Naukowcy już wiedzą, kiedy dojdzie do zagłady ludzkości

Modele klimatyczne tworzone przez superkomputery nie pozostawiają wątpliwości, że życie na Ziemi skończy się wraz ze znaczącym wzrostem temperatur. Kiedy to jednak nastąpi? I czy rzeczywiście za zagładą życia na naszej planecie będzie stał człowiek?

Globalne ocieplenie zniszczy życie na Ziemi

Naukowcy podają, że życie na Ziemi najprawdopodobniej zakończy się na skutek ekstremalnych upałów. Modele klimatyczne tworzone przez superkomputery wyraźnie wskazują, że życie będzie w przyszłości na naszej planecie niemożliwe. I to nie tylko dla ludzi, ale i dla pozostałych ssaków, jeśli temperatury osiągną poziom 40–70 st. C. Co jednak ciekawe, zgodnie z tymi modelami taki scenariusz możne nastąpić dopiero za jakieś 250 mln lat. I choć ekstremalne upały będą spowodowane zwiększoną zawartością dwutlenku węgla w atmosferze, to może to wynikać z innego, niż nam się wydaje, powodu. Otóż do tak wysokiego stężenia dwutlenku węgla w atmosferze może doprowadzić nie tyle człowiek (choć jego rola w ocieplaniu klimatu też pozostaje niebagatelna), ale głównie aktywność tektoniczna. A zatem erupcje wulkanów. Poza tym o 2,5 proc. silniejsze niż obecnie będzie promieniowanie słoneczne.

- Advertisement -

Naukowcy przyglądają się globalnemu ociepleniu szczególnie wnikliwie

Najnowsze wyniki badań opublikowane na łamach „Nature Geoscience” to efekt prac prowadzonych nad globalnym ociepleniem pod kierunkiem dr Alexandra Farnswortha na University of Bristol’s School of Geographical Sciences. – Perspektywy w odległej przyszłości wydają się bardzo ponure. Poziomy dwutlenku węgla mogą być dwukrotnie wyższe niż obecne. Ludzie, podobnie jak wiele innych gatunków, wymarliby z powodu niemożności pozbycia się tego ciepła poprzez pot, w ramach chłodzenia swojego ciała – podsumowuje Farnsworth.

Trzeba jednak zauważyć, że przedstawione modele klimatyczne nie wzięły pod uwagę gazów cieplarnianych wytwarzanych przez człowieka. I ich kumulacji w atmosferze. A to oznacza, że do zagłady ludzkości może dojść znacznie wcześniej.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Zmiana czasu 2023: Kiedy przestawiamy zegarki na czas zimowy?

Spór konserwatystów o podwyżkę benefitów od 2024

Czy zarabiając 4 tys. funtów w UK opłaca się wracać do Polski?

Teksty tygodnia

6 najważniejszych zmian jakie wejdą w 2026 roku. Reforma Universal Credit i PIP w praktyce

Reforma Universal Credit 2026 i reforma PIP 2026 to ogrom zmian, które w praktyce dotkną każdego beneficjenta w UK. Co się zmieni i dlaczego?

Kierowcy znów mogą kupić legendarne „prefix registrations”

Wielka Brytania przyszykowała motoryzacyjną nowość w postaci możliwości nabycia przez kierowców nowych, spersonalizowanych tablic rejestracyjnych. Driver and Vehicle Licensing Agency (DVLA) zapowiedziała wprowadzenie świeżej serii numerów, które – podobnie jak w poprzednich latach – wzbudzają zainteresowanie wśród fanów oryginalnych kombinacji liter i cyfr.

Miliony Brytyjczyków mogą odzyskać pieniądze za smartfony

Dla niemal 30 milionów mieszkańców Wielkiej Brytanii, którzy w latach 2015–2024 kupili smartfon Apple lub Samsung, nadchodzi szansa na niespodziewany zwrot pieniędzy. Każdy z nich może otrzymać około 17 funtów.

Złoty biznes na parkingach. Rusza reforma rynku prywatnych opłat

Wielka Brytania odkryła nową żyłę złota, którą są firmy zajmujące się odzyskiwaniem należności z grzywien parkingowych. Z danych Ministerstwa Mieszkalnictwa, Społeczności i Samorządów wynika, że ich średnia marża zysku sięga 63 proc.

5 grup pracowników dyskryminowanych w szpitalach. Czy będzie kolejny strajk?

W brytyjskim systemie ochrony zdrowia znów wrze. Ponad 330 pracowników technicznych z grupy szpitali St George’s, Epsom i St Helier (GESH) przygotowuje się do strajku, zarzucając władzom NHS dyskryminację płacową i systemowe nierówności. Kim są, o co walczą i dlaczego chcą strajkować?

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie