Niedawno na łamach „Polish Express” pisaliśmy o tym, że 17-latce, po dwóch latach bardzo intensywnego wapowania, pękło płuco. Ale podobnych historii jest znacznie więcej. U pewnej 22-latki zaciąganie się dymem z e-papierosa doprowadziło do powstania tak dużych i bolesnych wrzodów w jamie ustnej, że nie mogła ona niczego przełknąć.
E-papierosy – skutki ich używania nie są do końca zbadane
Powszechnie mówi się, że e-papierosy pozwalają palaczom ograniczyć palenie papierosów, ale problem polega na tym, że stały się one modne także wśród ludzi, którzy wcześniej z papierosami niewiele mieli do czynienia. A o jeszcze większym problemie możemy mówić w przypadku nastolatków i młodych dorosłych, dla których wapowanie to istotny element pewnego stylu życia. Niestety wciąż zbyt mało mówi się o szkodliwości wciągania dymu z e-papierosów, a także o poważnych skutkach ubocznych wapowania. A przecież, jak informują lekarze, do szpitali trafia coraz więcej ludzi z poważnie uszkodzonymi przez e-papierosy płucami.
Rok używania e-papierosów doprowadził do powstania bolesnych wrzodów
U pewnej 22-letniej kobiety w Indonezji po roku wapowania doszło do powstania licznych i bardzo bolesnych wrzodów w jamie ustnej. Młoda kobieta nie powiązała na początku faktów. Podobnie jak lekarz, do którego się udała i który najpierw zdiagnozował objawy jako dotkliwą opryszczkę. Dopiero po wykonaniu dokładnych testów okazało się, że bolesne, otwierające się wrzody na ustach, dziąsłach i języku kobiety to efekt używania e-papierosów. Ostatecznie lekarz zdiagnozował u 22-latki rumień wielopostaciowy jamy ustnej. Czyli rodzaj choroby skóry, która przypomina rzadką dla jamy ustnej reakcję alergiczną.
Naukowcy zajmujący się tą sprawą wskazali niedawno w czasopiśmie „International Medical Case Reports Journal”, że w rzadkich przypadkach rumień wielopostaciowy rzeczywiście może zostać wywołany przez substancje zawarte w e-papierosach. A zatem m.in. przez glikol propylenowy, glicerynę, czy różnego rodzaju aromaty. Zresztą, co ciekawe, substancją wywołującą schorzenie może też być sama nikotyna.
W leczeniu rumienia wielopostaciowego stosuje się przede wszystkim antybiotyki, sterydy, a także maści i okłady chłodzące i zmniejszające ból.