Niszczycielski wpływ pandemii na zdrowie psychiczne dzieci będzie długotrwały

Anne Longfield, była komisarz Anglii ds. dzieci nie ma wątpliwości, że wpływ pandemii na zdrowie psychiczne i fizyczne dzieci będzie i długotrwały, i niszczycielski. Ekspertka uważa, że rząd nie pochylił się wystarczająco nad problemami dzieci w trakcie lockdownów. A skutki tego będą widoczne jeszcze przez przynajmniej dwie dekady.

Pandemia na długo naznaczyła dzieci w UK

Anne Longfield, była komisarz Anglii ds. dzieci mówi wprost: dzieci w UK jeszcze długo będą żyły w „cieniu pandemii” Covid-19. A kolejno wprowadzane lockdowny miały i będą miały długoterminowy, „niszczycielski wpływ” na rozwój psycho-fizyczny dzieci na Wyspach. Przede wszystkim dlatego, jak twierdzi ekspertka, że rząd niewystarczająco pochylił się nad problemami dzieci w trakcie pandemii. Problemami, które były już wyraźnie widoczne także przed 2020 rokiem.

- Advertisement -

– Przed pandemią wyraźnie obawiano się o zdrowie dzieci, rosnące nierówności w zakresie śmiertelności noworodków czy rosnące nierówności w zakresie średniej długości życia – w związku z wydłużaniem się średniej długości życia. Szczególnie w przypadku kobiet żyjących na obszarach uboższych – mówi Anne Longfield. I dodaje: – Zaobserwowaliśmy, że coraz więcej dzieci trafia do systemów opieki. Dodatkowo, że rosną nierówności w zakresie otyłości u dzieci, która jest jednym z największych wyzwań w zakresie zdrowia publicznego, przed którymi stoimy. (…) Wszystko to miało miejsce w tym samym czasie, gdy narastał problem ubóstwa dzieci w Wielkiej Brytanii. I jednocześnie gdy rosły cięcia w usługach wspierających dzieci najbardziej bezbronne.

Lockdowny w UK odbiły się na dzieciach z biednych środowisk

Longfield podaje, że już przed pandemią 2,3 miliona dzieci mieszkało w domach o niskim poziomie dochodów. Lockdowny oznaczały dla tych dzieci zamknięcie w warunkach biedy i niepewności. – Niszczycielski wpływ [lockdownów] na niektóre grupy dzieci był nadzwyczaj przewidywalny – zaznaczyła Longfield. Dodając, że nikt w rządzie nie myślał o tym, jak w warunkach epidemii o dobro dzieci z biedniejszych rodzin zadbać. – Zawsze mówiono mi, że taka jest rola sekretarza stanu ds. edukacji, ale było jasne, że nie brał on udziału w niektórych dyskusjach. Przy stole było puste krzesło – precyzuje.

Wśród współczesnych epidemii dotykających dzieci wyodrębnia się otyłość oraz problemy psychiczne. Poza tym dzieci z uboższych rodzin częściej chorują na cukrzycę, epilepsję i astmę.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Wyjazd na wybory do Polski. Czego obawia się Polonia w UK?

Ryanair ostrzega tych, którzy mają zaplanowane loty na październik

9 zmian finansowych, które wchodzą w październiku 2023

Teksty tygodnia

„Niech muzyka połączy nas z Janem Pawłem II”

artykuł powstał na zamówienie klienta Wyjątkowe koncerty ku czci Papieża-Polaka...

Chaos w Broadstairs. Bójki i grabieże to codzienność w nadmorskiej miejscowości

W nadmorskim miasteczku w Wielkiej Brytanii doszło do gwałtownych bójek, które wywołały strach wśród mieszkańców. W obawie przed kradzieżami lokalne biznesy zaczęły zamykać się wcześniej. W ubiegłym tygodniu w Broadstairs w hrabstwie Kent zapanował chaos, a na ulicach wybuchła bójka z udziałem wielu osób.

Nowe plany rządu. Zagraniczni więźniowie będą deportowani wcześniej

Zgodnie z planami zapowiedzianymi przez rząd, zagraniczni przestępcy osadzeni w brytyjskich więzieniach mają być deportowani wcześniej niż dotychczas. Według władz, ta zmiana pozwoli zwolnić około 500 cel rocznie, co przełoży się na oszczędności sięgające milionów funtów.

Koniec z rozdzielaniem rodzin? Apel o obniżenie progów wizowych!

Najnowsze badania wykazały, że obowiązujące ograniczenia wizowe dla rodzin wyrządziły „znaczne szkody emocjonalne i psychologiczne”, zwłaszcza dzieciom.

Życie w Wielkiej Brytanii coraz cięższe. Ludzie nie mogą związać końca z końcem

Coraz więcej osób ma trudności z utrzymaniem się przy obecnych zarobkach. Z najnowszych badań wynika, że jedynie jedna trzecia ankietowanych ocenia swoją sytuację jako komfortową.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie