Nadchodzące miesiące mogą być ciężkie dla "smakoszy" posiłków serwowanych w popularnym Macu – z powodu presji na łańcuch dostaw, zaczęły pojawiać się ostrzeżenia, że niektóre pozycje z menu mogą nie być dostępne. Czy czeka nas powtórka z "Great KFC Shortage" z 2018?
Media w UK trochę żartobliwie, ale trochę na serio, donoszą o "panice" Brytyjczyków w obliczu "kryzysu" który dotknął najpopularniejszą sieć fast-food na Wyspie. Przypomnijmy, zeszłego lata, 10 miesięcy temu w niektórych restauracjach McDonalds wstrzymano sprzedaż koktajli mlecznych i napojów butelkowanych. Powodem tej sytuacji były braki zaopatrzeniowo spowodowane przez splot kilku czynników – Brexit, pandemię Covid-19 oraz niedobór kierowców ciężarówek. Jeszcze wcześniej, w 2018 roku, inna sieć fast-food, KFC, miała duże problemy z zapewnieniem odpowiedniej ilości mięsa drobiowego. Tylko 266 z 870 restauracji w UK i Irlandii otwarło swoje podwoje. Wielu Brytyjczyków ciężko przeżywało ten kryzys…
Wygląda na to, że teraz mamy do czynienia z "powtórką z rozrywki", przynajmniej do pewnego stopnia. W McDonaldzie przy King’s Road, w londyńskiej Chelsea pojawiła się informacja następującej treści:
McDonalds zmaga się z problemami w łańcuchu dostaw
"Ze względu na wyzwania związane z łańcuchem dostaw niektóre pozycje z naszego menu mogą być podawane bez niektórych składników, a inne mogą być tymczasowo niedostępne. Z góry przepraszamy wszystkich klientów i dziękujemy za cierpliwość".
Nie wiadomo konkretnie jakie produkty i jakie pozycje z menu zostały lub zostaną dotknięte w ten sposób. Nie mamy w zasadzie pojęcia o skali tego problemu i nie wiemy ile z około 1300 restauracji w UK ucierpi. Niemniej, wszystko wskazuje na to, że osoby, które mają wyjątkową ochotę na jakąś konkretną pozycję z menu McDonalds, mogą obejść się ze smakiem…
Władze sieci obiecują rozwiązać te problemy "jak najszybciej"
W tej sprawie wypowiedział się również rzecznik całej sieci. "Podobnie jak większość sprzedawców detalicznych, obecnie doświadczamy presji w ramach naszego łańcucha dostaw. Z czasem może ona mieć wpływ na niewielką liczbę naszych pozycji menu w niektórych restauracjach. Przepraszamy za wszelkie niedogodności i dziękujemy naszym klientom za cierpliwość. Ciężko pracujemy, aby jak najszybciej rozwiązać te problemy" – jak czytamy.

