Polscy kierowcy skarżą się na korki i opóźnienia wynikające z przywrócenia kontroli na polsko-niemieckiej granicy. Utrudnienia w transporcie i ruchu lokalnym mocno dają się we znaki.
Ze względu na obawy dotyczące nielegalnej imigracji, kontrole na polsko-niemieckiej granicy mają obowiązywać do 5 sierpnia. Termin, mimo że nie jest odległy, stał się problematyczny. Już teraz firmy transportowe i mieszkańcy przygraniczni narzekają na utrudnienia, korki i opóźnienia.
Polscy kierowcy są sfrustrowani
Przywrócenie kontroli na polsko-niemieckiej granicy wpłynęło negatywnie na branżę transportową. Polscy kierowcy narzekają na stanie w długich kolejkach.
Służby graniczne sugerują, aby wybierać mniej uczęszczane przejścia graniczne. Ponadto warto mieć już wcześniej przygotowane dokumenty do kontroli, aby usprawnić cały proces.
Wojewoda dolnośląska, Anna Żabska powiedziała:
– Jeszcze raz zaapeluję, żeby podróżujący ściągnęli sobie aplikację regionalnego systemu ostrzegania. Tam te komunikaty są, ale także poprzez system radiowy. Tam także będziecie państwo otrzymywać komunikaty, ile stoimy.
Mimo porad dla kierowców, kolejki nadal są, co wpływa negatywnie na realizację dostaw. Często skutkuje to nawet karami finansowymi, a to z kolei przekłada się na większy stres. W efekcie część dostawców rezygnuje ze zleceń transportowych.

Problemy dla mieszkańców obszarów przygranicznych
Nie tylko dostawcy cierpią na przywróceniu kontroli granicznych. Także lokalni mieszkańcy muszą mierzyć się teraz z opóźnieniami w dojazdach do pracy, czy szkoły. Samorządy lokalne zwróciły się już z apelem o wprowadzenie przepustek dla osób dojeżdżających do pracy. A także o wydzielenie pasów uprzywilejowanych dla ciężarówek.
Zarówno firmy transportowe jak i samorządy twierdzą, że są gotowe do współpracy, aby możliwe było usprawnienie funkcjonowania zarówno lokalnym mieszkańcom jak i kierowcom. Niestety zaplanowane do początku sierpnia kontrole mogą zostać przedłużone.
W zależności od tego, czy obie strony na wyższym szczeblu pójdą na kompromisy. Przypomnijmy, że Polska zapowiedziała zniesienie kontroli, jeśli podobna decyzja zapadnie po stronie Niemiec.