Nad brzegiem Tamizy, we wschodniej części Londynie ma powstać „nowe miasto” dla około 50 000 osób. Ambitne plany wspierane są przez burmistrza Sadiqa Khana, a odpowiedni wniosek w tej sprawie został już złożony w lokalnym councilu.
Zgodnie z założeniami „nowe miasto” na terenie Londynu miałoby zostać zbudowane we wschodniej części Londynu, przy brzegu Tamizy. Inwestycja obejmowałaby obszary poprzemysłowe, a konkretnie tereny gdzie dawniej zlokalizowana była Barking Power Station.
Plany zakładają zagospodarowanie powierzchni około 180 hektarów. Na tym obszarze miałoby zamieszkać do 50 tysięcy ludzi, a na ich potrzeby powstałaby również odpowiednia infrastruktura (do 20 tysięcy nowych domów). W planach jest także budowa dwóch nowych szkół, hotelu, domu opieki, licznych sklepów, powierzchni biurowych, terenów zielonych oraz akademików.
Czy „nowe miasto” powstanie na terenie Londynu?
Nowe propozycje obejmują budowę dokładnie 13 046 nowych domów, z których 35 proc. byłoby „przystępnych cenowo” (co najmniej 20 proc. poniżej lokalnych stawek rynkowych). W ramach tego projektu powstałyby również dwa parki o wielkości odpowiednio 20 i 7 hektarów. Dodajmy, iż w tej okolicy mieszka już ponad 6 tysięcy osób, a w ramach mniejszych projektów zbudowano tam 2700 domów, a pozwolenia wydano na konstrukcję 4 tysięcy kolejnych.
Wniosek w tej sprawie został już złożony w londyńskim councilu Barking and Dagenham. Za tą inicjatywą stoi Barking Riverside Ltd, spółka partnerską stworzoną przez L&Q, jedno z największych towarzystw mieszkaniowych w UK, oraz samego burmistrza brytyjskiej stolicy, Sadiqa Khana.
To „modelowe rozwiązania kryzysu mieszkaniowego” w UK
Burmistrz Khan opisał koncepcję budowy owego „nowego miasta”, która jest oficjalnie popierana przez londyński ratusz, jako „modelowe rozwiązania naszego kryzysu mieszkaniowego”, który powinno być wzorem do naśladowania dla rządu UK.
– Barking Riverside jest doskonałym przykładem nowego miasta w Londynie, pionierską spółką, która dostarczy tysiące nowych domów dla londyńczyków – komentuje Sadiq Khan, jak cytujemy za „The Evening Standard”.
– To modelowe rozwiązania naszego kryzysu mieszkaniowego. Z nowymi połączeniami transportu publicznego, szkołami, terenami zielonymi i niezbędną infrastrukturą stanowi gotowy plan dla nowej generacji angielskich miast – podsumowuje burmistrz Londynu.