Grecja, to nie tylko piękne starożytne zabytki i przepiękne krajobrazy, lecz również przepyszna, uważana za jedną z najlepszych na świecie kuchnia.
W Grecji dobrze się jada, a wpływ na to mają wyjątkowy smak, różnorodność potraw i jakość produktów. Zapytacie jak wygląda jedzenie na greckiej imprezie? Cały stół jest zastawiony małymi talerzami z przekąskami-daniami.
Dzięki temu mamy spory wybór smaków i każdy nakłada to, na co ma naprawdę ochotę. Dominują słone i pikantne smaki, a wszystko jest bardzo aromatyczne dzięki wyjątkowym składnikom.
TOMATO KEFTEDES – PLACUSZKI Z POMIDORÓW
W misce wymieszać 4 pokrojone w kostkę pomidory z ½ szklanki posiekanej dymki i 1 łyżką posiekanej natki pietruszki. Następnie dodać 1 szklankę mąki pszennej i 1 łyżeczkę proszku do pieczenia. Całość doprawić do smaku solą i pieprzem, a następie dokładnie wymieszać, aby masa miała zwartą konsystencję.
W głębokiej patelni mocno rozgrzać oliwę z oliwek do smażenia. Łyżką nakładać porcje placuszków, smażyć je po około 2 minuty z każdej strony i zdejmować łyżką cedzakową, aby odsączyć nadmiar oliwy. Placuszki podawać na ciepło z salsą pomidorową lub z tzatziki.
MELINTZANOSALATA – PASTA Z BAKŁAŻANÓW
2 bakłażany pokroić w plastry, lekko posmarować oliwą z oliwek, a następnie wstawić do piekarnika z funkcją grilla i piec z obu stron, aż do miękkości w temperaturze około 180 stopni. Gdy skórka bez problemów będzie odchodzić od miąższu, wyjąć bakłażany i wystudzić. Następnie dodać dwa przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, zioła (bazylię i tymianek), sól i pieprz do smaku oraz łyżkę oliwy z oliwek. Wszystkie produkty wymieszać. Pastę schłodzić i podawać z pieczywem.
FAVA – PASTA Z GROCHU
1 cebulę obrać, pokroić w kostkę i zeszklić na oliwie z oliwek. 500 g łuskanego grochu zalać wodą, gotować, aż będzie bardzo miękki, a następnie odcedzić i dodać cebulę. Całość doprawić solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Wszystko dokładnie zmiksować i przetrzeć przez sito. Podawać posypaną siekaną dymką.
SARDELES TIGANITES
Tego jednego smaku najbardziej mi żal, bo jest najtrudniejszy do odtworzenia w innym regionie niż śródziemnomorski. To smak bułgarskiej cacy albo hiszpańskich boquerones fritos, to danie w Grecji nazywa się sardeles tiganites – czyli małe rybki smażone w głębokim oleju, lekko skrapiane cytryną i jedzone niczym frytki, najczęściej z białym winem i pszennym pieczywem. Zakochałem się w maleńkich, chrupiących rybkach, które niemal same wskakują do ust.
Ich smak to dla mnie smak upalnego letniego dnia z bliską perspektywą sjesty, albo ciepłego letniego wieczoru, kiedy w barze przy ulicy, na plastikowych krzesłach, ale pod palmą, przesiaduję z przyjaciółmi do późnej nocy. W Grecji, sardynki są bardzo świeże i dlatego są spożywane całe. Możemy również zaserwować ten przysmak z sosem z owoców morza, pasuje do sardynek.
SARDELES TIGANITES
½ szklanki mąki pszennej, na oprószenie rybek
6 – 10 całych sardynek, oczyszczonych, wypatroszonych
oliwa z oliwek, do smażenia na patelni
garść posiekanych liści pietruszki i cytryna w kliny, aby skropić rybę
SOS SANTORINI
2 łyżki oliwy z oliwek extra virgin
½ szt. – czerwona cebula, drobno posiekana
1 ząbek czosnku, zmiażdżony
60 ml (¼ szklanki) słodkiego białego wina
75 g (¼ szklanki) kaparów – odcedzone z zalewy
2 duże pomidory, drobno posiekane
2 liście laurowe
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Aby zrobić sos, zagrzewamy olej w dużej patelni na średnim ogniu. Dodajemy cebulę oraz czosnek i gotujemy przez 5 minut lub do miękkości. Dodajemy wina, kaparów, pomidory, liście laurowe, doprawiamy solą i pieprzem. Gotujemy mieszając od czasu do czasu, na małym ogniu przez 15 minut aż zgęstnieje. Gotowe. Tymczasem umieszczamy mąkę w płytkiej misce wraz z posiekaną pietruszką.
Zanurzamy w tej mieszaninie sardynki, dobrze mieszamy i wyjmując otrzepujemy nadmiar panierki. Umieszczamy tyle oleju w dużej patelni z powłoką „antystick” aby pokryła ryby i smażymy na średnim ogniu. Sardynki smażymy uważnie przez 3 minuty z każdej strony do złotego koloru lub po prostu, aż będą upieczone, sprawdzisz to przełamując jedną.
Umieszczamy usmażone sardynki na papierowym ręczniku, a następnie przenosimy na talerz. Łyżka sosu Santorini na talerz, posypujemy rybki resztą natki pietruszki i podajemy z kawałkami cytryny. Smacznego. Idealnym dodatkiem jest białe wino lekko schłodzone i pszenne bułeczki lub bagietka.