Ogromna dziura na środku ulicy ciągle się powiększa. Ewakuowano 30 domów

Przez nagłe pojawienie się dużej dziury na środku ulicy w walijskim Merthyr Tydfil konieczna była ewakuacja 30 domów. Zapadlisko wciąż się powiększa stwarzając realne zagrożenie dla mieszkańców.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że ogromna dziura na środku ulicy powstała przez zawalenie się starego przepustu wodnego. Teren wokół zapadliska został już zabezpieczony przez służby. Konieczna była także ewakuacja 30 domów z osiedla Nant Morlais.

Powiększająca się dziura na środku ulicy

Zapadlisko, którego głębokość szacuje się na 9 -12 metrów i szerokość 5 metrów utworzyło się w niedzielny poranek na ulicy w Merthyr Tydfil. Niestety cały czas ogromna dziura na środku ulicy się powiększa stwarzając zagrożenie.

- Advertisement -

Przewodniczący councilu, Brent Carter, powiedział w poniedziałek, że „na drodze, w ścianach budynków i ogrodach pojawia się więcej pęknięć”.

Simon Williams, mieszkaniec okolicy, w której pojawiło się zapadlisko, powiedział, że mogą minąć miesiące, zanim mieszkańcy ulicy wrócą do swoich domów. Sam teren, na którym znajduje się około 30 domów, został odgrodzony przez policję i straż pożarną. Skalę uszkodzeń oceniają obecnie eksperci, którzy są na miejscu.

Jak powiedział rzecznik councilu:

– Bezpieczeństwo jest naszym głównym priorytetem. Aby inżynierowie mogli bezpiecznie pracować, prosimy trzymać się z daleka od tego obszaru.

Ziemia zaczęła się zapadać

Stephen Regan, który mieszka w sąsiedztwie zapadliska, opowiedział lokalnym mediom o tym, co wydarzyło się w niedzielny poranek.

– To było bardzo przerażające, można było usłyszeć dudnienie i zawalenie się, kiedy to się działo. Boję się, że mój dom może się zawalić… Nigdy w życiu nie widziałem czegoś takiego – relacjonował mężczyzna.

Huragan Bert podmył teren

Do zdarzenia doszło zaledwie kilka dni po tym, jak huragan Bert spowodował powodzie w całej Walii. Brent Carter powiedział, że problem spowodowały dwa osuwiska.

– Kilku mieszkańców usłyszało głośny huk. Niestety nie zgłoszono tego, więc nie mogliśmy nic zrobić natychmiast. Ale wygląda na to, że to właśnie spowodowało zawalenie. Gdy wszystko spadło z góry i przepłynęło przez przepust – dodał.

– Przepust jest sprawdzany co dwa lata. Po prostu huragan Bert zmył wszystko z taką siłą, że spowodował uszkodzenia konstrukcyjne łuku i to doprowadziło do zawalenia się – stwierdził Carter.

Nie potrafi też podać terminu, w którym ewakuowani mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich domów. Powiedział, że każdy, kto nie mógł zatrzymać się u krewnych i przyjaciół, został umieszczony przez council w hotelu.

 

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Chaos na kolei przed samymi świętami. Strajk, śnieg i remonty

Podróżni muszą mierzyć się z problemami, które z każdym dniem narastają. Strajki, śnieżne wichury i szeroko zakrojone prace remontowe zbiegły się w jednym czasie, tworząc sytuację, którą media i eksperci coraz częściej określają mianem chaos na kolei w UK.

Między dwoma światami. Emigracja, samotność i alkohol

Samotność, wstyd i alkohol to cichy koszt emigracji. Sprawdź, jak Metoda Sinclaira pomaga Polakom za granicą odzyskać kontrolę bez ryzyka utraty pracy.

DWP przyznaje się do błędu. Ponownie rozpatrzy sprawy dotyczące zasiłku opiekuńczego

Ministerstwo Pracy i Emerytur przyznało się do błędu i powiadomiło, że ponownie rozpatrzy sprawy dotyczące zasiłku opiekuńczego.

Wystartowała wyprzedaż biletów lotniczych w Ryanair, Wizz Air i easyJet

Walcząc o klientów, czołowe tanie linie lotnicze w Wielkiej Brytanii już rozpoczęły wyprzedaż biletów z okazji Black Friday.

Jesienny budżet 2025 uderza w ceny biletów. Latanie będzie droższe

Rząd przewiduje, że sama tylko podwyżka w latach 2025–26 zasili budżet kwotą 4,2 mld funtów. Branża ostrzega, że to krótkoterminowy zysk.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie