„Zwykła spożywka w PL kosztuje już tyle samo co w UK?” – Polak oburzył się, że nad Wisłą jest drożej niż w UK

Czy Polska jest droższym krajem niż Wielka Brytania? Takie wrażenie odniósł Polak, który na tydzień wybrał się z Łodzi do UK. Jego post i przemyślenia spotkały się jednak ze zróżnicowaną reakcją Polaków mieszkających w UK na stałe. 

Żywność w Polsce jest droższa niż w Wielkiej Brytanii?

Na jednej z grup w mediach społecznościowych zrzeszających Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii i tych planujących powrót do kraju pojawił się post młodego mężczyzny, którego oburzyły ceny żywności i podstawowych usług w Polsce. Bo choć wszyscy wiemy, że za pensję brytyjską jesteśmy w stanie więcej kupić na Wyspach niż za pensję wypłacaną w złotówkach w Polsce, to już trudno się nie załamać, widząc, że nawet nominalne ceny produktów i usług są nad Wisłą wyższe niż w Wielkiej Brytanii. 

W pełnym oburzenia poście Polaka, który wybrał się na tydzień z Łodzi do Londynu, czytamy: 

- Advertisement -

Wróciłem właśnie do PL (Łódź) po tygodniowym pobycie w Londynie. Czy tylko ja mam wrażenie, że zwykła spożywka w PL kosztuje już tyle samo co w UK? W M&S’ie i Waitrosie nie zauważyłem prawie żadnego wzrostu cen od 2021. 

Take-away – Londyn przebija Łódź cenami. Neapolitańska pizza w Londynie £8-9, taka sama pizza w Łodzi 40-55 pln. Curry bądź tureckie praktycznie to samo. Barber w UK combo około 200pln, w Łodzi 150.

Zabawki i ubrania dla dzieci – duuuużo tańsze w UK. Tak naprawdę mam wrażenie że w PL tylko nieruchomości są nadal tańsze, ale biorąc pod uwagę oprocentowanie na hipotekach do 10,5 proc. tak naprawdę rata za nieruchomość o połowę tańsza w PL będzie wynosiła tyle co w UK

Nie jestem w stanie zbytnio wytłumaczyć i zrozumieć, czemu Polska się zrobiła tak droga przez ostatnie 2 lata”.

Jak to jest z tą drożyzną w Polsce i UK?

Post mężczyzny rozgrzał internautów do czerwoności, a część Polaków mieszkających na stałe na Wyspach skrytykowała go za szerzenie nieprawdy. Wyspiarze o polskich korzeniach na konkretnych przykładach pokazali, że Polak nie ma racji, a w Polsce ceny nominalne wciąż są o wiele niższe niż w Wielkiej Brytanii. Oto kilka ciekawych głosów w dyskusji:

  • Nie wiem, ja w pl za fryzjera płace 350/400zl, w UK ok 600/800zl za taka sama usługę. Kebab w bułce w pl 18zl w Anglii ok 40/50zl. Dentysta w Anglii koszt jednorazowej wizyty na NHS 300zl ponad, w pl zdecydowanie mniej, a chodzę prywatnie. Ceny w UK poszły do góry bardzo, to co kiedyś kosztowało 1f teraz już 1,4 a nawet niektóre produkty 2,5!”;
  • Chaty w Londynie wynajem za pokój minimum 120 tygodniowo na za***iu, mieszkanie jak i pokój w słabym stanie klitka 4 strefa. Oyster card 1-4 ponad 60 funtów na tydzień. I już kupa kasy odlatuje na dzień dobry. Nie mówię o reszcie… ogólnie drogo i nadal mieszkasz z obcymi ludźmi”;
  • Co tydzień robię duże zakupy w Waitrose i naprawdę wszystkie produkty poszły w górę, od 10 p za paprykę, 25p za baked beans do £3 więcej za 4 kawałki łososia”;
  • „W UK ceny poszły mocno w górę, ja tam za dobrą pizzę płacę 15£ a nie 8 xD.  Zgodzę się powiedzieć, że ceny w Polsce gonią szybciej niż w UK, ale nie zgodzę się, że w UK nie gonią, w Polsce realna inflacja jest bliżej 20% niż 10%, w UK bliżej 10%, ale wciąż nie bliżej do 0%”.

W Polsce jest jednak drożej niż w UK? Są też zdania odrębne

Jak to w każdej dyskusji, tak i tutaj pojawiły się też zdania odrębne. Niektórzy Polacy, bazując na własnych doświadczeniach, zaznaczyli, że według nich na Wyspach wiele produktów jest zwyczajnie tańszych. „Prowadzę polski sklep w UK i powiem Wam, że zastanawia mnie jak bardzo w PL robią ludzi w balona skoro ceny w moim sklepie są często niższe niż w PL” – napisał jeden z Polaków mieszkających na Wyspach. „W angielskim warzywniaku dużo taniej” – napisała z kolei internautka z Nottingham. Jeszcze inny internauta stwierdził: „Koszta życia faktycznie zbliżone w PL i UK, usługi i przedszkola tańsze, ale przy zarobkach polskich w kraju nie ma lekko… ”. A młoda kobieta dodała: „Dokładnie tak jest, porównuję zwykłe codzienne zakupy i tyle samo wydaję w Pl i w UK. Wyjście na kawę, pizzę, cokolwiek… praktycznie koszt taki sam”. 

 

 

 

Gdzie najtaniej robić zakupy w UK?

W Wielkiej Brytanii, podobnie jak w Polsce, dużo zależy od tego, gdzie robi się zakupy. Jak pokazują badania regularnie prowadzone przez Which?, koszyk podstawowych produktów spożywczych może być nawet o £20 droższy w najdroższym supermarkecie w porównaniu do tego najtańszego. 

Poniżej przypominamy Wam cenę podstawowego koszyka 41 produktów spożywczych w UK za miesiąc marzec:

Aldi              72,54
Lidl               72,79
Sainsbury's    80,27
Tesco             81,58
Asda              81,88
Morrisons       83,63
Ocado            88,03
Waitrose         92,55 

 

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Nawet £220 musi dopłacić klient Ryanair rezerwując pozornie tani bilet na samolot. Na czym tanie linie drenują nasze portfele?

Oto najlepiej płatne zawody w UK, które nie wymagają dyplomu

Ryanair ostrzega podróżnych, którzy mają zaplanowane loty w tym tygodniu

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Ponad milion osób w Wielkiej Brytanii nie korzysta ze świadczenia, które im się należy

Przez swoje roztargnienie bądź niewiedzę mieszkańcy Wielkiej Brytanii tracą tysiące funtów.

Ważna pomoc dla rodziców pobierających Universal Credit

Brytyjski rząd wprowadza większą pomoc dla rodziców pobierających Universal Credit. Dotyczy ona opieki nad dziećmi.

Po sztormie przychodzi ochłodzenie i śnieg. Co czeka nas w pogodzie?

Gwałtowne ochłodzenie i śnieg oznaczają możliwe przerwy w kursowaniu pociągów, opóźnienia komunikacji publicznej, a nawet krótkotrwałe utrudnienia na drogach.

Wielka Brytania przestaje opłacać się Polakom. Wprost mówią o powrocie

Relacje migrantów pokazują, że kraj, który kiedyś przyciągał, teraz zaczyna zniechęcać. Polacy zaczynają poważniej myśleć o powrocie do ojczyzny.

820 milionów funtów na zachęcenie do pracy młodych bezrobotnych. Ich liczba w UK wkrótce przekroczy milion!

Inwestycja ma pomóc niemal milionowi młodych osób w wieku 16–24 lata w zdobyciu zatrudnienia i umiejętności zawodowych niezbędnych w nowoczesnej gospodarce. Podjęcie pracy nie będzie wyborem - będzie koniecznością. A jej odrzucenie skończy się wstrzymaniem świadczenia. 

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie