Najmłodsze pokolenie w Anglii i Walii w kryzysie zdrowia psychicznego

Jak wynika z raportu przygotowanego przez Resolution Foundation, znacząco rośnie liczba dzieci w Anglii i Walii, które otrzymują zasiłek dla osób niepełnosprawnych (DLA) z powodu między innymi zaburzeń ze spektrum autyzmu oraz ADHD.

Dzieci w Anglii i Walii w wieku 15 lub 16 lat częściej otrzymują zasiłki inwalidzkie niż dorośli w wieku od 20 do 40 lat, zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez think tank Resolution Foundation. Organizacja podkreśla znaczący wzrost liczby wniosków w związku ze świadczeniami dla osób niepełnosprawnych (DLA). Ich liczba wzrosła ponad dwukrotnie w przeciągu ostatniej dekady do 682 tysięcy.

- Advertisement -

Jak czytamy na łamach „Guardiana” największa zmiana nastąpiła wśród nastolatków, gdzie 8% wszystkich 15-latków otrzymywało zasiłek DLA w zeszłym roku, w porównaniu z 5% w 2013 roku. Widać wyraźnie, iż w Wielkiej Brytanii konsekwencje współczesnego kryzysu psychicznego wśród dzieci i młodzieży.

Dzieci i młodzież zmagają się z problemami psychicznymi

Badania Resolution Foundation wykazały, że tylko wśród dorosłych w wieku 52 lat i starszych odsetek osób ubiegających się o zasiłki inwalidzkie jest obecnie wyższy niż w przypadku 15- i 16-latków. Wzrost wypłat świadczeń w ramach DLA był „prawie w całości spowodowany przyznawaniem świadczeń dzieciom, których głównym stanem są trudności w uczeniu się, zaburzenia zachowania lub zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD)”, jak czytamy.

Zrozumienie i diagnozowanie takich stanów gwałtownie wzrosło w ostatnich dekadach. Badanie przeprowadzone przez naukowców z UCL wykazało 20-krotny wzrost diagnoz ADHD w latach 2000–2018. Inny artykuł wykazał, że diagnozy autyzmu wzrosły o 787% w ciągu 20 lat od 1998 roku.

Raport Resolution Foundation sugeruje, że część tego trendu może odzwierciedlać gwałtowny wzrost liczby rodziców ubiegających się o dodatkowe wsparcie w zakresie specjalnych potrzeb edukacyjnych ich dzieci w klasie.

Nastolatkom jest „dużo, dużo trudniej” niż poprzednim pokoleniom

Świadczenia w ramach DLA, które obejmują komponent „mobilności” i „opieki”, wynosi od 28,70 do 184,30 funtów tygodniowo, w zależności od tego, ile dodatkowej pomocy uznaje się za potrzebną danemu dziecku. W związku ze wzrostem roszczeń całkowity koszt wypłaty świadczenia wzrósł z 1,9 mld funtów do 4 mld funtów w ujęciu realnym w ciągu ostatnich 10 lat.

W podsumowaniu warto dodać, że niemal równolegle z publikacją tego raportu, z nieco innej perspektywy, ale również w sprawie obecnej sytuacji dzieci i młodzieży w UK wypowiedziała się Yvette Cooper. Szefowa Home Office zaznaczała, że w obecnych czasach, w drugiej dekadzie XXI nastolatkom jest „dużo, dużo trudniej” niż poprzednim pokoleniom.

Teksty tygodnia

Zapadła decyzja w sprawie stóp procentowych

Bank Anglii zdecydował się utrzymać stopy procentowe na poziomie 4 proc. Nie wszyscy uważają jednak, że była to dobra decyzja.

Polska gospodarka na dobrej drodze do dogonienia Wielkiej Brytanii

Według analizy opublikowanej na portalu The Telegraph Polska znajduje się na ścieżce, która w najbliższej dekady może doprowadzić ją do wyprzedzenia Wielkiej Brytanii pod względem PKB na mieszkańca.

Ludzie zapominają o kartach podarunkowych. I tracą przez to miliony

W portfelach, szufladach i na skrzynkach mailowych Brytyjczyków zalegają bony warte setki milionów funtów. Z analizy firmy thimbl.com wynika, że sieć M&S odpowiada za 215,1 miliona funtów, a John Lewis za kolejne 105 milionów w nieużytych bonach. To pieniądze, które w praktyce mogą nigdy nie wrócić do klientów, jeśli ci przegapią daty ważności.

Tomato Energy ogłasza upadłość. Co z klientami?

Tomato Energy, jeden z mniejszych dostawców energii w Wielkiej Brytanii, ogłosił upadłość, pozostawiając ponad 23 tys. klientów bez pewności co do dalszych dostaw prądu i gazu – informuje The Independent.

Boom na prywatne USG w ciąży. To może skończyć się tragicznie!

Coraz więcej kobiet w ciąży korzysta z prywatnych badań ultrasonograficznych, licząc na szybszy dostęp do usług i komfortowe warunki. Tymczasem, jak ujawnia The Guardian, w wielu miastach Wielkiej Brytanii rośnie liczba klinik działających bez wykwalifikowanego personelu.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie