Maya Kowalski z dokumentu Netflixa wygrała w sądzie. Przyznano jej 211 mln dolarów odszkodowania

Koniec głośnej sprawy rodziny Kowalskich. Maya Kowalski, której tragiczną historię poznał świat za sprawą dokumentu Netflixa „Take care of Maya”, otrzyma 211 milionów dolarów odszkodowania.

Teraz już 17-letnia Maya Kowalski wygrała sprawę przeciwko „dysfunkcyjnemu” All Children’s Hospital, a ława przysięgłych jednogłośnie stwierdziła, że jej bezpodstawne uwięzienie przez lekarzy doprowadziło jej mamę do samobójstwa.

- Advertisement -

Maya Kowalski wygrała w sądzie

Nastąpił koniec głośnej rozprawy przeciwko szpitalowi dziecięcemu na Florydzie, którego decyzja dokonana przez niekompetentnych lekarzy doprowadziła do śmierci Beaty Kowalski, matki Mai.

Historia nastolatki jest tematem filmu dokumentalnego Netflixa „Take Care of Maya”. Dziewczynka miała zaledwie 10 lat, gdy odebrano ją rodzinie na mocy decyzji lekarzy z All Children’s Hospital.

W czasie ogłaszania wyroku wskazano również na oczywisty wpływ decyzji szpitala na samobójstwo matki dziewczynki, Beaty Kowalski.

Sąd przyznał Mai Kolwalski i jej ojcu 211 milionów dolarów odszkodowania. W oświadczeniu wydanym po wydaniu wyroku, prawnik Howard Hunter reprezentujący szpital powiedział, że zamierza odwołać się od tej decyzji.

– Fakty i prawo pozostają po naszej stronie. I będziemy w dalszym ciągu bronić ratującej życie i pełnej współczucia opieki udzielonej Mai Kowalski przez lekarzy, pielęgniarki i personel szpitala dziecięcego Johns Hopkins All Children’s Hospital – powiedział Hunter.

Historia Mai Kowalski

Maya od 9. roku życia cierpi na rzadką chorobę złożonego regionalnego zespołu bólowego (CPRS). Na początku ciężko ją było zdiagnozować. U dziewczynki pojawiły się problemy z oddychaniem, bóle mięśni i głowy, a także dziwne ślady skórne i rany.

Tylko jeden lekarz postawił prawidłową diagnozę. To na jej podstawie rodzice Mai – Beata i Jack Kowalscy wyjechali w 2015 roku do Meksyku. Tam zaczęto leczyć dziewczynkę ketaminą. Początkowo Maya czuła się, lepiej, ale rok później objawy wróciły. Wtedy też została przewieziona z bólem brzucha do szpitala Johns Hopkins All Children’s Hospital.

Tam lekarze wprawdzie podali dziewczynce ketaminę, ale mama Mai zasugerowała większą dawkę, aby była skuteczna. Wtedy lekarze stali się podejrzliwi i stwierdzili, że matka celowo podawała Mai duże dawki ketaminy, aby tak naprawdę wywołać u niej chorobę.

Lekarze zawiadomili o swoich podejrzeniach opiekę społeczną, która oskarżyła Beatę o znęcanie się nad córką. W 2016 roku odebrano dziewczynkę rodzinie. A matka Mai, która nie mogła się z tym pogodzić, popełniła samobójstwo w styczniu 2017 roku.

Po śmierci matki, dziewczynka trafiła pod opiekę ojca, który postanowił pozwać szpital. Proces trwał dwa miesiące, a 9 listopada ława przysięgłych wydała wyrok. Ławnicy jednogłośnie orzekli, że szpital jest winny wszystkich stawianych mu zarzutów. Wśród nich znalazło się bezpodstawne uwięzienie dziewczynki i oddzielenie jej od zrozpaczonej matki.

Teksty tygodnia

Już 7. czerwca ludzie wyjdą na ulice Londynu. Protest w Londynie przeciw reformom socjalnym

Reformy socjalne i oszczędności Partii Pracy wzbudzają powszechne obawy i opór. Czy protest coś zmieni? 

Monika Clark – Polka, która odmieniła swoje życie i inspiruje innych do zmiany

Od eBay’a po luksusowe retreaty w Szkocji. Monika Clark opowiada, jak pomogła sobie i teraz pomaga kobietom zmienić życie od wewnątrz.

Kibice Chelsea i Realu Betis starli się we Wrocławiu. Wojna na krzesła i szklanki

We wtorek 27 maja 2025 roku, tuż przed finałem Ligi Konferencji UEFA, centrum Wrocławia stało się areną gwałtownych zamieszek. Na Placu Solnym oraz w okolicach Rynku doszło do brutalnych starć między kibicami Chelsea FC a fanami Realu Betis.

Londyn czeka skwar! Fala upałów uderzy już pod koniec maja

Po kilku dniach szarej, deszczowej aury Londyn szykuje się na wyraźne ocieplenie. Prognozy BBC Weather oraz specjalistów z Netweather są bardzo obiecujące.

Limit zasiłków na dwoje dzieci. Rząd wycofa kontrowersyjne przepisy?

Brytyjski rząd rozważa zniesienie limitu zasiłków na dwoje dzieci. Minister edukacji twierdzi, że celem jej partii jest zmniejszenie liczby dzieci wychowujących się w ubóstwie. Jednocześnie zaznaczyła, że realizacja tego planu wiązałaby się z dużymi kosztami.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie