Przeżycie katastrofy lotniczej to nie lada sztuka, ale trzeba pamiętać, że nie każda z nich kończy się spektakularnym zanurkowaniem samolotu w powietrzu i rozbiciem się o ziemię w ciągu kilku sekund. Większość incydentów lotniczych ma miejsce w trakcie lądowania, gdy na przykład samolot dokonuje przyziemienia z uszkodzonym podwoziem albo gdy wypada z pasa startowego. I to właśnie na takie sytuacje warto jest się w razie czego przygotować, wybierając miejsce, które daje najwięcej szans na przeżycie.
Gdzie najlepiej jest usiąść w trakcie lotu?
Szansa na śmierć w katastrofie lotniczej wynosi zaledwie 1 na 11 milionów, ale też szanse na przeżycie takie katastrofy, jak zaznaczają niektórzy eksperci, zwiększa się w zależności od wybranego miejsca na pokładzie. Doug Drury – ekspert lotniczy i profesor na uczelni Central Queensland University informuje, że największą szansę na śmierć w trakcie katastrofy (44 proc.) mają osoby siedzące w środkowej części samolotu na siedzeniach znajdujących się tuż obok przejścia. Z kolei najmniej narażeni na utratę życia (28 proc.) są pasażerowie, którzy zajmują te same miejsca, przy przejściu, ale w rzędach ostatnich. Nieco więcej szans na przeżycie katastrofy (32 proc.) mają też pasażerowie siedzący w tylnej części samolotu na miejscach środkowych i przy oknie. Gorzej sytuacja przedstawia się natomiast dla osób okupujących siedzenia środkowe i przy oknie w środkowej części pokładu (38 proc.), a jeszcze gorzej wygląda ona w przypadku pasażerów zajmujących jakiekolwiek siedzenia w przedniej części samolotu (39 proc.).
Miejsca obok wyjść awaryjnych też są bezpieczniejsze
Z badań przeprowadzonych przez naukowców University of Greenwich wynika także, że większą szansę na przeżycie katastrofy lotniczej mają osoby siedzące w pobliżu jednego z wyjść awaryjnych. To dosyć oczywiste, ponieważ mają one możliwość szybszego wydostania się z samolotu, a to zwiększa prawdopodobieństwo, że uciekną one z miejsca wypadku zanim na przykład maszyna stanie w płomieniach. Naukowcy odkryli też, że zajmowanie miejsca w odległości do pięciu rzędów od wyjścia awaryjnego daje większą szansę ucieczki w razie pożaru. W przypadku siedzeń w odległości sześciu lub więcej rzędów od wyjścia awaryjnego, „szanse na śmierć znacznie przewyższają szanse na przeżycie”.
Tragiczne katastrofy lotnicze wciąż się zdarzają
Niestety, czasem nie ma znaczenia, gdzie usiądziemy, ponieważ jeśli znajdziemy się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie, nie pomoże nam dosłownie nic. Tak było nap przykład podczas niedawnej katastrofy w Nepalu, gdzie podchodząca do maszyna, z 72 osobami na pokładzie, nagle zanurkowała w kierunku wąwozu i rozbiła się niedaleko turystycznego miasta Pokhara. Samolot natychmiast stanął w płomieniach, przepołowił się, a wszyscy pasażerowie ponieśli śmierć na miejscu. Tragizmu tej katastrofie dodaje fakt, że ostatnie chwile przed lądowaniem uchwycił i przesyłał na żywo w internecie jeden z pasażerów – młody mężczyzna z Indii, który wraz z przyjaciółmi udało się do Nepalu, by świętować narodziny syna. Na wideo widać grupę znajomych, którzy zachwycają się widokami za oknem, a potem, w ułamku sekund, słychać tylko kilka okrzyków, trzasków, aż na obrazie pojawiają się płomienie.
Watch: A passenger captures the exact moment of the fatal #Nepal plane crash, which killed at least 68 people. https://t.co/9BvI1CcNOe pic.twitter.com/97iKc47xEB
— Al Arabiya English (@AlArabiya_Eng) January 16, 2023
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Nowe wymagania dotyczące Universal Credit. Ich niespełnienie grozi utratą świadczeń
Sernik z Polski został uznany za (prawie!) najlepszy deser na świecie na rok 2023