Brytyjski system ochrony zdrowia zmaga się z bezprecedensowym kryzysem. Najnowsze dane pokazują, że w czerwcu i lipcu 2025 roku szpitalne oddziały ratunkowe odwiedziło niemal 3 miliony pacjentów. Było ich o 15 proc. więcej niż dekadę temu.
Zjawisko tzw. opieki korytarzowej stało się codziennością. Pacjenci coraz częściej spędzają długie godziny na wózkach lub w poczekalniach.
Przez 12 godzin na korytarzu zamiast na łóżku
Podczas gdy w 2015 roku odnotowano zaledwie 47 przypadków oczekiwania powyżej 12 godzin w czerwcu i lipcu, obecnie liczby są dramatycznie wyższe. W samym czerwcu 2025 aż 38 683 osoby, czyli 7,2 proc. wszystkich pacjentów A&E, czekało na przyjęcie co najmniej pół doby. W ciągu dwóch miesięcy takich przypadków było ponad 74 tys.
Najgorsza sytuacja dotyczy wybranych placówek. W pięciu trustach NHS ponad jedna czwarta chorych musiała spędzić na korytarzach ponad 12 godzin. Szczególnie dramatycznie wygląda to w Epsom i St Helier. W czerwcu 42 proc., a w lipcu aż 45 proc. pacjentów, czekało tam w ten sposób na przyjęcie.
Liberałowie proponują pakiet ratunkowy
Na alarm biją także politycy. Helen Morgan, rzeczniczka Partii Liberalnych Demokratów ds. zdrowia i opieki społecznej, oceniła, że NHS wchodzi w stan „permakryzysu”. Partia proponuje wprowadzenie „zimowego pakietu ratunkowego”, który złagodziłby presję na A&E i poprawił bezpieczeństwo pacjentów.

Wśród rozwiązań wskazano m.in. zwiększenie dostępności szczepień przeciw grypie, łatwiejszy dostęp do usług aptecznych oraz kampanię rekrutacyjną, która zachęci lekarzy do pracy poza standardowymi godzinami.
Strajk patomorfologów sparaliżuje szpitale
Służba zdrowia pęka w szwach, ponieważ w pierwszych dniach września Londyn czekają poważne utrudnienia w służbie zdrowia. Związki zawodowe patomorfologów zapowiedziały strajk w dniach 3–5 września, który obejmie ponad 800 specjalistów pracujących w Health Services Laboratory oraz The Doctors’ Laboratory.
Unite, związek organizujący protest, ostrzega, że konsekwencje będą odczuwalne dla pacjentów: odwołane zostaną planowe operacje, wstrzymana będzie część badań onkologicznych. Patomorfologia to podstawa diagnoz, ponieważ aż 70 proc. decyzji lekarzy w NHS zależy od wyników badań laboratoryjnych.