czwartek, 19 września, 2024

Uchodźcy i imigranci szukający azylu w Irlandii będą pokrywać koszty usług państwowych

Taoiseach Simon Harris zapowiada, że już wkrótce imigranci, przybywający na „Zieloną Wyspę” będą pokrywali koszty usług świadczonych przez państwo w ramach wsparcia udzielanego dla osób ubiegających się o azyl i uchodźców.

W wywiadzie udzielonym na łamach „Sunday Independent”, szef irlandzkiego rządu zapowiedział dalsze wzmocnienie ostrzejszego kursu w polityce migracyjnej. Jak deklaruje lider Fine Gael, osoby przybywające do Irlandii, szukające w tym kraju azylu lub będące uchodźcami ze swoich własnych ojczyzn, zostaną zobowiązane do płacenia za usługi świadczone przez państwo irlandzkiej.

Dodajmy, iż już wcześniej władze w Dublinie rozważały wprowadzenie obowiązku pobierania opłat za czynsz w lokalach, w których przebywali imigranci. Teraz, członkowie gabinetu Simona Harrisa przyjrzą się propozycjom związanym z nałożeniem na takich imigrantów obowiązku pokrywania kosztów usług świadczonych przez państwo.

Zaostrzenie irlandzkiej polityki imigracyjnej

Jak podaje irlandzki portal informacyjny „Breaking News”, zgodnie z obowiązującym prawem osoby ubiegające się o azyl na „Zielonej Wyspie” mają obecnie prawo do kart medycznych. Zostało to zakwestionowane przez polityków opozycji. Lewicowe Sinn Féin oświadczyła w ostatnich miesiącach, że przyznawanie kart medycznych powinno być uzależnione od wysokości dochodów.

– Myślę, że musimy zadać szersze pytanie dotyczące oferowanego przez nas wsparcia w tych ramach. To zagadnienie musimy rozważyć przed jesienią – mówił taoiseach Simon Harris, w wywiadzie przeprowadzonym w Paryżu, gdzie ogląda Igrzyska Olimpijskie. Zapytany, czy nowe plany będą obejmować także uiszczanie opłat za wynajem, powiedział, iż „to jedna z rzeczy, którą moglibyśmy rozważyć”. – Wszystko, co zrobimy, będzie musiało być zgodne z prawem i naszymi zobowiązaniami humanitarnymi, ponieważ ludzie mają również prawne i humanitarne prawo do bezpiecznego schronienia – zaznaczał Harris.

„Musimy upewnić się, że system jest zrównoważony”

Jednocześnie, szef irlandzkiego rządu dodał, iż rząd nie zakończył jeszcze przeglądu środków podejmowanych w ramach wsparcia udzielanego osobom ubiegającym się o azyl i uchodźcom – Myślę, że musimy to nadal monitorować. Musimy upewnić się, że system jest zrównoważony i oparty na zdrowym rozsądku – uzupełniał.

Simon Harris powiedział również, że „pierwsza faza” przeglądu świadczeń socjalnych dla osób ubiegających się o azyl i uchodźców już się zakończyła. Doprowadziło to do obniżenia świadczeń socjalnych dla tysięcy Ukraińców przebywających w Irlandii, a więcej na ten temat pisaliśmy na łamach osobnego artykułu: https://polishexpress.eu/irlandia-ogranicza-pomoc-dla-uchodzcow-z-ukrainy/. W ramach tych zmian rząd Irlandii zapowiedział, że znacznie zmniejszy wysokość zasiłków dla ukraińskich uchodźców korzystających z zakwaterowania państwowego. Wsparcie ma zostać zmniejszone z 220 euro tygodniowo do kwoty 38,80 euro.

Nie tylko współczucie, ale i zdrowy rozsądek

– Kiedy zostałem Taoiseachem, jasno powiedziałem, że chcę, aby w kwestii migracji obowiązywały dwie rzeczy – współczucie i zdrowy rozsądek. Ludzie mieszkający w Irlandii są współczujący, to nie jest paskudny kraj. Jesteśmy gościnnym narodem, chcemy pomagać, chcemy być przyzwoici, chcemy być humanitarni. Ale chcemy też upewnić się, że podejmujemy działania w zgodzie ze zdrowym rozsądek – tłumaczy Harris.

Jednocześnie irlandzki premier zwraca uwagę, iż polityka imigracyjna musi się dostosować do skali imigracji. W skali roku liczba osób ubiegających się o azyl w Irlandii wzrosła z 3000 do 20 tysięcy. Efekty działań rządu irlandzkiego mają być widoczne jesienią, we wrześniu lub październiku.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Wprowadzono stan klęski żywiołowej w Polsce – jaką pomoc oferuje poszkodowanym rząd?

Stan wyjątkowy będzie obowiązywał na terenach objętych powodzią na maksymalnie 30 dni, a więc na obszarze części województw dolnośląskiego, opolskiego oraz śląskiego.

Inflacja w UK w sierpniu 2024 utrzymuje się na stabilnym poziomie 2,2%

Inflacji w Wielkiej Brytanii w skali rocznej do sierpnia 2024 roku wyniosła 2,2%, jak wynika z oficjalnych danych przekazanych przez ONS. Tempo wzrostu cen na Wyspach utrzymuje się nieznacznie powyżej celu inflacyjnego, ustalonego przez Bank Anglii na poziomie 2%.

Moonbix: Nowa gra Binance na Telegramie ma szanse stać się hitem

Doszło do wycieku informacji o nowej grze Binance. Gra Moonbix, która miała być uruchomiona na Telegramie to gra typu crypto-clicker.

Wzrost wynagrodzenia o 6% i krótszy tydzień pracy – o co CNV będzie walczyć w negocjacjach zbiorowych?

Druga największa centrala związkowa w Holandii będzie walczyć o podwyżki na poziomie od 3,5% do 6%. Oprócz tego CNV chce zmniejszyć tydzień pracy o dwie godziny i zmienić zasady przyznawania pracownikom stałych umów.

Kierowcy Bolta zawalczą przed sądem o prawa pracownicze

Kierowcy Bolt chcą korzystać z praw pracowniczych na podobnych zasadach co pracownicy w innych sektorach. Poszli z tym do sądu

Przeczytaj także

Ciekawe tematy

Szabrownicy wykorzystują tragedię powodzian

Podano niepokojące informacje z Kłodzka i Lewina Brzeskiego, gdzie pojawili się szabrownicy, którzy wykorzystują tragedię powodzian.

Kwota wolna od podatku w Holandii w 2024

Holenderski system podatkowy nie przewiduje jednej stałej kwoty wolnej od podatku, tak jak ma to miejsce choćby w Polsce czy UK.

Ponad 1,7 mln gospodarstw domowych w UK nie chce tej zimy włączać ogrzewania

2-3 milionów gospodarstw domowych w UK albo w ogóle nie włączy ogrzewania tej zimy, albo będzie z tym zwlekać do ostatniej chwili

Polacy w UK zebrali (ponad!) milion złotych dla powodzian – akcja dalej trwa

Polacy mieszkający na Wyspach wykazali się nie lada solidarnością ze swoimi rodakami poszkodowanymi przez powódź. W ramach zbiórki internetowej zebrali dla powodzian już prawie 800 tysięcy złotych. Czy uda się dojść do miliona?

Polak w Holandii pomagał swoim rodakom oszukiwać na zasiłkach

44-letni Polak stanął przed holenderskim sądem za "pomaganie" swoim rodakom mieszkającym w "Kraju tulipanów" w staraniu się o zasiłek dla bezrobotnych. O co chodzi?

Wprowadzono stan klęski żywiołowej w Polsce – jaką pomoc oferuje poszkodowanym rząd?

Stan wyjątkowy będzie obowiązywał na terenach objętych powodzią na maksymalnie 30 dni, a więc na obszarze części województw dolnośląskiego, opolskiego oraz śląskiego.