Szef Ryanaira musiał zapłacić w restauracji za… miejsce na nogi

Pewna irlandzka restauracja obciążyła szefa Ryanaira dodatkową opłatą do rachunku za „priorytetowe miejsce”. Michael O’Leary miał dopłacić 40 euro za „miejsce na nogi”.

Szef Ryanaira miał zapłacić w irlandzkiej restauracji dodatkowe 40 euro w ramach żartu, którego stał się ofiarą. Sytuację szybko podchwyciły media.

- Advertisement -

Szef Ryanaira ofiarą żartu

W związku ze swoją wizytą w restauracji szef Ryaniara nie przypuszczał, że zostanie obciążony wyższym rachunkiem, w którym znalazły się opłaty za „dodatkowe miejsce na nogi”.

O całym zdarzeniu zrobiło się głośno, gdy irlandzka restauracja zamieściła na swoim profilu na Facebooku wpis. Podziękowała w nim szefowi irlandzkich linii lotniczych za wybór ich lokalu.


Napisano: „Dziękujemy Michaelowi O’Leary za wybranie się do nas na kolację. To była przyjemność Pana gościć”. Dodano również: „Mamy nadzieję, że nie będzie miał Pan nic przeciwko temu, że do rachunku dodano dodatkowe opłaty za miejsce na nogi, miejsce priorytetowe i rezerwację cichej strefy”. Na wystawionym specjalnie na tę okazję paragonie napisano żartobliwie: „Terminal 1”.

Wyższy rachunek w restauracji

Irlandzka restauracja wystawiła szefowi Ryanaira rachunek wyższy o 37,85 euro (32 funty). Znalazły się w nim: 7,95 euro za „dodatkowe miejsce na nogi”, 9,95 euro za „miejsce priorytetowe” i 19,95 euro za „strefę ciszy”.

Jak mogliśmy wyczytać z rachunku, Michael O’Leary zjadł sytą kolację. Zamówił panierowane krewetki, tosty z grzybami, danie z okonia morskiego i butelkę pinot grigrio. Specjały te kosztowały go ponad 100 euro.

Znany z poczucia humoru O'Leary tym razem sam stał się ofiarą żartu
Znany z poczucia humoru O’Leary tym razem sam stał się ofiarą żartu / fot. Getty Images

Do posta na Facebooku dołączono zdjęcie uśmiechniętego 64-letniego O’Leary’ego z pracownicą restauracji. Sama menadżerka powiedziała „Sunday World”, że opłaty dodatkowe były żartem i zwolniono z nich szefa Ryanaira „tylko tym razem”. Dodała również, że O’Leary zostawił „dobry napiwek” po swoim posiłku.

Ponadto żart docenili użytkownicy Facebooka, którzy pochwalili restaurację za „genialny” rachunek. Ktoś zauważył również: „Mam nadzieję, że został obciążony opłatami za wszelkie dodatkowe rzeczy, które miał na talerzu”. A ktoś inny dodał, że powinno się także „pobrać opłatę za cukierki miętowe”, które dołączono do paragonu.

Irlandzkie linie lotnicze znane są z pobierania opłat od pasażerów za każdą dodatkową usługę. Dodatkowe koszty za przydzielone miejsca, dodatkową przestrzeń na nogi i drukowanie kart pokładowych na lotnisku często zaskakują podróżnych.

Przeczytaj także

Wynik wyborów w Irlandii przesądzony. Zdecydowane zwycięstwo Catherine Connolly

Wynik wyborów w Irlandii wskazuje na zdecydowane zwycięstwo Catherine Connolly. Jej rywalka Heather Humphreys już jej pogratulowała.

Wybory prezydenckie w Irlandii. Co wiemy o kandydatach?

Od 07.00 rano do godziny 22.00 w piątek potrwają wybory prezydenckie w Irlandii. Obecnie startują dwie kandydatki.

Mandat za tablice rejestracyjne. Nieczytelne mogą sporo kosztować

Choć przepisy dotyczące wyglądu tablic rejestracyjnych obowiązują od dawna, dopiero teraz zaczęto je skutecznie egzekwować. Ile osób dostanie mandat i ile wyniesie kara?

Zmiana terminu wypłaty świadczenia dla 1,5 miliona osób

Święto wymusi wcześniejsze przekazanie środków. W praktyce oznacza to, że osoby oczekujące na wypłatę świadczeń otrzymają pieniądze w innym terminie niż wynika to z harmonogramu rocznego.

Zobacz, jak drony z jedzeniem podglądają mieszkańców. Dublin protestuje!

Drony dostarczające jedzenie stały się codziennością w zachodnim Dublinie – ale nie wszystkim się to podoba. Mieszkańcy alarmują, że maszyny hałasują, zaglądają im w okna i naruszają prywatność.

Finanse i świadczenia

Praca i zarobki

Życie w Irlandii

Wydarzenia kryminalne

Transport