W obliczu zagrożenia ze strony Rosji, USA planuje rozmieścić broń nuklearną w Wielkiej Brytanii. Jak wynika z doniesień „The Telegraph”, „atomówki” mają pojawić się w jednej z baz RAF-u.
Amerykańskie pociski z głowicami atomowymi mogłyby zostać umieszczone w bazie RAF Lakenheath w Suffolk na wypadek potencjalnej wojny między NATO a Rosją, jak donoszą brytyjskie media. W obliczu rosnącego zagrożenia ze strony Rosji, amerykańskie władze mają rozważać rozmieszczenie broni nuklearnej na Wyspach Brytyjskich po raz pierwszy od 15 lat. Na brytyjskie ziemi mogą znaleźć się nuklearne ładunki trzy razy silniejszy od bomby, która zrównała z ziemią japońską Hiroszimę.
Atomówki z USA na terenie UK?
Przypomnijmy, już wcześniej Stany Zjednoczone umieściły rakiety nuklearne w bazie RAF zlokalizowanej w Lakenheath. W 2008 roku jednak zostały usunięte, gdy uznano, że epoka „zimnej wojny” się skończyła, a władze w Moskwie nie stanowią militarnego zagrożenia dla krajów NATO. Co zatem zmieniło się w 2024 roku?
Dziennikarze „The Telegraph” mieli dotrzeć do dokumentów Pentagonu, z których wynika, iż spisano kontrakty na zakup nowego obiektu w brytyjskiej bazie lotniczej.
Downing Street 10: nie potwierdzamy, nie zaprzeczamy
W jaki sposób do tych rewelacji odnosi się brytyjski rząd? – Od dawna obowiązującą polityką Wielkiej Brytanii i NATO nie jest potwierdzanie ani zaprzeczanie obecności broni nuklearnej w danym miejscu – komentuje rzecznik ministerstwa obrony.
Z kolei jak czytamy w „Guardianie”, wysocy rangą wojskowi po obu stronach Atlantyku nawołują, aby Wielka Brytania była lepiej przygotowana na wypadek potencjalnej wojny między NATO a Rosją. Na początku tygodnia generał Sir Patrick Sanders, odchodzący szef armii brytyjskiej, powiedział, że jej 74-tysięczne szeregi muszą zostać wzmocnione przez co najmniej 45 000 rezerwistów i warto zastanowić się nad przywróceniem poboru.
Downing Street 10 w oficjalnym komunikacie w tej sprawie zapewniło, że służba wojskowa w UK pozostanie dobrowolna.
