Najemca zaatakował landlorda po podwyżce czynszu o 200 funtów

59-letni najemca uderzył landlorda po tym, jak ten podwyższył mu czynsz o 200 funtów miesięcznie. Do ataku doszło w pubie w Fenton. Wściekły najemca groził też landlordowi i uszkodził jego własność.

Anthony James uderzył swojego landlorda w pubie w Stoke-on-Trent po tym, jak ten podniósł mu czynsz o 200 funtów miesięcznie. Dwa miesiące później 59-latek groził właścicielowi mieszkania wysyłając mu wiadomość: „Jeszcze z tobą nie skończyłem. Nie przestawaj oglądać się przez ramię. Nie masz jaj”.

- Advertisement -

Najemcy nie spodobała się podwyżka czynszu

59-letni Anthony James miał duże zastrzeżenia do swojego landlorda, bo dwa dni po ataku na niego udał się do jego posiadłości, uszkodził mu samochód i wybił okna w jego domu. Szkody oszacowano na kwotę 1650 funtów.

Niedawno 59-latek usłyszał wyrok sześciu miesięcy prac społecznych. Jest także zobowiązany do zapłaty rachunku w wysokości 1949 funtów.

Prokurator, Suzanne Swindail powiedziała, że Anthony James wynajmował nieruchomość od wspomnianego landlorda przez około pięć lat. Panowie znali się z pubu Bench and Bar przy Christchurch Street w Fenton.

Atak na landlorda w pubie

– 25 kwietnia o godzinie 18.15 landlord był w pubie z żoną. Siedział przy stoliku obok wejścia i nagle poczuł, że ktoś chwyta go za twarz. A zaraz potem otrzymał uderzenie w lewy policzek. Rozejrzał się i zobaczył oskarżonego – relacjonowała w sądzie prokurator.

Powiedziała także, że w czasie ataku 59-latek nic nie powiedział. Landlord został jeszcze w pubie przez chwilę, a James zagroził, że wróci za pół godziny.

Po tym zdarzeniu landlord poinformował najemcę, że ma 90 dni na opuszczenie jego nieruchomości. Wtedy dostał od 59-latka wiadomość z pogróżkami. Szybko zgłosił to na policję.

Dzień później najemca przypuścił atak na samochód i dom landlorda. Prokurator opowiedziała całą sytuację w sądzie:

– [Landlord] poszedł na górę, żeby zadzwonić na policję. Usłyszał głośne trzaski. Otworzył żaluzje i zobaczył, jak niszczona jest jego własność. Zobaczył, że niektórzy jego sąsiedzi wychodzą z domów, żeby zobaczyć, co się dzieje. Szyba w drugich drzwiach wejściowych została wybita. Szyba w salonie została wybita. Samochód na podjeździe został uszkodzony. Na masce było wgniecenie, a na szybie kierowcy trzy ślady.

James przyznał się do winy za napaść z pobiciem i uszkodzenie mienia. Nie mając w sądzie obrońcy, 59-latek powiedział, że kłopoty dla niego zaczęły się po tym, jak landlord podniósł mu czynsz o 200 funtów miesięcznie. Mężczyzna miał problemy ze zdrowiem psychicznym i nie był w stanie pracować.

59-latek tłumaczył w sądzie:

– Podniósł czynsz z 450 funtów miesięcznie do 650 funtów miesięcznie. Nie mieliśmy podpisanej umowy najmu. Miałem problemy z płaceniem. Moja żona jest niepełnosprawna.

Teksty tygodnia

Brexit? Jaki brexit! Polsko-brytyjski handel bije rekordy

Chociaż Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, współpraca gospodarcza z Polską nie tylko nie osłabła, ale nabrała tempa. W czterech kwartałach kończących się na I kwartale 2025 roku jego wartość współpracy wyniosła około 150 mld zł, czyli w porównaniu z rokiem 2018 wzrosła o ponad jedną trzecią – poinformował portal Newseria Biznes.

Alarm w UK! Podróbki leków odchudzających zalewają rynek

W UK pojawiły się fałszywe leki na odchudzanie tak dobrze podrobione, że wyglądają jak oryginały. Gangi produkują je w „fabrykach” i sprzedają przez social media. Są bardzo niebezpieczne dla zdrowia.

Mocne uderzenie zimy! Seria alertów przed śniegiem i mrozem

Od poniedziałku do soboty obowiązuje bursztynowy alert zdrowotny związany z mrozem i śniegiem. Które rejony odczują największe uderzenie zimy?

Bezrobocie w UK rośnie – 5% to próg alarmowy, którego nie można przegapić

Bezrobocie w UK rośnie i stanowi poważny sygnał ostrzegawczy. Dla pracowników oznacza to niepewność, dla młodych – utrudniony start zawodowy, a dla gospodarki – spowolnienie wzrostu i presję na politykę fiskalną. Jak wpłynie na stopy procentowe, budżet 2026 i przyszłość Wielkiej Brytanii?

Kolejki do lekarzy wreszcie się skróciły!

Po miesiącach stopniowego wzrostu lista oczekujących w NHS w końcu zaczęła się kurczyć, choć tempo zmian wciąż dalekie jest od ambitnych planów rządowych.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie