Imigrantka z Litwy przyznała się do zakopania dwójki martwych dzieci

Imigrantka z Litwy żyjąca w Walii przyznała się do pochowania dwójki martwych dzieci w pobliżu swojego domu, położonego w dzielnicy Wildmill w Bridgend.

Ciała zostały znalezione w listopadzie 2022, a uważa się, że określane w sądzie jako „Dziecko A” i „Dziecko B” maluszki zmarły między styczniem 2017 a listopadem 2022 roku

- Advertisement -

30-letnia Egle Zilinskaite przed obliczem sądu Cardiff Crown Court przyznała się do dwóch zarzutów zatajania narodzin dziecka i dwóch zarzutów niedopuszczenia do zgodnego z prawem i przyzwoitością pochówku zwłok. Jej były partner, również pochodzący z Litwy, 49-letni Zilvinas Ledovskis, nie przyznał się do tych samych zarzutów. Jeszcze w tym roku rozpoczną się dwa osobne procesy w tej sprawie. Termin procesu Ledovskisa wyznaczono na 25 listopada 2024 roku, natomiast sprawę Zilinskaite odroczono do grudnia, a więc po zakończeniu poprzedniego procesu.

W chwili obecnej nie ustalono jeszcze ani wieku, ani płci ofiar tych tragicznych zdarzeń.

Co wydarzyło się w walijskim Bridgend?

Oboje oskarżeni zostali zwolnieni za kaucją. Nie wolno im się jednak ze sobą kontaktować, muszą zgłaszać się na lokalny komisariat policji oraz, co oczywiste nie mogą ubiegać się o paszport ani o inne dokumenty podróżne, ani też ich posiadać, jak czytamy na łamach serwisu informacyjnego „Metro”.

Według ustaleń „The Daily Mirror” mężczyzna pracujący, jako kierowca furgonetki wraz ze swoją ówczesną partnerką mieli mieszkać w Bridgend od około roku. Zszokowani sąsiedzi litewskich imigrantów byli przerażeni odkryciem, ale twierdzili, że nigdy nie słyszeli ani nie widzieli dzieci w ich domu.

Kiedy rusza proces w sprawie imigrantki z Litwy i jej partnera?

– To był straszne. Najpierw podjechała policyjna furgonetka, potem jeszcze jedna i jeszcze jedna. Widziałem, jak wyciągali worki na ciała. Nie były duże. Sam widok na to rozdzierał serce – komentuje sąsiad Jordan Mansell. – To absolutnie dewastujące zdarzenie. Sama mam czworo dzieci. Kiedyś bawiły się tutaj, na ulicy, ale teraz im nie pozwalam – dodaje inna sąsiadka, jak cytujemy za „The Daily Mirror”.

Teksty tygodnia

Rosną opłaty za postój przy terminalach brytyjskich lotnisk

Z najnowszych badań przeprowadzonych przez RAC wynika, że ponad połowa najbardziej ruchliwych lotnisk w Wielkiej Brytanii pobiera opłaty za zatrzymanie się w pobliżu terminali w celu wysadzenia pasażerów. Aż 11 z 20 lotnisk podniosło ceny od lipca ubiegłego roku.

Brytyjczycy są dyskryminowani we własnym kraju? Fala oburzenia w UK po zakazie dla 12-latki.

Wielka Brytania nie cichnie po incydencie w szkole. Dziewczynka nie została wpuszczona na szkolną imprezę integracyjną ponieważ założyła sukienkę z motywem brytyjskiej flagi.

Ostrzeżenie dla klientów Tesco przed tymi produktami

Popularny supermarket w trybie pilnym wycofuje ze sprzedaży trzy produkty lunchowe z powodu obaw, że mogą zawierać salmonellę.

Wielka Brytania uderza w gangi zajmujące się przemytem migrantów

W środę 23 lipca brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oficjalnie wprowadziło prawdopodobnie pierwszy na świecie reżim sankcyjny skierowany przeciwko gangom wspierającym nielegalną migrację poprzez przemyt ludzi.

86-latka aresztowana po tym jak w jej domu odnaleziono ludzkie szczątki

Policja w Leicester aresztowała 86-letnią kobietę po otrzymaniu zgłoszenia o ludzkich szczątkach znajdujących się w jej domu. Funkcjonariusze przeszukali dwie lokalizacje po tym, jak ktoś poinformował, że szczątki mogły zostać ukryte w domu przy Wolverton Road jeszcze w latach 70-tych.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie