Niepokojące wystąpienie Kanclerz Skarbu. Czy oznacza podniesienie podatków w nadchodzącym budżecie?

W dzisiejszym, nietypowym wystąpieniu przedbudżetowym, kanclerz skarbu Wielkiej Brytanii Rachel Reeves zasugerowała, że w nadchodzącym budżecie może dojść do podniesienia podatków. Jak podaje BBC, Reeves nie wykluczyła odejścia od kluczowej obietnicy wyborczej Partii Pracy. Ta zakładała brak wzrostu podatku dochodowego, VAT oraz składek na ubezpieczenie społeczne. Przemówienie oznacza podniesienie podatków w nadchodzącym budżecie?

Dzisiejsze przemówienie Reeves odbyło się w siedzibie rządu na Downing Street, w sali konferencyjnej. Sam fakt, że kanclerz skarbu wystąpiła publicznie na trzy tygodnie przed prezentacją budżetu, jest wyjątkowo rzadki. Dlatego wystąpienie odbierane jest jako sygnał, że rząd przygotowuje opinię publiczną na trudne decyzje. Wystąpienie miało charakter poważny, momentami alarmujący. Reeves podkreślała, że nadszedł czas na decyzje, które będą „konieczne, nie popularne”.

- Advertisement -

Zapowiedzi i uzasadnienia

Kanclerz wyjaśniła, że światowa gospodarka w ostatnich miesiącach przyniosła Wielkiej Brytanii „więcej wyzwań”, niż można było przewidzieć w momencie tworzenia poprzedniego budżetu. Wskazała na utrzymującą się wysoką inflację, globalną niepewność gospodarczą oraz spadek produktywności. Za ten – jak podkreśliła – odpowiadają błędy poprzednich rządów konserwatywnych, w tym skutki Brexitu, wieloletniej polityki oszczędności i ograniczania wydatków inwestycyjnych.

Reeves argumentowała, że obecny rząd musi zmierzyć się z konsekwencjami tych decyzji i wziąć odpowiedzialność za stabilność finansów publicznych. Zapowiedziała przygotowanie „budżetu na rzecz wzrostu, z uczciwością w centrum”, którego celem ma być zmniejszenie kolejek w systemie zdrowia NHS, ograniczenie długu publicznego oraz ulżenie kosztom życia.

Czy podniesienie podatków jest nieuniknione?

Jak podaje BBC, Reeves nie potwierdziła wprost, które podatki mogą wzrosnąć. Natomiast nie wykluczyła takiej możliwości, unikając powtórzenia wcześniejszej obietnicy, że rząd nie ruszy podatku dochodowego, VAT ani składek na ubezpieczenie społeczne. Dziennikarze interpretują to jako sygnał, że kanclerz przygotowuje grunt pod podniesienie podatków w nadchodzącym budżecie. Najpewniej ogłosi je jeszcze w tym miesiącu.

Według analityków, Reeves może rozważać zwiększenie stawek podatku dochodowego lub przedłużenie zamrożenia progów podatkowych. To przyniosłoby znaczne wpływy do budżetu państwa. Eksperci ostrzegają jednak, że taki ruch wiązałby się z poważnym ryzykiem politycznym i mógłby podważyć zaufanie do rządu Keira Starmera. Przecież premier jeszcze niedawno zapewniał, że nie będzie sięgać do kieszeni podatników.

Czy wystąpienie Reeves oznacza podniesienie podatków w nadchodzącym  budżecie?  Reakcje i konsekwencje

Wystąpienie Reeves wywołało natychmiastowe komentarze polityczne i ekonomiczne. Opozycja określiła je jako „alarmujące” i oskarżyła rząd o przygotowywanie gruntu pod złamanie obietnic wyborczych. Z kolei rynki finansowe zareagowały osłabieniem funta. To według ekonomistów jest wyrazem obaw inwestorów przed możliwym wzrostem obciążeń podatkowych.

Reeves, broniąc swojego stanowiska, podkreśliła, że jej zobowiązanie do przestrzegania zasad fiskalnych jest „żelazne”. Jak stwierdziła, właściwe decyzje – nawet jeśli niepopularne – mają na celu zbudowanie bardziej odpornych finansów publicznych. Te pozwolą Wielkiej Brytanii lepiej reagować na globalne wstrząsy gospodarcze.

Przesłanie kanclerz do Brytyjczyków

Jak podaje BBC, Reeves stara się przekonać opinię publiczną, że trudne decyzje, które zapadną w nadchodzącym budżecie, są nie tylko nieuniknione. Są również konieczne dla długofalowej stabilności państwa. Jej przesłanie jest jasne. Obecny rząd nie może pozwolić sobie na łatwe rozwiązania. Natomiast „silne fundamenty” i „bezpieczna przyszłość” wymagają odwagi w podejmowaniu niepopularnych, lecz odpowiedzialnych kroków.

 

Teksty tygodnia

Nie masz dużego wkładu własnego? Spokojnie, i tak kupisz dom

Kupno nieruchomości z zaledwie 5-procentowym depozytem nie jest zarezerwowane wyłącznie dla osób kupujących po raz pierwszy. Osoby, które wcześniej posiadały dom lub mieszkanie, również mogą skorzystać z kilku dostępnych programów rządowych i komercyjnych mających ułatwić dostęp do własnego lokum.

Płacisz więcej, dostajesz mniej – 5 brytyjskich supermarketów, które stosują ten “trik”

Brytyjskie sklepy coraz częściej stosują trik, który może uderzyć w nasz portfel – produkty kurczą się w oczach, a cena pozostaje ta sama lub rośnie. W jakich sklepach stosują ten "trik" najczęściej?

NHS ma kilka milionów „pacjentów-duchów”. Płacą nawet za zmarłych

Brytyjski system ochrony zdrowia znów znalazł się pod ostrzałem. W rejestrach lekarzy rodzinnych w Anglii widnieje aż 4,9 miliona fikcyjnych pacjentów, czyli osób, które zmarły, wyjechały z kraju lub są duplikatami w bazie danych. To wzrost aż o 95 proc. w ciągu dekady, mimo że już 10 lat temu rząd zapowiadał koniec „plagi duchów”.

Wczoraj śnieg i kakao, dziś lemoniada z lodem. W Londynie nawet 18 stopni!

Oto nad Wyspy zawitało babie lato, które w środku listopada postanowiło udowodnić, że brytyjska pogoda nigdy nie przestanie zaskakiwać. Jutro w Londynie nawet 18 stopni

Miliony mieszkańców UK mogą odzyskać pieniądze za energię! Sprawdź, czy tobie też należy się zwrot

Ofgem zaapelował do wszystkich mieszkańców UK, którzy przeprowadzili się w ostatnich latach, aby sprawdzili, czy nie należy im się zwrot pieniędzy.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie