Obecnie więcej Polaków wraca z Niemiec, niż wyjeżdża za pracą. Berlin postanowił jednak zmienić ten trend i na zachętę dać podwyżki. Czy okażą się jednak wystarczającą zachętą?
Od ponad dekady udział kobiet na stanowiskach kierowniczych w Niemczech praktycznie tkwi w miejscu. Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego w 2024 roku wyniósł on 29 proc. To wynik nie tylko daleki od oczekiwań, ale i znacznie poniżej średniej unijnej, sięgającej 35,2 proc.
Małe firmy nadal zatrudniają – i choć nie rosną spektakularnie, to swoją stabilnością i elastycznością dają gospodarce coś, czego często brakuje gigantom: odporność na kryzysy i zaufanie pracowników. Dziś stanowią jeden z najstabilniejszych filarów niemieckiej gospodarki.
Przez lata Polskę uznawano za zakupowy raj dla Niemców. Tanie jedzenie, tania chemia, a do tego pełne bazary w przygranicznych miejscowościach. Wszystko to przyciągało klientów z zachodu. Dziś jednak ten obraz staje się przeszłością. Ceny w Polsce w wielu przypadkach są wyższe niż w Niemczech.
Niemiecki przemysł samochodowy kolejny raz stanął w obliczu zagrożenia przerwami produkcyjnymi. Powodem są problemy z dostawami półprzewodników od firmy Nexperia. Stowarzyszenie Przemysłu Motoryzacyjnego (VDA) ostrzega, że sytuacja może doprowadzić do ograniczeń w produkcji, a nawet do przestojów w fabrykach.
Rząd federalny planuje przeprowadzić gruntowną zmianę zasad dotyczących czasu pracy. Głównym punktem reformy ma być zastąpienie obecnego ośmiogodzinnego dnia pracy limitem tygodniowym wynoszącym 48 godzin.