Plany dotyczące zniesienia tradycyjnego spisu powszechnego w 2031 roku w Anglii i Walii wzbudziły szeroki sprzeciw. Przeciwko jest środowisko naukowe i statystyczne. Dlaczego spis powszechny powinien zostać?
W ostatnich latach pojawiały się propozycje zastąpienia klasycznego badania populacji mozaiką danych administracyjnych i sondaży. Wielu ekspertów ostrzega, że taki model może doprowadzić do powstania niespójnych i niepełnych danych o strukturze społecznej kraju.
Rząd chce puścić w niepamięć tradycyjny spis powszechny
Już dekadę temu rząd ogłosił, że po spisie z 2021 roku zamierza odejść od obowiązkowego badania ludności. W zamian planowano wykorzystać dane zbierane na bieżąco przez instytucje publiczne, takie jak NHS, HMRC czy szkoły. Argumentowano, że dziesięcioletnia migawka nie odpowiada już współczesnym potrzebom analitycznym, a dane z czasu rzeczywistego mogą być dokładniejsze.
Wielu doświadczonych statystyków, naukowców i instytucji badawczych wyraziło poważne obawy. Ich zdaniem opieranie się wyłącznie na danych administracyjnych i sondażach może wykreować zniekształcony obraz populacji.
W liście otwartym podpisanym przez kilkudziesięciu ekspertów padło ostrzeżenie, że taki „patchworkowy” system doprowadzi do coraz bardziej rozdrobnionego i niedokładnego krajobrazu danych.
Spis ludności powinien się odbyć
Ostatecznie Brytyjski Urząd Statystyczny zalecił przeprowadzenie spisu ludności w 2031 roku w Anglii i Walii. Podkreślono, że pomimo rozwoju technologii tradycyjny spis wciąż stanowi podstawę dla planowania publicznego, alokacji środków czy analiz społeczno-gospodarczych.

Emma Rourke, przedstawicielka urzędu, stwierdziła:
– Z naszych konsultacji jasno wynika, że dziesięcioletni spis ludności nadal cieszy się dużym zaufaniem i jest niezwykle cenny dla podejmowania decyzji kluczowych dla całego kraju.
Spis powszechny ma dużą wartość dla nauki i gospodarki
Spis ludności jest kluczowy nie tylko dla instytucji publicznych, ale także dla sektora prywatnego. Jane Frost, dyrektor Market Research Society, zwróciła uwagę, że brytyjski rynek badań społecznych i marketingowych, opiera się na spójnych i reprezentatywnych danych populacyjnych.
Spis umożliwia rzetelne analizy demograficzne, które są niezbędne do prowadzenia efektywnej polityki społecznej, edukacyjnej, zdrowotnej i gospodarczej. Dlatego eksperci nie mają wątpliwości – nawet w dobie cyfryzacji, tradycyjny spis powszechny ma wciąż ogromne znaczenie dla funkcjonowania nowoczesnego państwa.