Brytyjska policja ostrzega: całowanie pod jemiołą bez zgody drugiej osoby to gwałt!

W brytyjskich mediach społecznościowych rozgorzała na ten temat prawdziwa burza po tym jak policja opublikowała na Twitterze wiadomość, w której stwierdziła, że całowanie pod jemiołą jest możliwe tylko i wyłącznie przy zgodzie drugiej osoby.

W Wielkiej Brytanii podobnie jak w USA znana jest świąteczna tradycja, która mówi, że jeśli mężczyzna i kobieta spotkają się pod wiszącą jemiołą, to muszą się pocałować. Wobec tego brytyjska policja postanowiła uciąć wszelkie domysły i stwierdziła, że do pocałunku potrzebna jest zgoda drugiej osoby. Wśród komentujących rozpętała się zacięta dyskusja, ponieważ policjanci napisali, że jeśli druga osoba nie wyraża zgody na pocałunek, a do niego i tak dojdzie, to jest to po prostu gwałt.

Poles czy poles? Komiczne nieporozumienie językowe czy szkalowanie Polaków?

"Wpadnięcie na kogoś pod jemiołą jest teraz uznawane za gwałt? Dlaczego zestawiacie tak poważny występek taki głupim Twitterem" – napisała jedna z użytkowniczek.

Po wielu podobnych komentarzach ze strony internautów policja postanowiła sprawę ostatecznie wyjaśnić, ale nie odniosła w tym większego sukcesu.

"Opublikowaliśmy post na Twitterze, który wyrwany z kontekstu mógł być źle zrozumiany. Jednak chcemy podkreślić, że przekaz pozostaje niezmieniony: jeśli druga osoba wyraźnie nie zgadza się na pocałunek to może być to uznane za gwałt" – napisali policjanci w swoim drugim poście na ten temat.

"To teraz już trzeba mieć zgoda na kontakty towarzyskie? Kto to wie" – napisał użytkownik Dave Smith w odpowiedzi na drugi post policji.

"Od kiedy pocałunek pod jemiołą to gwałt? Złodzieje i stalkerzy nawet w połowie przypadków nie otrzymują zakazu zbliżania się" – napisał inny internauta.

Prognoza pogody w UK: czeka na chłodny i deszczowy tydzień

W tej zażartej dyskusji pojawił się także głos kobiecej strony w postaci komentarza nijakiej Jennifer Cobbe: "Pamiętajcie, że seks bez zgody drugiej strony to gwałt. Widzicie, to nie takie trudne? Namieszaliście i to dwa razy".

 

 

Teksty tygodnia

Morderstwa, dźgnięcia nożem, przestępczość w Londynie – a według danych w UK jest “bezpieczniej”

Powyższa lista to tylko wyimek tego, co w ciągu doby dzieje się w UK. Poczucie bezpieczeństwa u mieszkańców wysp jest niezwykle niskie. Przestępczość w Londynie jest widoczna każdego dnia

Stworzył farbę w nowym kolorze i sprzedaje ją za 10 000 funtów

Brytyjski artysta, Stuart Semple twierdzi, że stworzył farbę w nowym kolorze. Naukowcy twierdzą, że nowy kolor jest nie do odtworzenia.

W Glasgow rosną góry śmieci

Odkąd władze Glasgow wprowadziły opłaty za odpady wielkogabarytowe, w mieście rosną góry śmieci. Nielegalnie porzucane śmieci zanieczyszczają miasto i prowadzą do plagi szczurów.

Brytyjczycy obchodzą nowe przepisy, Polacy powinni być czujni

Właściciele domów w UK, w tym Polacy, unikają wyższego Council Tax dzięki lukom prawnym. Sprawdź, co się zmieniło i jak się przygotować.

Kontrowersyjna parada w Derry. Koktajle Mołotowa i aresztowania

W Poniedziałek Wielkanocny w Derry odbyła się kontrowersyjna parada zorganizowana przez ugrupowanie Saoradh. Jest ono politycznie powiązane z Nową IRA

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie