Eksplozja w apartamentowcu w Hadze
Początkowo sądzono, że budynek zawalił się wskutek pożaru. Jednak ustalono, że mieszkańcy okolicy usłyszeli głośny wybuch, po którym nastąpił pożar. Świadkowie relacjonowali, że widzieli płomienie sięgające kilku metrów oraz słyszeli krzyki ludzi.
Na miejsce zdarzenia szybko przybyły służby ratunkowe, w tym specjalistyczne zespoły poszukiwawczo-ratownicze z psami tropiącymi. Jak podaje Euro News udało się uratować cztery osoby, które przewieziono do szpitala. Niestety, pod gruzami znaleziono ciała trzech ofiar. Liczba osób zaginionych nie jest jeszcze dokładnie znana.
Burmistrz Hagi, Jan van Zanen: Osobiście odwiedził miejsce tragedii, wyrażając głębokie współczucie dla ofiar i ich rodzin. Podkreślił, że to „wyjątkowo ciężki dzień” dla miasta.
Przyczyny eksplozji
Obecnie policja nie zna przyczyny wybuchu. Śledczy badają wszystkie możliwe scenariusze, a policja poszukuje samochodu widzianego w pobliżu miejsca zdarzenia tuż przed eksplozją, który może być kluczowy dla dochodzenia.
Lokalne władze zapewniły tymczasowe schronienie dla osób ewakuowanych z uszkodzonego budynku oraz sąsiednich nieruchomości. Szpitale w Hadze pozostają w gotowości do przyjęcia kolejnych poszkodowanych, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Trwa intensywna akcja ratunkowa i dochodzenie w sprawie przyczyn tej tragicznej eksplozji. Mieszkańcy Hagi są proszeni o unikanie obszaru zdarzenia, aby nie utrudniać pracy służbom ratunkowym.