Brytyjski system penitencjarny tylko w rok, do marca 2025 roku, doprowadził w Anglii i Walii do zwolnienia 262 osadzonych przez pomyłkę – przekazało BBC. Winne temu są błędy administracyjne w systemie, ale też przepełnione więzienia.
Pomimo zapewnień władz, że większość z nich szybko ponownie ujęto, część skazanych wciąż pozostaje nieuchwytnych. Ministrowie i urzędnicy resortu sprawiedliwości zmagają się teraz z rosnącą presją opinii publicznej. Opozycyjni politycy domagają się pełnego wyjaśnienia przyczyn tego chaosu.
Aresztowania po omyłkowych zwolnieniach – głośne przypadki
Do serii błędnych wypuszczeń doszło w kilku więzieniach w kraju, w tym w HMP Wandsworth i HMP Chelmsford.
Przestępcę Brahim K.C. niesłusznie zwolniono pod koniec października. Wkrótce został rozpoznany przez przypadkowego przechodnia w rejonie Finsbury Park i aresztowany. William S., który miał odbyć karę 45 miesięcy pozbawienia wolności za liczne oszustwa, sam zgłosił się do więzienia po tym, jak okazało się, że jego zwolnienie było skutkiem błędu w systemie sądowym. Jeszcze wcześniej Hadush K., skazany za napaść na nastolatkę i kobietę, został błędnie wypuszczony z więzienia w Essex.
Hańba czy błąd? Opozycja nie pozostawia suchej nitki
Ministerstwo Sprawiedliwości przyznało, że w zdecydowanej większości przypadków błędnie zwolnieni przestępcy szybko wracają za kratki. Ale to zdaniem opozycji nie jest wytłumaczenie, dlatego sprawa już nabrała wymiaru politycznego.

Polityk Robert Jenrick zarzucił rządowi niekompetencję. Domaga się ujawnienia pełnych danych dotyczących liczby więźniów nadal niesłusznie pozostających na wolności. Z kolei przedstawicielka Liberalnych Demokratów Jess Brown-Fuller nazwała sytuację „hańbą i totalnym chaosem”. I zaapelowała o pełną mobilizację sił w celu odnalezienia wszystkich „zaginionych”.
Przeludnienie więzień pogłębia problem. Będą kontrole po serii błędów
Obecny minister sprawiedliwości David Lammy przyznał, że brytyjski system więziennictwa znajduje się w głębokim kryzysie. Liczba błędnych zwolnień to tylko jeden z jego objawów. Rząd wprowadził politykę wcześniejszego wypuszczania części skazanych, aby ograniczyć przeludnienie, jednak to rozwiązanie – jak się okazuje – pogłębiło problemy organizacyjne.
Lammy zapowiedział wprowadzenie zaostrzonych kontroli procedur zwalniania więźniów, a także zlecenie niezależnego śledztwa w sprawie błędów systemowych. Resort rozpoczął również przegląd archaicznych, wciąż papierowych systemów ewidencji stosowanych w niektórych zakładach karnych.
Liczba dorosłych osadzonych w brytyjskich zakładach karnych sięgnęła niespełna 90 tys. osób. Wydatki na funkcjonowanie więzień w latach 2022–2023 wyniosły 4,2 mld funtów.

