Bursztynowy alert Met Office – Hurgan Isha przyniesie porywiste wiatry i deszcz

Huragan Isha przyniesie w najbliższy weekend zmianę pogody w Wielkiej Brytanii. Po tygodniu obfitującym w lód i śnieg (jak na standardy UK) można spodziewać się ulewnych deszczy i silnego wiatru.

Met Office wydało alerty pogodowe dotyczące wiatru oraz deszczu. Dziś, w sobotę 20 stycznia 2024 roku obowiązuje jedynie żółty alarm związany z opadami, który ma jedynie lokalny zasięg. Dotyczy stosunkowo niewielkiej części Szkocji, na północ od Glasgow oraz na północ od Dumfries. Z kolei w niedzielę 21 stycznia 2024 obowiązywać będą zarówno żółty, jak i bursztynowy alert pogodowy. Żółty alarm będzie dotyczył niemal całej Wielkiej Brytanii i ostrzega przed ulewnymi opadami deszczu.

- Advertisement -

Przed czym przestrzega Met Office?

Z kolei bursztynowe ostrzeżenie obejmuje nie tylko prawie całe hrabstwo North Yorkshire oraz północne części Bradford i Leeds, ale także większość Irlandii Północnej, południowej Szkocji, zachodniej Walii i części południowo-zachodniej Anglii, a także wschodniego wybrzeża Wyspy. Dotyczy ono wiatru wiejącego z prędkością sięgającą do 129 km/h. Jak ostrzega Met Office, podmuchy mogą być niebezpieczne dla zdrowia i życia, szczególnie w rejonach nadmorskich.

Stwierdzono również, że istnieje „duże prawdopodobieństwo” przerw w dostawie prądu, a uszkodzenia budynków są „prawdopodobne”. Spodziewane są także zakłócenia w transporcie publicznym.

W niedzielę most Orwell na A14 zostanie zamknięty na 24 godziny ze względu na spodziewany silny wiatr. National Highways stwierdziły, że rozpoczęły się „przygotowania dotyczące bezpieczeństwa” i doradziły kierowcom, aby zaplanowali alternatywne trasy.

Czego można spodziewać się po huraganie Isha?

W tym czasie autostrada A14 będzie zamknięta między węzłem 55 w Copdock Mill a węzłem 58 w Levington. Kierowcy będą mogli skorzystać z objazdów wzdłuż A1214, A1189 i A1156 przez centrum miasta Ipswich.

Isha to dziewiąty huragan tego sezonu, którego działania dotkną Wielką Brytanię. Następuje ona po Henku, który na początku tego miesiąca spowodował powodzie i zakłócenia w niektórych częściach Wielkiej Brytanii.

Teksty tygodnia

Farma programistów zamiast AI – szokujące oszustwo brytyjskiej firmy

Brytyjski start-up Builder.ai, którego wycena jeszcze niedawno przekraczała 1,5 miliarda dolarów, ogłosił upadłość. Okazało się, że rzekomo przełomowa technologia sztucznej inteligencji była w rzeczywistości fasadą, za którą kryli się nisko opłacani programiści

Ekspansja InPostu w Wielkiej Brytanii nabiera tempa. Polska firma ma jednak solidną konkurencję

Polski InPost dynamicznie rozwija swoją działalność na rynku brytyjskim. Ma na nim już ponad 10 tys. paczkomatów. Łącznie z punktami odbioru i nadania przesyłek (PUDO) sieć liczy ponad 16 tys. lokalizacji. Dla polskiej firmy UK jest jednym z ważniejszych rynków e-commerce w Europie.

Oxford Street opanowana przez złodziei. Niedofinansowana policja nie pomaga

Konsorcjum sprzedawców detalicznych ostrzega, że jeśli rząd nie podejmie natychmiastowych działań, Oxford Street i inne główne ulice handlowe w kraju mogą stać się poważnym zagrożeniem. West End coraz częściej kojarzy się z kradzieżami i problemami z bezpieczeństwem.

Zamieszki w Irlandii po napaści na tle seksualnym na Polkę. Podpalono ośrodek dla imigrantów

Zamieszki w Ballymena trwają już kolejny dzień po tym, jak dwóch nastolatków napadło na Polkę. Protestujący podpalili budynek, w którym mieszkali imigranci. W ciągu trzech dni demonstranci podłożyli ogień pod kilka domów, zmuszając ich mieszkańców do ucieczki w obawie o życie.

Mężczyzna otrzymał rachunek za prąd na 8500 funtów, bo ktoś popełnił błąd w jego nazwisku

Pewien mężczyzna otrzymał rachunek za prąd opiewający na 8500 funtów. Twierdzi, że to ogromna pomyłka i został pomylony z kimś innym.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie