Lokalna społeczność zaangażowała się w pomoc niepełnosprawnej kobiecie, gdy okazało się, że emerytka żyje w zagrzybionym i pełnym szczurów domu.
– Kiedy to zobaczyłam, pomyślałam, że muszę coś zrobić, bo to ją zabije. Nawet ja tam nie mogłam oddychać – powiedziała Janet, która odkryła, w jakich warunkach mieszka niepełnosprawna starsza kobieta.
Emerytka żyła w dramatycznych warunkach
Niepełnosprawna emerytka, która od lat mieszka w domu pokrytym pleśnią, otrzymuje teraz pomoc od swojej lokalnej społeczności. Wsparcie zaczęło się od zaangażowania kobiety, która robiła starszej pani cotygodniowe zakupy. Jednak od czasu pandemii nie wchodziła do jej domu. Janet nie wiedziała, w jak trudnej sytuacji mieszkaniowej znajduje się kobieta, do teraz.
– Myślę, że bała się, że dom zostanie jej odebrany. Był w jej rodzinie od dzieciństwa. Ona była zbyt zawstydzona i dumna, aby poprosić o pomoc – powiedziała Janet.
Starsza pani nie widzi na jedno oko i choruje na serce, przez co jest bezbronna. Zanim Janet zdecydowała się napisać apel o pomoc na GoFundMe, zwróciła się do organizacji charytatywnych.
Bezinteresowna pomoc społeczności
Lokalna firma Emerald Damp Specialists specjalizująca się w usuwaniu pleśni i wilgoci w domach, zaoferowała bezpłatnie swoją pomoc. Dzięki niej dom udało się oczyścić i obecnie trwa w nim remont.
– Wszystkie jej rzeczy musiały zniknąć. Przyszła do mnie z samymi ubraniami na plecach. Teraz zostanie ze mną, dopóki nie będzie mogła wrócić. To wysiłek zespołowy. To nie tylko moja zasługa. Nie byłabym w stanie ze sobą żyć, gdybym nie pomogła. Zabrałam ją na zakupy i wzięła ciepłą kąpiel. Teraz jest bezpieczna – powiedziała Janet. Dodała również, że starsza kobieta utrzymuje się z emerytury państwowej i nie byłaby w stanie samodzielnie sfinansować remontu.