Policja z zarzutem o stosowanie podwójnych standardów. Tylko wobec kogo?

W przestrzeni publicznej coraz częściej padają zarzuty, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni brytyjska policja wyjątkowo ostro obchodzi się z uczestnikami zamieszek inspirowanych przez skrajną prawicę. Zarzut o stronniczość padł w kierunku funkcjonariuszy nie tylko ze strony partii Reform UK, ale też na przykład ze strony samego Elona Muska. Tymczasem jeden z czołowych think tanków – Rusi – twierdzi, że rzeczywistość jest zgoła inna.

Kto stanął w obronie uczestników prawicowych zamieszek?

W ciągu ostatnich dwóch tygodni brytyjska policja aresztowała już ponad 700 osób w związku z zamieszkami, jakie wybuchły po zabójstwach w Southport. A ponad 300 osobom postawiono poważne zarzuty. Tymczasem kilkoro prominentnych postaci z polityki i biznesu skrytykowało policję w UK za stosowanie podwójnych standardów wobec uczestników zamieszek. Lider partii Reform UK, Nigel Farage, a także Elon Musk stwierdzili na przykład, że rząd Keira Starmera traktuje „białych” uczestników zamieszek surowiej niż kontrmanifestantów innej rasy niż biała.

- Advertisement -

Islamiści czy skrajna prawica – kto jest traktowany gorzej w UK?

Nieco inne zdanie w tym temacie mają jednak eksperci think tanku the Royal United Services Institute (Rusi). Ci z kolei uważają, że skrajnej prawicy zdecydowanie się na Wyspach pobłaża i na za dużo pozwala. Rusi sygnalizuje, że prawicową przemoc „często klasyfikuje się [tylko] jako zwykły bandytyzm”. A robią to zarówno służby bezpieczeństwa i prokuratorzy, jak też politycy. Eksperci są zdania, że działania podobne do tych, które obecnie obserwujemy, gdyby były dziełem islamistów, to „szybko zostałyby uznane za terroryzm”.

„Badania Rusi wskazują, że przemoc ze strony skrajnej prawicy, która jest często postrzegana jako mało skuteczna i rozproszona, w połączeniu z instytucjonalnymi uprzedzeniami i rasizmem, nie wywoływała na przestrzeni lat takich samych reakcji ze strony polityków, służb bezpieczeństwa i mediów, jak brutalny ekstremizm ze strony dżihadystów. Istnieją zatem wyraźne, podwójne standardy. Lub dwupoziomowe podejście w zakresie sposobu, w jaki traktuje się różne formy ekstremizmu. Szczególnie gdy porówna się odpowiedź prawną i ze strony służb bezpieczeństwa na skrajnie prawicowy ekstremizm i ten islamistyczny” – czytamy w artykule napisanym przez dyrektorów Rusi.

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Zniesienie limitu świadczeń na dwoje dzieci – prawdziwa rewolucja w zasiłkach w UK

Budżet na 2026 rok w Wielkiej Brytanii wprowadza znaczące zmiany w systemie wsparcia rodzinnego. Najważniejszą z nich jest zniesienie limitu świadczeń na dwoje dzieci.

Oszukiwali na egzaminie, aby dostać obywatelstwo brytyjskie. Kolejna afera z Life in the UK Test

Z ustaleń The Irish Sun wynika, że brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych znów znalazło się pod presją w związku z oszustwami ludzi podczas egzaminu Life in the UK.

Koniec aut luksusowych w ramach pomocy Motability. Audi czy Lexus poza listą

Budżet 2026 wprowadza wiele zmian w obszarze pomocy osobom niepełnosprawnym. Rachel Reeves wzięła pod lupę wzbudzający kontrowersje program Motability. Koniec aut luksusowych dla osób z niepełnosprawnością

Strajk lekarzy przed świętami. Co nas czeka?

To już czternasta akcja protestacyjna od marca 2023 roku. To najlepiej pokazuje, jak głębokie i nierozwiązane pozostają spory między środowiskiem medycznym a rządem. Termin protestu – na kilka dni przed Bożym Narodzeniem – powoduje kolejne problemy. Co nas czeka w trakcie strajku lekarzy? Gdzie szukać pomocy medycznej? Co z planowanymi zabiegami i operacjami?

Londyn może nie skorzystać z zamrożonych cen biletów

Rządowa decyzja o zamrożeniu kosztów podróży koleją wywołała ulgę wśród wielu pasażerów, ale w samym Londynie nastroje są znacznie mniej optymistyczne.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie