Czy w przypadku opóźnienia dostawy zakupów zrobionych w supermarkecie online, przez internet klientom w UK należy się zwrot pieniędzy?
Robienie zakupów online w popularnych brytyjskich sieciach handlowych zyskuje na popularności. I trudno się dziwić. Dla wielu osób, w wielu przypadkach, kupowanie artykułów spożywczych klikając w ekran lub stukając w klawiaturę, jest zwyczajnie wygodniejsze, niż pójście o własnych nogach do najbliższego sklepu. Dla osób choćby niepełnosprawnych zakupy online to rzecz bardzo istotna i mocno ułatwiająca codzienne życie.
W przypadku opóźnienia dostawy zakupów zrobionych w brytyjskiej sieci online osoba kupująca ma prawo do zwrotu pieniędzy. W związku z tym, że wielu konsumentów o tym nie ma pojęcia, podejmujemy ten temat w poniższym tekście.
Opóźnienie zakupów spożywczych zrobionych online
Według ekspertów z „Which?” jeśli konsument zapłacił za „specjalną dostawę” lub jeśli jego zamówienie dotrze „później niż uzgodniono”, można ubiegać się o zwrot kosztów dostawy, „ponieważ usługa nie została zrealizowana”, jak czytamy na łamach „The Daily Mirror”.
Scott Dixon z Complaints Resolver powiedział, że taki przypadek podlega sekcji S49 ustawy Consumer Rights Act 2015, w której czytamy: „Każda umowa o świadczenie usługi powinna być traktowana jako zawierająca warunek, że przedsiębiorca musi wykonać usługę z należytą starannością i umiejętnościami”. Opóźniona dostawa będzie uważana za taką, w której doszło do „naruszenia zapisów umowy”.
Jaka jest w tym zakresie polityka brytyjskich sieci handlowych?
– Zapłaciłeś za dostawę w określonym czasie i to stanowi część zawartej umowy. Możesz zażądać zwrotu opłaty za dostawę, ponieważ określony w umowie termin nie został dotrzymany – dodaje Scott. To powiedziawszy, jeśli do tego dojdzie, to żaden supermarket z własnej woli nie zdecyduje się na taki zwrot. Ekspert Complaints Resolver zwraca uwagę, że samemu trzeba skontaktować się z zespołem obsługi klienta, aby poprosić o rekompensatę w tym zakresie.
Jak do tej kwestii podchodzą poszczególne sieci handlowe działające w UK? Brytyjskie media ustaliły, że Tesco ocenia wszystkie takie sprawy indywidualnie. Supermarket zachęca klientów, których zakupy nie dotarły na czas, do skontaktowania się z działem obsługi klienta. Asda z kolei„zawsze stara się dostarczać towary w ramach przedziału czasowego dostawy uzgodnionego z klientem”.
Jednak jeśli zamówienie zostanie dostarczone poza tym przedziałem, poinformuje klienta, że może poprosić o zwrot kosztów dostawy. Zarówno Morrisons, jak i Ocado twierdzą, że poszczególne przypadki są oceniane indywidualnie, a Ocado zaznacza, że „zawsze” kontaktuje się z klientem bezpośrednio, aby poinformować go o wszelkich opóźnieniach.