Apel do Keira Starmera w sprawie praw unijnych imigrantów w UK

Do premiera Keira Starmera wystosowano apel w sprawie naprawy brytyjskiego systemu osiedleńczego. Został on wystosowany w imieniu obywateli krajów unijnych mieszkających w UK, a więc również i Polaków żyjących i pracujących na Wyspach. Czego dotyczy ów apel? Czy nowy premier zdecyduje się na wyczekiwane i potrzebne zmiany w ramach EU settlement scheme?

The3million, a więc największą grupą reprezentującą obywateli UE mieszkających w Wielkiej Brytanii wraz z 75 innymi organizacjami, w tym kancelariami prawnymi zajmującymi się problematyką imigracyjną, organizacjami pozarządowymi oraz grupami strzegącymi praw obywatelskich wystosowały do nowego szefa brytyjskiego rządu apel, w którym domagają się całościowego przeglądu wdrażania przez Home Office zapisów umowy brexitowej (Brexit withdrawal agreement).

Żądania w tym zakresie obejmuje nadrobienie zaległości w kwestii 137 tysięcy obywateli UE, którzy nadal czekają na decyzję w sprawie swojego statusu. Oprócz tego, jak czytamy na łamach „Guardiana”, rząd powinien wycofać się z decyzji Home Office o „wygaśnięciu” kart pobytu posiadanych przez niektórych obywateli krajów unijnych w dniu 31 grudnia.

Czemu EU settlement scheme jest wadliwe?

Najważniejszym jednak postulatem zawartym w apelu do Keira Starmera jest zapewnienie obywatelom UE, który po Brexicie zapewnili sobie prawo do życia na terenie UK, fizycznych, „papierowych” dokumentów potwierdzających ich status. W zasadzie, dyskusje i apele związane z wydaniem takiego potwierdzenia pojawiają się od samego początku funkcjonowania EU settlement scheme.

Na czym polega problem? W przypadku obywateli UE, którzy uzyskali prawo do pobytu w UK po wyjściu tego kraju ze struktur unijnych dowód na posiadanie settled lub pre-settled status istnieje tylko i wyłącznie w wirtualnej rzeczywistości: Według aktualnych wytycznych rządowych, osoby, którym przyznano settled lub pre-settled status, nie otrzymali żadnego fizycznego dokumentu, który w jakikolwiek potwierdziłby ich prawa do pobytu. Obywatele UE woleliby jednak posiadać również papierowy – a nie wyłącznie elektroniczny – dokument potwierdzający ich prawa do mieszkania, życia i pracowania na Wyspach.

Czego dotyczy apel do premiera Starmer?

– Jeśli premier poważnie myśli o naprawie relacji między Wielką Brytanią a UE, to ma doskonałą okazję, aby to zrobić, podejmując szybkie kroki w celu naprawy wadliwego programu UE settlement scheme. Wierzymy, że byłby to znaczący gest dobrej woli wobec UE, łagodzący napięcia i otwierający drzwi do lepszych relacji – komentuje Andreea Dumitrache, kierownik ds. komunikacji w the3million, która podpisała się pod listem do lidera Labour w tej sprawie.

Jeden z najważniejszych argumentów, którym posługują się sygnatariusze apelu jest uniknięcia powtórki skandalu Windrush. Z drugiej strony obywatele krajów unijnych powinni posiadać wiarygodną papierową dokumentację, która umożliwiłaby im ponad wszelką wątpliwość udowodnienie, że mają pełne prawa do życia i pracy w UK. W sposób znaczny ułatwiłoby to ich codzienne życie.

Obywatele UE mieszkający w UK chcą „fizycznego” dokumentu

„Udowodnienie ich statusu (a tym samym ich praw do życia, pracy, podróżowania i nauki) zostało odebrane przez wdrożenie statusu imigracyjnego wyłącznie w formie cyfrowej” – jak czytamy w liście skierowanym do Starmera. „Zalecamy konkretne kroki, które możesz podjąć jako polityk stojący na czele nowego rządu, aby naprawić zepsuty system imigracyjny, aby ludzie mogli uzyskać dostęp do swoich praw, żeby poczuli przynależność, mieszkając w Wielkiej Brytanii i nadal mogli odgrywać swoją rolę w naszej gospodarce i społeczeństwie” – czytamy dalej.

Jak odpowiedź pojawiła się ze strony nowych władz? Rzecznik Home Office powiedział, że ministerstwo nadal „jest zaangażowane” we wspieranie obywateli UE mieszkających w UK, „podczas gdy nowy minister spraw wewnętrznych podejmuje decyzje dotyczące przyszłej polityki ministerstwa”.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Exeter pamięta o 307 Dywizjonie

W dniach 15–17 listopada w Exeter Guildhall odbyła się wystawa i uroczystości upamiętniające 307. Dywizjon Myśliwski Nocny "Lwowskie Puchacze".

Biznes w UK bez kompleksów. Czyli jak fryzjerka z Polski zawojowała Londyn

Czy otwarcie biznesu fryzjerskiego w Londynie to trudna sprawa? o tym opowiada fryzjerka z Polski, której się to udało

Skandaliczne zachowanie 45-letniego Polaka podczas lotu z Bristolu

Skandaliczne zachowanie Polaka lecącego samolotem z Bristolu. Nasz rodak nie tylko zachowywał się w sposób agresywny na pokładzie maszyny, nie stosując się do poleceń załogi, ale również zaatakował interweniującego w tej sprawie strażnika granicznego.

Sainsbury’s zatrudni 20 000 osób na Boże Narodzenie. Jak aplikować?

Na sezon Bożego Narodzenia sieć supermarketów Sainsbury’s zatrudni 20 000 pracowników w całej Wielkiej Brytanii.

Świąteczna reklama John Lewis – w 2024 roku postawiono na coś… nietypowego

Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta… W Wielkiej Brytanii bożonarodzeniowa reklama sieci handlowej John Lewis, która zwykle ma premierę w połowie listopada, to pierwsza zapowiedź zbliżającego się christmas season.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie