Imigranci z UE są po Brexicie bardziej narażeni na wyzysk w pracy

Z przeprowadzonych badań wynika, że imigranci z UE są po Brexicie bardziej narażeni na wyzysk w pracy w Wielkiej Brytanii. Jak podaje The Guardian – powodem są tworzone pospiesznie wizy w celu poradzenia sobie z niedoborami siły roboczej.

Badania wykazały, że wydawane naprędce wizy w celu rozwiązania problemu niedoborów siły roboczej po Brexicie narażają imigrantów z UE na większe ryzyko wyzysku i współczesnego niewolnictwa.

- Advertisement -

Imigranci z UE bardziej narażeni na wyzysk po Brexicie

W wyniku rygorystycznych warunków dotyczących wydawania wiz dla pracowników z UE w takich gałęziach przemysłu jak rolnictwo czy branża opieki, częściej dochodzi do wyzysku. Od czasu Brexitu pracownicy gospodarstw rolnych i pracownicy domów opieki otrzymują zatrudnienie w Wielkiej Brytanii na podstawie wiz czasowych.

Z badań przeprowadzonych przez wiodące uniwersytety w Wielkiej Brytanii i organizacje charytatywne wynika, że po Brexicie więcej imigrantów z UE zatrudnianych na podstawie wiz czasowych w UK stało się ofiarami wyzysku.

Spotykają się oni z potrąceniami z wynagrodzeń z powodu nielegalnych opłat rekrutacyjnych, a także kosztów podróży, szkoleń, zakwaterowania i wysokich opłat wizowych.

Oszustw najczęściej dopuszczają się pośrednicy, którzy wprowadzają pracowników w błąd w kwestii warunków pracy, a także długości zatrudnienia.

Czego się boją wyzyskiwani imigranci?

Przeprowadzone badania dowodzą, że wyzysk imigrantów z UE po Brexicie powiększył się między innymi dlatego, że sami imigranci, którzy przyjechali do UK i otrzymali wizę, obawiają się odebrania wizy. Zastraszeni boją się zgłaszać władzom fakt, że są źle traktowani przez pracodawców.

Dodatkowo problem pogłębił fakt niedofinansowania agencji rządowych, które zajmują się egzekwowaniem praw pracowniczych. Dr Inga Thiemann z University of Leicester, która kierowała zespołem badawczym, stwierdziła, że największy problem dotyczy wyzysku w pracy i „pracy za długi”.

To Brexit sprawił, że pracownicy z UE stali się bardziej bezbronni. Wcześniej imigranci z UE przyjeżdżające do Wielkiej Brytanii mieli możliwość składania skarg i zgłaszania wyzysku bez ryzyka utraty wizy i cofnięcia sponsoringu przez pracodawcę.

– To, co często obserwujemy w sektorze opieki, to fakt, że ludzie nie są skłonni zgłaszać się, nawet jeśli doświadczyli poważnego wyzysku w pracy. Ponieważ nie są pewni, czy uda im się znaleźć innego sponsora w terminie wyznaczonym przez Home Office. Bardziej boją się utraty pracy i konieczności powrotu do domu z całym zaciągniętym długiem, niż dalszego wyzysku, którego doświadczają – powiedziała dr Inga Thiemann.

Teksty tygodnia

Odkryj skarby polskiego dziedzictwa kulturowego za granicą – Nowa Baza Poloników!

Narodowy Instytut Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą POLONIKA powstał jako wyspecjalizowana państwowa instytucja kultury, której organizatorem jest Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Szpitalom brakuje pieniędzy! Bez 3 miliardów funtów będą cięcia w usługach i zwolnienia

System ochrony zdrowia, NHS, jest na krawędzi kryzysu finansowego. Szpitalom brakuje pieniędzy. Dlatego bez dodatkowego wsparcia w wysokości 3 miliardów funtów będą zmuszone do cięć usług, ograniczenia liczby zabiegów i redukcji etatów.

NHS ma kilka milionów „pacjentów-duchów”. Płacą nawet za zmarłych

Brytyjski system ochrony zdrowia znów znalazł się pod ostrzałem. W rejestrach lekarzy rodzinnych w Anglii widnieje aż 4,9 miliona fikcyjnych pacjentów, czyli osób, które zmarły, wyjechały z kraju lub są duplikatami w bazie danych. To wzrost aż o 95 proc. w ciągu dekady, mimo że już 10 lat temu rząd zapowiadał koniec „plagi duchów”.

Eurostar uruchomi piętrowe pociągi w tunelu pod kanałem La Manche

Piętrowe pociągi Eurostar będą kursować za sześć lat, a każdy z nich będzie mógł przewieźć ponad 1000 pasażerów. Ich uruchomienie odpowiada dużemu popytowi na podróże.

Tajne sklepy Aldi w Wielkiej Brytanii. 11 wyjątkowych sklepów z super cenami

Tajne sklepy Aldi? Brzmi nietypowo, jednak to nie żart, a nowa, pomysłowa inicjatywa popularnej sieci dyskontów. W Wielkiej Brytanii powstało właśnie 11 wyjątkowych punktów, w których produkty spożywcze można kupić za symboliczne ceny – ale nie każdy może tam wejść.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie