Praca w UK dla imigrantów bez wyrabiania wizy Skilled Worker

Według doniesień dziennikarzy „The Times” brytyjskie Home Office pracuje nad stworzeniem dodatkowej furtki dla młodych imigrantów z niektórych krajów należących do UE, którzy chcieliby zatrudnić się na Wyspach. Dostanie pracy w UK, ma być prostsze, ale nie dla wszystkich!

Rozwiązanie to obejmowałoby osoby młody, w wieku od 18 do 30 lat. Mogliby oni pracować w UK przez okres dwóch lat. Jednocześnie, nie byliby objęcie koniecznością ubiegania się o wizę Skilled Worker, dzięki czemu nie musieliby przechodzić skomplikowanej procedury narzuconej przez władze po Brexicie. Według doniesień władze UK mają w tej kwestii prowadzić już negocjacje z kilkoma krajami unijnymi.

Rzeczony program w swoich założeniach miałby zostać wykorzystany do obsadzenia wakatów w tych sektorach, w których chronicznie brakuje rąk do pracy. W brytyjskich mediach czytamy, iż chodzi o uzupełnienie braków w sektorze hotelarsko-gastronomicznym. W jego ramach na zatrudnienie mogliby liczyć jedyni pracownicy obsadzania w podstawowych rolach, jak zostało to określone.

Praca w UK dla imigrantów po Brexicie – Home Office pracuje nad nowym rozwiązaniem

– Od lat staramy się znaleźć odpowiednią liczbę pracowników, aby nasze firmy mogły ponownie prawidłowo funkcjonować, zapewniając gościom i klientom poziom i standardy usług, jakich oczekują – komentuje Raphael Herzog, przewodniczący Bristol Hoteliers Association, zrzeszającej 40 hoteli funkcjonujących w Bristolu, jak cytujemy za portalem „Bristol Live”.

Grupa oszacowała, że obecnie w rejonie Bristolu jest około 700 wakatów na stanowisko szefa kuchni, 400 stanowisk związanych z utrzymaniem czystości i 350 miejsc pracy „za barem”. Organizacja branżowa UKHospitality stwierdziła również, że liczba wakatów w tym sektorze jest nadal o 48% wyższa niż przed kryzysem związanym z koronawirusem.

– Wszystko, co może nam pomóc w rekrutacji personelu, jest mile widziane i będzie miało ogromne znaczenie. Chcielibyśmy również, aby system wizowy wykraczał poza UE i został rozszerzony na przykład na Indie, a także rozszerzył swój zakres i dotyczył zatrudniania osób na inne stanowiska – podsumowuje.

Jakich pracowników władze Wielkiej Brytanii chcą „sprowadzić” na Wyspy?

Rzecz jasna stworzenie nowych warunków zatrudnienia budzi pytania dotyczące praw potencjalnego pracownika. Czy będzie mógł korzystać z NHS, jak będzie wyglądało płacenie podatków i składek NI, czy będzie chroniło go brytyjskie prawo pracy – to tylko kilka, bardzo zasadniczych kwestii. Najistotniejsza z nich wydaje się kwestia wynagrodzenia. Zatrudnienie w ramach tej ścieżki miałoby „wyłączać” wymagania dotyczące minimalnych zarobków obowiązujących imigrantów.

Dodajmy także, iż już wcześniej premier Rishi Sunak ogłosił, że opłaty za wnioski wizowe oraz imigracyjna wzrosną. Dodatkowo imigranci, aby otrzymać dostęp do NHS, zapłacą więcej. Jego zdaniem, przyniesie ponad miliard funtów, który sfinansuje usługi publicznej.

 

Teksty tygodnia

Zamieszanie z kartami do głosowania. Karty za granicą bez ściętego rogu?

Część wyborców zgłosiła obawy dotyczące wyglądu kart do głosowania. Polonia głosująca za granicą donosi, że ich karty nie mają ściętego rogu.

Podpalenie domu premiera Keira Starmera. Policja podejrzewa motyw polityczny

W poniedziałek, 12 maja 2025 r. doszło do pożaru nieruchomości w północnym Londynie. Właścicielem nieruchomości jest Keir Starmer. Nie doszło do zagrożenia życia premiera Wielkiej Brytanii ani osób mu bliskich.

Rynek pracy w UK coraz słabszy. Najgorzej w budowlance i handlu

Rynek pracy w UK nadal słabnie. Odnotowano spadek osób zatrudnionych. Zmniejszyła się także liczba wolnych miejsc pracy.

Polka pomaga tysiącom rodaków rozwieść się bezpiecznie w Anglii. Jak to robi?

Anna Montgomery pomaga Polakom w Anglii przejść przez rozwód bezpiecznie i z planem. Zobacz, jak uniknąć błędów i nie stracić majątku.

Brytyjczycy dopiero dostaną cyfrowe prawo jazdy. W Polsce funkcjonuje od lat!

Brytyjski rząd w końcu wprowadza cyfrowe prawo jazdy –...

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie