Zgodnie z najnowszym 10-letnim planem NHS, każde dziecko w UK przejdzie test DNA. Według ministra zdrowia, Wesa Streetinga, sekwencjonowanie całego genomu ma pozwolić na wykrycie setek chorób.
Brytyjski rząd chce przeznaczyć do 2030 roku 650 mln funtów na badania związane z mapowaniem DNA. Będą częścią nowego planu NHS związanego z przejściem w stronę modelu zapobiegania chorobom, a nie ich leczenia.
Test DNA przejdzie każde dziecko w UK
Wes Streeting pokłada duże nadzieje w tzw. medycynie spersonalizowanej. W założeniu pozwala ona przez test DNA wykryć potencjalne przyszłe choroby danej jednostki. Minister zdrowia planuje zatem poddać takim testom każde dziecko w UK
W swoim oświadczeniu Streeting zaznaczył:
– Rewolucja w nauce medycznej oznacza, że w ciągu najbliższej dekady możemy przekształcić NHS z usługi diagnozującej i leczącej choroby w usługę przewidującą i zapobiegającą chorobom.
Obecnie u noworodków można przeprowadzić badanie DNA krwi, gdy mają około pięciu dni, w celu sprawdzenia dziewięciu rzadkich, ale poważnych schorzeń.

W testach tych nakłuwa się piętę dziecka, aby zebrać kilka kropli krwi. Natomiast w przypadku sekwencjonowania całego genomu, próbki krwi są zazwyczaj pobierane z pępowiny wkrótce po urodzeniu.
Badanie noworodków pod kątem rzadkich chorób będzie polegało na sekwencjonowaniu ich kompletnego DNA przy użyciu próbek krwi z pępowiny pobranych wkrótce po urodzeniu. Odkryto, że istnieje około 7000 zaburzeń jednogenowych.
Badanie NHS, które rozpoczęło się w październiku, dotyczyło wyłącznie zaburzeń genetycznych, które rozwijają się we wczesnym dzieciństwie i na które istnieją skuteczne metody leczenia.
Wykorzystanie sztucznej inteligencji do diagnostyki
Minister zdrowia nie ukrywa, że chce wykorzystać w brytyjskiej służbie zdrowia nowe technologie, jak sztuczna inteligencja i badanie genów (genomikę). Jak powiedział Streeting – genomika i AI zostaną wykorzystane do „zrewolucjonizowania profilaktyki”.
W założeniu mają one przewidywać choroby i umożliwić przeprowadzenie leczenia z dużym wyprzedzeniem. W efekcie ma to zmniejszyć liczbę poważnych zachorowań i zaoszczędzić pieniądze NHS.
Według prof. Robina Lovell-Badge, genetyka z Francis Crick Institute, sekwencjonowanie DNA dostarcza wielu informacji o osobie. Można je następnie wykorzystać do przewidywania prawdopodobieństwa wystąpienia u niej konkretnych chorób genetycznych.
Należą do nich takie schorzenia, jak dystrofia mięśniowa, choroby wątroby i niektóre problemy z nerkami.