Sobowtór zamiast kursanta? Tak ludzie próbują oszukiwać na egzaminach na prawo jazdy

Egzamin na prawo jazdy od lat jest w Niemczech polem do nadużyć. Kandydaci, chcąc za wszelką cenę uniknąć porażki, sięgają po coraz bardziej wyrafinowane metody. Ich pomysłowość wiedzie od ukrytych słuchawek i minikamer po… zatrudnianie sobowtórów.

To zjawisko nasila się z roku na rok. Według danych Stowarzyszenia TÜV w pierwszej połowie 2025 roku udokumentowano już prawie 2,2 tys. prób oszustwa. W całym 2024 odnotowano ich niemal 4200.

- Advertisement -

Kursanci-kombinatorzy stwarzają poważne ryzyko dla bezpieczeństwa na drogach

Chociaż na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że „mała pomoc” podczas testu teoretycznego nie niesie wielkich konsekwencji, rzeczywistość jest znacznie poważniejsza. Osoby, które zdobywają prawo jazdy dzięki oszustwu, często nie posiadają podstawowej wiedzy o przepisach ruchu drogowego.

Mimo rangi tego procederu próby oszustwa rzadko spotykają się z poważnymi sankcjami. W wielu przypadkach nie są traktowane ani jako przestępstwa, ani jako wykroczenia. To zachęca kolejne osoby do kombinowania.

Prawo jazdy na czarno jest świetnym biznesem dla zawodowych oszustów

Według TÜV za częścią oszustw stoją profesjonalne grupy przestępcze. Szczególnie dotyczy to sytuacji, w których wykorzystywane są zaawansowane technologie, takie jak miniaturowe kamery czy specjalne słuchawki. A także gdy fałszowane są dokumenty tożsamości. Sam kandydat raczej nie byłby w stanie zorganizować takiej operacji bez wsparcia.

egzamin na prawo jazdy
Osoby, które oszukują podczas egzaminu na prawo jazdy, często nie znają później nawet podstawowych przepisów / fot. Shutterstock.com

Statystyki pokazują, że ponad połowa wykrywanych przypadków to właśnie oszustwa zorganizowane.

Proces w Kassel odsłania kulisy mafii od fałszowania egzaminów na prawo jazdy

Skutki tego zjawiska widać nie tylko na salach egzaminacyjnych, lecz także w sądach. Obecnie przed sądem krajowym w Kassel toczy się głośna sprawa dotycząca oszustw na masową skalę. Na ławie oskarżonych zasiadł m.in. były urzędnik wydziału komunikacji, który miał sprzedać prawa jazdy co najmniej 112 osobom bez konieczności zdawania egzaminu. Prokuratura podejrzewa go także o wciągnięcie kolejnych osób do procederu i budowanie całej sieci dystrybucyjnej.

Sprawa z Kassel pokazuje, że problem oszustw egzaminacyjnych to nie tylko kwestia indywidualnych nadużyć, lecz także dobrze zorganizowanego biznesu, w którym stawką obok nieuczciwie zdobytych praw jazdy, jest bezpieczeństwo na drogach.

Teksty tygodnia

Rewolucja motoryzacyjna w UK! Wkrótce nie kupisz już takiego auta

Lista zakazanych samochodów w UK rośnie. Jak się okazuje,...

Petycja w sprawie podatku spadkowego ma już ponad 50 000 podpisów. Czy to coś zmieni?

Petycja w sprawie podatku spadkowego to nie tylko apel o zmianę jednego podatku – to wezwanie do sprawiedliwości finansowej, ochrony rodzinnych dziedzictw i ograniczenia podwójnego opodatkowania, które od lat obciąża zwykłe, pracujące rodziny.

Oto najtańszy supermarket w UK. Zaoszczędzisz nawet 45 funtów

Aldi ponownie został uznany za najtańszy supermarket w Wielkiej Brytanii. Choć w poprzednim miesiącu pierwsze miejsce zajął Lidl, tym razem Aldi odzyskał pozycję lidera.

Jakie dokumenty są potrzebne do uznania brytyjskiej emerytury w Polsce?

Choć składki emerytalne odprowadzane w Wielkiej Brytanii nie przechodzą...

Rodzice zaoferowali Ci wsparcie finansowe. HMRC weźmie to pod lupę?

Eksperci ostrzegają, że nadchodzące zmiany w podatku od darowizn w rodzinie mogą wpłynąć na miliony gospodarstw domowych. Dlaczego?
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie