W odpowiedzi na rosnące braki kadrowe w wielu sektorach gospodarki Good Growth Foundation, think tank powiązany z Partią Pracy, zaproponował wprowadzenie innowacyjnego programu wizowego. Jego podstawą będą wykwalifikowani imigranci. Projekt zakłada utworzenie wizy „pracuj i nauczaj”, która miałaby łączyć zatrudnianie wykwalifikowanych migrantów z rozwojem kompetencji brytyjskich pracowników.
Przyjeżdżający do Wielkiej Brytanii specjaliści mieliby obowiązek poświęcać część swojego czasu na szkolenie i mentoring lokalnej kadry. Taki model pozwoliłby uzupełnić luki na rynku pracy i wzmocnić system kształcenia zawodowego oraz zredukować społeczne obawy związane z napływem migrantów.
„Pracuj i nauczaj” – wykwalifikowani imigranci jako recepta na braki kadrowe
Jednym z najważniejszych zwolenników projektu jest David Blunkett, były minister spraw wewnętrznych z Partii Pracy. Polityk podkreśla, że połączenie polityki imigracyjnej z rozwojem umiejętności zawodowych to realny sposób na odzyskanie kontroli nad rynkiem pracy i przywrócenie zaufania społecznego. W jego ocenie to pragmatyczne rozwiązanie, które nie opiera się na hasłach, lecz na praktycznych działaniach wspierających gospodarkę.
Pomysł „pracuj i nauczaj” znalazł się w raporcie o umiejętnościach i imigracji, przekazanym ministrom przed listopadowym budżetem.
Program „Pracuj i nauczaj” łagodzi niepokój przed imigracją
Według badań przeprowadzonych przez Good Growth Foundation pomysł nowej wizy spotkał się z dużym uznaniem społecznym. Początkowo 40 proc. ankietowanych zadeklarowało, że jest bardzo zaniepokojonych wpływem imigracji na rynek pracy w 2029 roku. Natomiast 27 proc. wyrażało umiarkowane obawy.

Gdy jednak wyborcom przedstawiono założenia programu „Pracuj i nauczaj” odsetek osób „bardzo zaniepokojonych” spadł do 22 proc. Z kolei 35 proc. badanych przyznało, że nie odczuwa żadnych obaw.
Rząd stawia na integrację zamiast izolacji
Propozycja Good Growth Foundation wpisuje się w szerszy plan reform zapowiedziany przez Shabanę Mahmood, obecną minister spraw wewnętrznych. Rząd chce, aby wykwalifikowani imigranci starający się o prawo stałego pobytu musieli wykazać się wkładem w życie społeczne kraju. Mogliby to robić m.in. poprzez wysoki poziom znajomości języka angielskiego, niekaralność i aktywny udział w wolontariacie.
Równocześnie powołany przez premiera Keira Starmera zespół ds. globalnych talentów rozważa zniesienie opłat za wizy typu Global Talent, aby przyciągnąć jeszcze więcej wykwalifikowanych specjalistów. W ostatnich latach zainteresowanie tym programem dynamicznie rośnie. W ciągu roku zakończonego statystycznie w czerwcu 2023 liczba wydanych wiz wzrosła do 3 901.