W Wielkiej Brytanii z roku na rok przybywa rodziców, którzy wydają tysiące funtów, żeby zabrać swoje dorosłe dzieci i ich rodziny na wakacje. Większość rodziców robi to przede wszystkim po to, żeby spędzić ze swoją rodziną wartościowy czas i dobrze się bawić.
Rodzice płacą za wakacje swoich dorosłych dzieci
Z najnowszego badania przeprowadzonego przez Kent Reliance wynika, że ponad 40 proc. rodziców płaci co roku za wakacje swoich dorosłych dzieci, a także ich partnerów i dzieci. Co więcej, aż 30 proc. rodziców nie tylko nie ma z tym problemu, ale zamierza ten trend kontynuować. Przeciętnie na wielopokoleniowe wakacje Brytyjczycy wydają 2423 funtów. Oprócz przelotów, zakwaterowania i dodatkowych wycieczek na miejscu, 57 proc. rodziców płaci też za posiłki poza domem/hotelem, 42 proc. – za artykuły spożywcze, a 33 proc. finansuje swoim dzieciom i wnukom extra aktywności.
Koszty związane z opłaceniem wakacji sobie, dzieciom i często także wnukom są spore, ale dla 62 proc. respondentów warto jest ponieść takie wydatki. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na wartościowy czas spędzony razem. Z kolei dla blisko połowy uczestników badania główną motywacją, żeby zapłacić za wielopokoleniowe wakacje, jest szansa na stworzenie cennych wspomnień. Dane pokazują, że w ciągu ostatnich trzech lat na wielopokoleniowych wakacjach była prawie jedna trzecia dorosłych Brytyjczyków. Natomiast kolejnych 20 proc. planuje to zrobić w najbliższym czasie.
Rodzinne wakacje to ogromna wartość
Louise Halliwell z Kent Reliance przyznaje, że rodzice tak często decydują się na opłacenie dzieciom i wnukom wakacji, ponieważ wspólnie spędzony czas gdzieś poza miejscem zamieszkania jest dla wielu ogromną wartością. – Spędzanie czasu z rodziną to jedna z największych przyjemności w życiu. Wspaniale jest widzieć, jak wiele osób lubi się ze sobą spotykać. Czy to w Wielkiej Brytanii, czy za granicą. Dla rodziców dorosłych dzieci ten wartościowy czas wiąże się z kosztami finansowymi. Jednak wielu z nich twierdzi, że chętnie je ponoszą – precyzuje Halliwell.
Jedną z osób, która ponad wszystko ceni sobie wakacje z całą swoją rodziną jest Ray Howard. – Spotkanie z moimi dziećmi, ich partnerami i ich dziećmi jest czymś wspaniałym. (…) Dostrzegam, jakie to daje korzyści mojej rodzinie. Kuzyni spędzają razem czas i budują relacje. Coś, na co nie mają szans, gdy widują się tylko przez jeden dzień. Myślę, że miło jest, gdy mali ludzie widzą się ze swoimi kuzynami i do tego mają mnóstwo uwagi dorosłych. To świetnie, że moje dzieci poznają dzieci swojego rodzeństwa. Mój syn nie ma dzieci, ale lubi bawić się z dziećmi mojej córki. Jest po tym całkowicie wyczerpany – mówi z satysfakcją Howard.