolii.

Dlaczego właśnie Szkocja? Czy geograficzne położenie na obrzeżach Wielkiej Brytanii, a może strukturalne problemy społeczne i brak perspektyw w niektórych regionach uczyniły ją podatnym gruntem dla narkobiznesu? Gangi nie tylko handlują narkotykami Równocześnie infiltrują społeczności lokalne. Dlatego z powodzeniem wykorzystują dzieci i młodzież jako kurierów lub „żywe magazyny”. Czy społeczeństwo zdaje sobie sprawę, jak blisko są te struktury od codziennego życia zwykłych ludzi? A może zbyt długo traktowaliśmy je jak odległy problem „tych z dołu”, marginalizując ofiary i wzmacniając sprawców? Rzeczywistość, w której akcje policyjne przypominają wojskowe oblężenia, rodzi pytania. Czy państwo ma jeszcze kontrolę nad niektórymi dzielnicami. A może oddało je w ręce mafii XXI wieku?

Teksty tygodnia

5 grup pracowników dyskryminowanych w szpitalach. Czy będzie kolejny strajk?

W brytyjskim systemie ochrony zdrowia znów wrze. Ponad 330 pracowników technicznych z grupy szpitali St George’s, Epsom i St Helier (GESH) przygotowuje się do strajku, zarzucając władzom NHS dyskryminację płacową i systemowe nierówności. Kim są, o co walczą i dlaczego chcą strajkować?

Obowiązkowa praca dla osób 18-21 lat. Koniec z siedzeniem na zasiłkach

Koniec z zasiłkiem dla bezrobotnych i “pomieszkiwaniem” kątem u rodziców. Rząd Partii Pracy zapowiada wprowadzenie obowiązkowych płatnych miejsc pracy dla młodych ludzi w wieku 18–21 lat, którzy przez 18 miesięcy pozostają bez zatrudnienia lub edukacji.

Praca zdalna za 400 funtów dziennie? To możliwe!

Brytyjskie firmy coraz śmielej otwierają się na rekrutacje zdalne, dzięki czemu dobrze płatne stanowiska są dostępne dla specjalistów z całej Europy – a nawet świata – i to nawet bez konieczności zmiany miejsca zamieszkania.

Miliony kierowców dostaną 700 funtów odszkodowania

Wielka Brytania przygotowuje się do wypłaty miliardów funtów w ramach programu rekompensat za nieuczciwe kredyty samochodowe. Kierowcy mogą otrzymać nawet 700 funtów za każdą umowę.

UK zamierza wydłużyć godziny otwarcia pubów

W Anglii i Walii trwają przygotowania do przeglądu przepisów licencyjnych, które wielu uznaje za przestarzałe. Podczas gdy w Polsce wszystko zmierza do ograniczenia swobody sprzedaży alkoholu, na Wyspach zbierają się do wydłużenia godzin otwarcia pubów.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie