Thames Water chce pozwolenia rządu UK na 40-proc. podwyżkę

Największa brytyjska spółka wodociągowa naciska władze UK na zezwolenie podniesienia rachunków gospodarstw domowych aż o 40% oraz wzywa do nakładania mniejszych kar za wszelkie naruszenia, których się dopuści.

Według doniesień mediów na Wyspach Thames Water naciska na przedstawicieli rządu i organów regulacyjnych, aby zdobyć zezwolenie na podwyżkę cen wody wynoszącą 40%. Największa firma wodociągowa w UK chce również płacić niższe kary za wszelkie naruszenia i kontynuować wypłatę dywidend akcjonariuszom w ramach wysiłków mających na celu uniknięcie konieczności bailoutu.

- Advertisement -

„Financial Times” podaje, że Thames Water próbowała zawrzeć umowę z Ofwatem, która umożliwiłaby jej pobieranie od klientów wyższych opłat w celu uniknięcia konieczności przejmowania jej przez wyznaczonych przez sąd specjalnych administratorów. Podwyżka wysokości rachunków o 40% miałaby być rozłożona w czasie do roku 2030.

Co chce osiągnąć Thames Water?

Dodajmy, że w chwili obecnej przedsiębiorstwo wodociągowe obsługuje ponad 15 milionów gospodarstw domowych i znajduje się w trudnej sytuacji. Jego długi wynoszą 14 miliardów funtów. Co więcej, funkcjonowanie Thames Water jest dalekie od poprawnego, a polityka odprowadzania ścieków jest powszechnie krytykowana.

Co czeka Thames Water? Jeżeli rząd lub Ofwat uzna, że Thames Water nie jest w stanie spłacić swoich długów, może zwrócić się do Sądu Najwyższego. Powołując się na specjalną procedurę administracyjną, do zarządzania spółką mogą zostać powołani specjalni administratorzy. Co więcej, w zeszłym tygodniu Department for Environment, Food and Rural Affairs zaktualizował 30-letnie ustawodawstwo, które (w efekcie!) umożliwiłoby nacjonalizację firmy, przy zachowaniu udziałów przez akcjonariuszy.

Czy rachunki za wodę w UK wzrosną?

Według „FT” urzędnicy Defra wdrożyli plany awaryjne dla Thames Water na wypadek jego upadku pod nazwą Project Timber. W związku z tym ma nadzieję, że Ofwat zezwoli na „ułatwienia regulacyjne” w zakresie nakładania wysokich kar, co wywarłoby dalszą presję na firmę, jak czytamy na łamach „Guardiana”.

Teksty tygodnia

Rewolucja podatkowa w UK? Nawet 1000 funtów dla osób pracujących

Brytyjska scena polityczna zyskała nowy punkt zapalny. Nigel Farage i jego partia Reform UK zaprezentowali śmiały plan redystrybucji środków finansowych. Proponują wprowadzenie zmian podatkowych.

Lepszy zasięg dla użytkowników. Na fuzji Vodafone i Three skorzystają miliony ludzi

Fuzja dwóch gigantów rynku telekomunikacyjnego w Wielkiej Brytanii – Vodafone i Three – przynosi realne zmiany dla użytkowników. Po zatwierdzeniu transakcji o wartości 15 miliardów funtów nowo powstała sieć VodafoneThree zapowiedziała szereg korzyści dla klientów, które mają być wprowadzone w najbliższych tygodniach.

Polacy wyrzuceni z mieszkania, bo lokal ma trafić na cele socjalne

Regularnie płacili czynsz, ale zostali eksmitowani bez podania przyczyny. Młodzi Polacy mieszkający w południowym Londynie tracą dach nad głową, bo ich mieszkanie ma zostać przekształcone w lokal socjalny. To efekt luki prawnej.

Świadczenie PIP: Oto kto straci najwięcej przez nowe przepisy

Dane Ministerstwa Pracy i Emerytur pokazują, że zmiany w przepisach dotyczących świadczeń mogą pozbawić około 1,2 miliona osób pieniędzy z Personal Independence Payment (PIP).

Dlaczego klasyczny adblocker to za mało w 2025 roku? Surfshark CleanWeb idzie o krok dalej

Surfshark CleanWeb to coś więcej niż blokada reklam. To zaawansowana ochrona prywatności i sposób na realne bezpieczeństwo w sieci w 2025 roku.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie