Kobietę oskarżono o kradzież, gdy próbowała oddać prezenty w M&S

Kobieta z Bristolu została zatrzymana przez policję pod zarzutem kradzieży w sklepie, gdy próbowała zwrócić prezenty świąteczne dla prośbę swojego 93-letniego znajomego.

Dziennikarka z Bristolu odwiedziła w ubiegłą sobotę sklep Marks & Spencer w Cribbs Causeway, gdzie pomagała swojemu 93-letniemu znajomemu, Royowi, zwrócić niechciane prezenty świąteczne od jego rodziny i chciała w zamian uzyskać albo bon, albo wymianę na sweter i kurtkę

- Advertisement -

Oddanie niechcianych prezentów

Jak tłumaczyła kobieta:

– Roy chciał tylko wymienić prezenty – które miały metki – ale nie miał paragonu. Był zawstydzony i nie chciał, żeby jego rodzina się o tym dowiedziała. Dlatego poszłam z torbą wypełnioną jego rzeczami, podeszłam do kasjerki i wyjaśniłam sytuację. Kasjerka zeskanowała kody i powiedziała mi, że nie ma ich w historii zakupów. To było bardzo dziwne. Na pewno zapłacili za te rzeczy, więc powiedziałam jej to. Ale nie mogła mi pomóc.

Roxana była zdezorientowana reakcją kasjerki i postanowiła zwrócić rzeczy Royowi. Gdy wychodziła ze sklepu, zatrzymał ją ochroniarz i oskarżył o kradzież.

– Powiedziałam mu, żeby spojrzał na nagranie z kamery przemysłowej, które pokaże, że wchodzę do sklepu z torbą z zakupami. Oskarżył mnie, że ukradłam rzeczy już wcześniej i przyniosłam do sklepu, żeby dostać za nie pieniądze. Byłam w szoku i powiedziałam, że to nie moje rzeczy, tylko 93-letniego mężczyzny. Próbowałam wyjaśnić sytuację, ale ochroniarz stwierdził, że to kradzież i zamierza wezwać policję – powiedziała oburzona kobieta.

Oskarżona o kradzież

Roxana dodała, że, gdy wyszła ze sklepu, nagle na środku ruchliwej ulicy stanęło przed nią dwóch policjantów:

– To było takie żenujące. Namówiłam ich nawet, żeby porozmawiali przez telefon z Royem. On szczerze powiedział, że dostał je od swoich dzieci, ale policjanci mu nie uwierzyli. Trząsł się i był bardzo zdenerwowany ze względu na swój wiek. Tego ranka dosłownie kaszlał krwią i musiał iść do lekarza. Martwił się i chciał przyjść z pomocą, bo policja chciała mnie zatrzymać.

– Stałam na środku ulicy bardzo długo, obserwując ludzi. To było okropne i upokarzające. Policja zabrała mi te rzeczy i nie chciała ich oddać. Wzięli ode mnie adres i nazwisko. Nazwali mnie złodziejką i mówili, że przyjdą i przeprowadzą dochodzenie w mojej sprawie. To było przygnębiające. Później, tego samego dnia, napisałam do M&S na Twitterze o całym zdarzeniu, a oni powiedzieli, że się temu przyjrzą. Nie było żadnych przeprosin – dodała kobieta.

Następnego dnia Roxana odebrała telefon od M&S i przyznano, że popełniono błąd. Że nie doszło do żadnej kradzieży w sklepie. Kobieta była zaskoczona, że jej nie przeproszono biorąc pod uwagę przebieg zatrzymania przez policję i to, że zrobiono z niej przestępcę nie mając na to żadnych dowodów.

Teksty tygodnia

Lawina mandatów za przejazd przez londyńskie tunele

Od kwietnia kierowcy przejeżdżający przez londyńskie tunele Silvertown i Blackwall otrzymali niemal pół miliona mandatów za brak wniesienia wymaganej opłaty. Transport for London (TfL) ujawnił, że do 16 sierpnia wystawiono dokładnie 472 141 kar (PCN) wobec kierowców, którzy nie zapłacili za przejazd.

„Dość strachu w metrze!” – studentka żąda wagonów tylko dla kobiet

Rosnąca liczba przypadków molestowania w londyńskim transporcie publicznym skłoniła 21-letnią Camille Brown, studentkę University College London, do działania. Kobieta założyła petycję wzywającą burmistrza Sadiqa Khana oraz Transport for London (TfL) do wprowadzenia wagonów przeznaczonych wyłącznie dla kobiet.

Czy złamią obietnicę wyborczą? 5 przesłanek, że podatek dochodowy w UK wzrośnie

Jak podaje The Guardian, Reeves prowadzi aktywne dyskusje nad możliwością zwiększenia podatku w nadchodzącym budżecie, aby zmniejszyć deficyt. Czy podatek dochodowy w UK wzrośnie. Jakie jest 5 najważniejszych przesłanek stojących za tą trudną decyzją? 

Ceny usług weterynaryjnych wzrosły o ponad 60 proc. w 7 lat

Jak przekazał Reuters, brytyjski rynek usług weterynaryjnych wart około 8 miliardów dolarów od lat boryka się z problemem ograniczonej przejrzystości cen. Według raportu Urzędu ds. Konkurencji i Rynków (CMA) właściciele zwierząt domowych płacą średnio o 17 proc. więcej w dużych sieciach weterynaryjnych niż w niezależnych klinikach. Co więcej, średnie ceny w sektorze wzrosły aż o 63 proc. w latach 2016–2023.

Pilny komunikat ambasady: stary dowód nie pozwoli na wjazd do UK

Od Brexitu podróż do Zjednoczonego Królestwa wymaga okazania ważnego paszportu – zwykłego lub tymczasowego. Dowód osobisty, który przed laty wystarczał, obecnie nie gwarantuje już wjazdu. Wyjątek stanowią jedynie osoby posiadające status osiedlony (settled status lub pre-settled status), które dotychczas mogły korzystać z dowodu tożsamości. Jednak i dla tej grupy szykują się istotne zmiany.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie