Protest rolników w Londynie. Ponad 100 traktorów zablokowało stolicę

Poniedziałkowy protest rolników w Londynie był prawdziwym wyzwaniem dla rządu. Rolnicy na traktorach zjechali się do centrum stolicy, aby wyrazić swój sprzeciw wobec porozumień handlowych, które ich zdaniem zaszkodzą brytyjskiemu rolnictwu. A także zagrożą bezpieczeństwu żywnościowemu w kraju.

Ponad 100 traktorów przejechało w poniedziałek obok budynków parlamentu w ramach protestu rolników w Londynie. Według nich brakuje wsparcia dla produkcji żywności w Wielkiej Brytanii.

Protest rolników w Londynie

W poniedziałkowy wieczór traktory przejechały ulicami Londynu z tablicami, na których wypisane były takie hasła jak: „Ratujmy brytyjskie rolnictwo” i „Bez rolnictwa, bez żywności, bez przyszłości”.

Organizatorzy demonstracji z Save British Farming i Fairness for Farmers twierdzą, że import taniej żywności i mało wspierająca polityka rządu stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego Wielkiej Brytanii.

Tysiące rolników połączyło także siły w Walii, aby walczyć z nowymi planami dotyczącymi dotacji dla gospodarstw rolnych wprowadzonymi przez walijski rząd.

Z kolei w Anglii, w tym w Kent i Kornwalii, odbyło się już kilka demonstracji, ale poniedziałkowy protest z ponad setką traktorów był jak dotąd największym.

– Jestem rolnikiem w trzecim pokoleniu. Jestem tu ze względu na swoją przyszłość. W tę trumnę zbudowaną wokół nas wbija się wiele gwoździ – powiedział BBC 21-letni Ben Stickland z West Sussex.

Inny rolnik, Colin Rayner posiadający 2000 akrów gruntów ornych we wschodnim Berkshire i południowym Buckinghamshire, wyjaśnił:

– Podobnie jak większość rolników, od pięciu lat żyjemy na debecie. Nie widzimy, żeby było lepiej – plony ustabilizowały się, ceny są ponure, nasze koszty są horrendalne, a regulacje, które mamy na co dzień, przyprawiają o zawrót głowy.

Rayner zwrócił uwagę na fakt, że nacisk na środowisko w rządowym programie dopłat do gospodarstw rolnych, który zastąpił dotacje UE, odbywa się kosztem krajowej produkcji żywności. Podczas gdy tani import jest związany z produkcją już według niższych standardów.

– Uprawiamy rolnictwo od 500 lat, a rząd ma teraz program, w ramach którego będzie nam płacić więcej za uprawę dzikich kwiatów niż za uprawę żywności. To szaleństwo – powiedział oburzony.

Miesiąc demonstracji w Europie

Brytyjski rząd podkreśla, że stawia rolnictwo „w sercu brytyjskiego handlu”, z czym samym rolnikom ciężko się zgodzić.

Protest rolników w Londynie odbył się po miesiącach gorących demonstracji w Europie. W ich czasie wściekli rolnicy z Polski, Niemiec, Grecji, Portugalii i Francji protestowali przeciwko przepisom Unii Europejskiej i taniemu importowi.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Rośnie poparcie dla Zjednoczenia Irlandii

W ciągu ostatnich trzech lat wzrosło poparcie dla Zjednoczenia Irlandii. Coraz więcej unionistów jest za przeprowadzeniem głosowania.

50 funtów opłaty za wniesienie bidonu na pokład samolotu

„Słyszałem o kilku szalonych opłatach Ryanair w swoim czasie, ale ta jest absolutnie najgorsza!" - komentuje tę sytuację ekspert ds. praw konsumentów Martyn James.

Pracownicy brytyjskich supermarketów wygrywają walkę o równe płace

W kontekście brytyjskich supermarketów głośno jest o “equity pay”, a wygrane ich pracowników mogą odbić się na całym sektorze detalicznym.

Bezpieczeństwo w brytyjskich szkołach

Coraz częściej pojawiają się informacje o atakach na tle rasowym. Wiele jest też głośnych przypadków agresji. O bezpieczeństwie w brytyjskich szkołach wiele mówi raport o zawieszeniu uczniów.

„Polska Madeleine McCann” aresztowana na lotnisku w Bristolu

Julii Wandelt zarzuca się prześladowanie i nękanie rodziców zaginionej przed laty dziewczynki, Kate i Gerry'ego.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie