Dramatyczna sytuacja na Wyspach. Setki zalanych domów i 300 ostrzeżeń powodziowych

Huragan Henk dał się we znaki mieszkańcom Wysp. Setki domów zostało podtopionych i nadal obowiązuje ponad 300 ostrzeżeń powodziowych. Większość w rejonie Midlands, Anglii wschodniej i południowej. Część ludzi musiała ewakuować się ze swoich domów.

Podróżni muszą liczyć się z opóźnieniami w UK, gdyż zalane drogi i tory kolejowe bardzo utrudniły transport. Z kolei Nottinghamshire County Council poinformował o podtopieniu ponad 100 domów. Agencja Środowiska podała, że poziom rzek na Wyspach jest najwyższy od 24 lat.

300 ostrzeżeń powodziowych

Nadal w mocy pozostaje ponad 300 ostrzeżeń powodziowych. Kilka rzek wystąpiło z brzegów, w tym Trent w Nottinghamshire i Severn w West Midlands i zachodniej Anglii. Agencja Środowiska, która wydaje wytyczne dotyczące powodzi w Anglii, stwierdziła, że ​​utrzymujące się skutki opadów z tego tygodnia prawdopodobnie będą odczuwalne w dużej części kraju w ciągu najbliższych pięciu dni.

Neil Clarke, przewodniczący Rushcliffe Council w Nottinghamshire powiedział, że poziom wody w rzece Trent zaczyna nieznacznie spadać. Jednak nadal jest on wysoki.

Caroline Douglass z agencji ds. powodzi powiedziała BBC Breakfast, że w tym tygodniu w Anglii woda zalała ponad 1000 nieruchomości. W tym setki w nocy z czwartku na piątek. Konieczna była ewakuacja 50 domów na Alney Island w Gloucester.

– Jesteśmy dość mokrym krajem i zawsze notujemy dużo opadów. W listopadzie i grudniu po huraganach Babet i Ciaran grunt w całym kraju, szczególnie na wschodzie był szczególnie nasycony wodą. To zostało uzupełnione w okresie przedświątecznym. A opady deszczu z tego tygodnia właśnie się do tego dołożyły, więc woda nie ma dokąd płynąć. W tej sytuacji mamy do czynienia z częstszymi powodziami i częstszymi ich skutkami. Także na obszarach, gdzie ludzie nie są do tego przyzwyczajeni – powiedziała Douglass.

Najwyższa suma opadów odnotowana w czwartek wyniosła 35,2 mm w wiosce Otterbourne w Hampshire, podczas gdy w większości południowej Anglii spadło od 20 do 30 mm deszczu.

Podtopienia w Londynie

W nocy z czwartku na piątek 10 wozów strażackich i około 70 strażaków wezwano do podtopień we wschodnim Londynie na Smeed Road w Hackney Wick. Utworzono tam kordon bezpieczeństwa, a londyńska straż pożarna twierdzi, że pracuje nad zmianą kierunku wód powodziowych.

Również w Londynie „imprezowa” łódź zacumowana przy Temple Pier na Tamizie zatonęła w czwartek w wyniku ulewnych opadów. Konieczne było przetransportowanie 50 osób w bezpieczne miejsce.

Ponadto Great Western Rail poinformowało, że do końca piątku wystąpią poważne zakłócenia w funkcjonowaniu pociągów, ponieważ powódź zablokowała kilka tras.

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Council Tax może wzrosnąć nawet o 5 proc.

Partia Pracy potwierdziła, że utrzyma górny limit dotyczący Council Tax. Podatek lokalny może wzrosnąć o 5 proc.

Ojciec wziął „pełną odpowiedzialność” za śmierć 10-letniej Sary Sh.

Ojciec 10-letniej Sary Sh. w obliczu brytyjskiego wymiaru sprawiedliwości powiedział, że bierze „pełną odpowiedzialność” za jej śmierć. Przed sądem Old Bailey Urfan Sh. przyznał się do brutalnego pobicia dziewczynki.

Strajk rolników w Londynie przeciwko zmianom w Inheritance Tax

Już dziś, we wtorek 19 listopada, tysiące rolników planują w samym centrum Londynu protestować przeciwko zmianom w Inheritance Tax zaproponowanym przez rząd Partii Pracy.

Świąteczna reklama John Lewis – w 2024 roku postawiono na coś… nietypowego

Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta… W Wielkiej Brytanii bożonarodzeniowa reklama sieci handlowej John Lewis, która zwykle ma premierę w połowie listopada, to pierwsza zapowiedź zbliżającego się christmas season.

Włamanie do Zamku w Windsorze – co okazało się celem włamywaczy?

Zamaskowani przestępcy wdarli się na teren królewskiego Zamku w Windsorze i jak wynika z doniesień brytyjskich mediów, złodzieje ukradli pojazdy rolnicze. W tym czasie król i królowa nie przebywali w rezydencji, ale w pobliskim domu spali William i Kate ze swoimi dziećmi.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Royal news

Zdrowie