Policjanci ze Śląska wyjaśnili sprawę zaginięcia 57-letniego Polaka ze Slough

Śląska policja wyjaśniła tajemnicę zaginięcia Polaka mieszkającego w Slough. 57-letni mężczyzna padł ofiarą zabójstwa. Jego ciała do tej pory nie odnaleziono, ale udało się zatrzymać cztery osoby zamieszane w tę sprawę. 

Jak czytamy w oficjalnym komunikacie wystosowanym na stronach polskiej policji, pod koniec 2022 roku śledczy z Thames Valley skontaktowali się z policjantami z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Brytyjscy funkcjonariusze podejrzewali, iż zaginiony w grudniu 2021 roku 57-letni Polak, który od sześciu lat mieszkał i pracował w Wielkiej Brytanii, mógł zostać zabity. Sądzono, iż osoby, które w jakiś sposób były zamieszane w tę sprawę, opuściły Wyspę i wróciły do Polski, a konkretnie — na Śląsk. 

Co udało się ustalić funkcjonariuszom ze Śląska?

Warto w tym miejscu dodać, iż w lipcu 2022 roku doszło do przełomu w tej sprawie. Po siedmiu miesiącach poszukiwań brytyjska policja zatrzymała mężczyznę, zamieszanego w sprawę zaginionego Polaka. Thames Valley Police zatrzymało osobę podejrzaną o zamordowanie naszego rodaka. W chwili obecnej 32-latek przebywa w policyjnym areszcie. Jak się później okazało, to było ledwie pierwsze zatrzymanie…

„Śląscy policjanci rozpoczęli współpracę z Oficerem Łącznikowym Polskiej Policji w Wielkiej Brytanii. Z jego pomocą przekazali zdobyte informacje policjantom z Thames Valley, nawiązując z nimi ścisłą współpracę w tej sprawie” – jak czytamy w oficjalnym komunikacie. Polskim funkcjonariuszom udało się ustalić, iż dwaj Polacy, którzy w listopadzie 2021 przebywali w towarzystwie zaginionego, przebywają w kraju. Z kolei inne dwie osoby, również zamieszane w tę sprawę, przebywają ciągle w UK. 

Sprawa zaginięcia 57-letnia Polaka w Slough coraz bliższa wyjaśnienia

Co ciekawe, obaj mieli na pieńku z wymiarem sprawiedliwości. „Jeden z nich, 33-latek, przebywał w zakładzie karnym za popełnienie innych przestępstw. Drugi – 25-latek – ukrywał się, ponieważ był poszukiwany listem gończym oraz Europejskim Nakazem Aresztowania” – jak czytamy.

Śląska policja przystąpiła do działania w styczniu 2023, zatrzymując dwoje mieszkańców Bielska-Białej – 22-letnią kobietę i 30-letniego mężczyznę. Oboje zostali aresztowani i oboje mają być zamieszani w sprawę zaginięcia i śmierci 57-latka. Polskie służby podjęły również działania wobec naszych rodaków przebywających w UK. 33-latek przebywający w więzieniu ma stanąć po raz kolejny przed sądem, a w sprawie 25-latka uruchomione zostały już procedury związane z ekstradycją. 

„Sprawa, nad którą nadal pracują śląscy i brytyjscy policjanci, jest rozwojowa i niewykluczone są kolejne zatrzymania” – podsumowano.

Za śmiercią Polaka stali inni Polacy

Przypomnijmy, w dniu 30 grudnia 2021 roku rodzina Andrzeja Muchy zgłosiła jego zaginięcie lokalnym służbom. Mężczyzna zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach. Jak utrzymywali jego krewni, 57-latek mieszkający w Slough (hrabstwo Berkshire) jest osobą cierpiącą na rozedmą płuc i codziennie korzysta z inhalatora. Sprawą zajęli się funkcjonariusze Thames Valley Police. Córka zaginionego Polaka zwróciła się z apelem o pomoc w tej sprawie. W nagraniu wideo opublikowanym na oficjalnym kanale YT Thames Valley Police mówiła, iż „tata jest naprawdę miłą i przyjazną osobą z poczuciem humoru. Bardzo za nim tęsknię i bardzo się o niego martwię, ponieważ takie zniknięcie zupełnie nie pasuje do niego".

„Telefon taty jest wyłączony, nie wrócił do swojego miejsca zamieszkania. Nie skontaktował się ani z rodziną, ani z przyjaciółmi. Cały czas utrzymywaliśmy stały kontakt” – dodawała.

„Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone są kolejne zatrzymania”

Oto rzeczone nagranie:

Jak pisaliśmy w zeszłym roku, po wielu miesiącach, które minęły od momentu zaginięcia naszego rodaka, nie udało się ustalić miejsca jego pobytu. W czerwcu 2022 roku Thames Valley Police apelowało do wszystkich o pomoc w rozwikłaniu tej sprawy. Serwis informacyjny BBC cytował wówczas Dejana Avramovica z Thames Valley Police's Major Crime Unit, który mówił, iż „coraz bardziej niepokoimy się o pana Andrzeja”

„Chociaż wszczęliśmy śledztwo w sprawie zaginięcia, to obecnie zachowujemy otwarty umysł co do okoliczności i nie wykluczamy, że Andrzej Mucha został poważnie skrzywdzony z udziałem osób trzecich” – to komentarz Avramovica z tamtego okresu.

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Buty na wysokim obcasie, brudna bielizna – Szokujące wideo pokazuje, co znajduje się w darach dla ofiar trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii

Pasażer nagrał swoje ostatnie chwile przed śmiercią. Do sieci trafiło wideo z wnętrza samolotu, który rozbił się w Nepalu

Nowe wymagania dotyczące Universal Credit. Ich niespełnienie grozi utratą świadczeń

Teksty tygodnia

Wielka Brytania redefiniuje płeć. Transkobiety poza prawem?

Brytyjski Sąd Najwyższy wydał kontrowersyjne orzeczenie. Rowling nie kryje zadowolenia. Co to oznacza dla transpłciowych kobiet?

UK będzie ujawniać narodowość zagranicznych przestępców

Po raz pierwszy Home Office będzie ujawniać narodowość zagranicznych przestępców. A także dane na temat popełnionych przez nich przestępstw.

Egg Hunt wśród śmieci? W Birmingham góry odpadów nadal rosną

Czy w Birmingham coroczne Egg Hunt odbędzie się między workami ze śmieciami? Czy świąteczny spacer będzie podróżą w labiryncie worków z resztkami i ucieczką przed szczurami wielkimi jak koty?

Zakłady fryzjerskie celem nalotów funkcjonariuszy imigracyjnych

W Wielkiej Brytanii funkcjonariusze imigracyjni przeprowadzili setki nalotów na zakłady fryzjerskie zatrudniające nielegalnych pracowników.

W Glasgow rosną góry śmieci

Odkąd władze Glasgow wprowadziły opłaty za odpady wielkogabarytowe, w mieście rosną góry śmieci. Nielegalnie porzucane śmieci zanieczyszczają miasto i prowadzą do plagi szczurów.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie