Zbiorowy pozew wart 800 mln funtów wobec firm wodociągowych w UK

Sześć największych firm wodociągowych funkcjonujących w Wielkiej Brytanii stanie przed sądem. Powodem są zarzuty dotyczące nadmiernych opłat nakładanych na ich klientów oraz zaniżanie ilości zgłaszanych incydentów związanych z zanieczyszczeniem wód na Wyspie.

Roszczenia zostały wniesione przez profesor Carolyn Roberts, konsultantkę ds. środowiska i wody, a pierwszym przedsiębiorstwem wodociągowym, które stanie przed sądem będzie Severn Trent Water. W kilka miesięcy później podobne zarzuty zostaną postawione największym firmom tego sektora, a więc Thames Water, United Utilities, Anglian Water, Yorkshire Water i Northumbrian Water.

- Advertisement -

Wszystko wskazuje na to, że proces będzie trwał latami, ale stawką w tej walce jest 20 milionów osób, które zostały pokrzywdzone i będą mogły się kwalifikować się do odszkodowania. Trzeba jednak zaznaczyć, że potencjalna kwota nie będzie duża i sięgnie około 40 funtów. Kompensata dla samych klientów będzie niewielka, ale firmy wodociągowe mogą zostać uderzone po kieszeni dość mocno, bo w grę wchodzi kwota aż 800 milionów funtów.

O co chodzi w tym procesie?

Profesor Roberts powiedziała, że „z przerażeniem” obserwowała rosnącą liczbę zrzutów surowych ścieków do mórz i rzek, co powodowało ich zanieczyszczenie. Co więcej, firmy wodociągowe nie informowały o takich praktykach, dzięki czemu unikały kar, które są nakładane przez Ofwat. Ludzie mieszkający w UK jej zdaniem mają prawo do czystych rzek i mórz oraz nie mogą być obciążani dodatkowymi kosztami wynikającymi z praktyk stosowanych przez firmy wodociągowe.

Stowarzyszenie branżowe reprezentujące przedsiębiorstwa wodociągowe w Wielkiej Brytanii Water UK utrzymuje, że oskarżenia wysnuwane w ramach tych roszczeń są „całkowicie bezpodstawne”. – Organ regulujący potwierdził, że ponad 99 proc. oczyszczalni spełnia odpowiednie wymogi. Jeśli firmy nie wywiązują się ze swoich zobowiązań, to rachunki klientów są już odpowiednio korygowane – komentował rzecznik Water UK.

Jak bronią się firmy wodociągowe?

Z kolei Rzecznik Severn Trent określił stawiane zarzuty „wysoce spekulatywnymi bez podstaw”, zapewniając, że wszelkie działania, które mają być zgłaszane do Agencji Środowiska, są kierowane do niej zgodnie z obowiązującym prawem.

Zajrzyj także na naszą główną stronę: polishexpress.co.uk – będzie nam miło! Artykuły polecane przez polishexpress.co.uk:

Najtańsze wakacje all-inclusive. Jeden kraj zdecydowanie wygrywa w rankingu
Kiedy rekordowe upały dotrą do Wielkiej Brytanii?
Ryanair odwołał w ten weekend setki lotów

Teksty tygodnia

1000 funtów kary za wjazd na własny podjazd

Southampton stało się miejscem, o którym mówi cała Wielka Brytania. Właściciele domów dowiedzieli się, że za wjazd na swoje podjazdy mogą zapłacić nawet tysiąc funtów kary. Brzmi jak żart, ale jest jak najbardziej prawdziwe. Urzędnicy powołują się na konkretne przepisy.

Prawa i obowiązki landlorda. Co może właściciel mieszkania?

Wynajem nieruchomości w Wielkiej Brytanii bywa stabilnym źródłem dochodu. Każdy właściciel, czyli landlord, musi działać zgodnie z przepisami, aby chronić zarówno siebie, jak i swoich najemców.

Niebezpieczna aplikacja może wyczyścić ci konto. Sprawdź, czy masz ją na telefonie!

Jeśli masz na telefonie aplikację Modpro IP TV + VPN, natychmiast ją usuń i wykonaj skanowanie urządzenia za pomocą renomowanego programu antywirusowego. Warto też zmienić hasła do bankowości elektronicznej oraz włączyć uwierzytelnianie dwuetapowe. Działaj szybko!

Imigranci z UE dyskryminowani w pracy i brytyjskich urzędach

Dyskryminacja imigrantów z UE zdarza się coraz częściej w Wielkiej Brytanii. Problemów w pracy, czy z podróżowaniem doświadczają także stali rezydenci.

5000 funtów kary za zabranie tych produktów spożywczych do samolotu

Podróżni mogą dostać 5000 funtów kary za to, gdy naruszą zakaz przewozu do UK sześciu produktów spożywczych. Nawet gdy kupią je w strefie wolnocłowej.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie