Tragiczna śmierć 27-letniego Polaka w Giesbeek

Śmierć Polaka w holenderskiej wsi Giesbee (gmina Zevenaar w prowincji Geldria) była nieszczęśliwym przypadkiem. Po tym, jak sprawa została zbadana przez lokalną policję, ustalono, że doszło do utonięcia w jeziorze Rhederlaag.

Jak podaje lokalny portal Ggelderlander.nl, w piątek, 19 lipca 2024 roku, około godziny 19:45 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie w związku z wydarzeniami, do których doszło nad jeziorem Rhederlaag. Nasz rodak miał zniknąć pod wodą. Pomoc zjawiła się w dosłownie kilka minut od wezwania. Ratownicy medyczni i nurkowie natychmiast przystąpili do działania.

W interwencji brały również łódź strażacką oraz helikopter ratunkowy. 27-letni Polak został podjęty z wody około godziny 20:10. Był nieprzytomny. Choć natychmiast zaczęto udzielać mu pomocy, to niestety, jego życia nie udało się uratować. Zgon ogłoszono na miejscu.

- Advertisement -

Jakie były okoliczności utonięcia Polaka we wsi Giesbee?

Przed tym, jak nasz rodak zniknął w toni, jak ustalono, wraz z dwójką innych Polaków miał bawić się materacu unoszącym się na wodach jeziora. Jak określają to świadkowie, cytowani przez portal informacyjny AD.nl, młodzi mężczyźni mieli się wspólnie siłować. Robili to w dość intensywny sposób, jak wynika z relacji świadków tych wydarzeń.

W związku z utonięciem Polaka dwójka jego rodaków została zatrzymana w ramach dochodzenia w sprawie śmierci 27-latka. Mężczyźni, w wieku 27 i 35 lat, w areszcie spędzili poprzedni weekend. Holenderska policja chciała zbadać, czy nie mieli żadnego udziału w śmierci swojego kolegi. W zeszły poniedziałek zostali jednak zwolnieni do swoich domów. W sposób jednoznaczny wykluczono, że doszło do jakiegokolwiek przestępstwa, a całe to nieszczęśliwe zajście było jedynie tragicznym w skutkach wypadkiem.

Co ustaliła holenderska policja w ramach dochodzenia?

– Po dokładnym zbadaniu tej sprawy, ustaliliśmy, że w tym przypadku nie doszło do żadnego przestępstwa. Dochodzenie w sprawie utonięcia zostało zakończone – jak wyjaśniał rzecznik policji

Przeczytaj także

Holandia deportuje bezdomnych Polaków. Liczba wydaleń z kraju rośnie lawinowo

Liczba deportacji bezdomnych migrantów z krajów Unii Europejskiej w Holandii stale rośnie. Najczęściej dotyczy to obywateli Polski i Rumunii. Wielu Polaków zmaga się z uzależnieniami oraz problemami ze zdrowiem psychicznym. Holenderskie władze coraz częściej usuwają ich z kraju, próbując w ten sposób ograniczyć skalę bezdomności w miastach.

Cisza, zaufanie i nożyczki. Polak otwiera wyjątkowy salon fryzjerski w Edynburgu

Polak otworzył w Edynburgu wyjątkowy salon fryzjerski. Bez kolejek i hałasu – z czasem tylko dla Ciebie. HOME4MYHAIR to nowa jakość w Leith.

Ogromny pożar w Amsterdamie. Ofiara śmiertelna i ponad 100 osób bez domu

Amsterdam, 7 października 2025 r. w godzinach wieczornych wybuchł pożar budynku mieszkalnego. Ogromny pożar w Amsterdamie był widziany z wielu miejsc miasta. Natomiast akcja gaśnicza trwała wiele godzin.

Natychmiastowe zwolnienie z pracy w Holandii. Jakie prawa ma pracownik i kiedy może być zwolniony?

Natychmiastowe zwolnienie z pracy w Holandii to poważny środek, stosowany tylko w wyjątkowych przypadkach. Dla pracowników, w tym przyjezdnych z Polski, oznacza ono natychmiastową utratę pracy i potencjalne konsekwencje finansowe. Jakie masz prawa w tej sytuacji i czy możesz się odwołać od decyzji?

Zasiłek dla bezrobotnych w Holandii. Kto może go otrzymać?

Osoby, które zwolniono z pracy lub którym nie przedłużono umowy, mogą ubiegać się o zasiłek dla bezrobotnych w Holandii.

Finanse i świadczenia

Praca i zarobki

Życie w Holandii

Wydarzenia kryminalne

Transport