Żłobki „kolonizuje klasa średnia” – dzieci z biednych rodzin tracą szanse na prawidłowy rozwój

Większość dzieci w brytyjskich żłobkach pochodzi z rodzin należących do klasy średniej. Dysproporcja pomiędzy nimi, a maluchami z biedniejszych środowisk jest na tyle znacząca, że może odbić się na rozwoju tych ostatnich.

Z danych opublikowanych przez Ofsted wynika, że prawie połowa (42 procent) rodziców dwulatków uprawnionych do 15 godzin bezpłatnej dziennej opieki z niej nie korzysta.

Zdaniem naczelnego inspektora resortu szkolnictwa – sir Michaela Wilshawa, to właśnie dzieci z biedniejszych rodzin odnoszą największe korzyści z możliwości, jaką daje przebywanie w środowisku wczesnej edukacji. Niestety, jak pokazują statystyki, z bezpłatnych żłobków korzystają głównie dwulatki, których rodzice mogliby równie dobrze zapewnić im inny rodzaj opieki – domowej lub świadczonej przez instytucje prywatne.

Jak twierdzi Wilshaw, w ubiegłym roku liczba dzieci uczęszczających do żłobków wzrosła w skali kraju jedynie o tysiąc. „Oznacza to, że w każdym okręgu do grup przyjmowano statystycznie tylko siedmioro dzieci więcej niż przed rokiem” – tłumaczy inspektor dodając, że taki stan rzeczy wynika głównie z braku świadomości co do konsekwencji braku wczesnej edukacji.

„W praktyce, dzieci z najbiedniejszych rodzin nie radzą sobie z wykonywaniem poleceń, gorzej się komunikują, nie znają podstawowych zasad higieny, nie potrafią bawić się z rówieśnikami” – zauważa Wilshaw. „Trzeba postawić sprawę jasno: dzieci z najbiedniejszych rodzin trzeba edukować, a nauka powinna rozpoczynać się już w wieku dwóch lat” – dodał.

„Raporty pokazują niezbicie, że żłobki zostały skolonizowane przez klasę średnią. I trudno winić za to rodziców – widzą, że w państwowych instytucjach pracuje wykwalifikowany personel, więc pobyt tam będzie dla ich dzieci najlepszą opcją. Prawda jest jednak taka, że dla dzieci z uprzywilejowanych środowisk pobyt w żłobku nie jest tak znaczący ja dla tych, z grup problemowych” – tłumaczy.

Teksty tygodnia

Czy podatki w UK pójdą w górę?

Coraz więcej ekonomistów, analityków i mieszkańców UK zadaje sobie to pytanie. Kanclerz Reeves wspominała już o opodatkowaniu ISA.

Narkotykowy punkt dystrybucji na High Street w Slough

Slough, określane mianem najsmutniejszego miasta w UK boryka się z wieloma problemami. Jednym z większych jest handel nielegalnymi substancjami.

Wielka Brytania redefiniuje płeć. Transkobiety poza prawem?

Brytyjski Sąd Najwyższy wydał kontrowersyjne orzeczenie. Rowling nie kryje zadowolenia. Co to oznacza dla transpłciowych kobiet?

Home Office wycofało się z deportacji 80-letniej Polki

Home Office zreflektowało się przyznając, że deportacja Polki była błędną decyzją. Ostatecznie 80-letniej kobiecie przyznano prawo pobytu.

Wybuch w domu w Worksop. Zginął mężczyzna

Zginął 50-letni mężczyzna, a dziesiątki osób ewakuowano po eksplozji domu w Worksop. Policja stara się ustalić przyczynę tragedii.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie