Jak informuje BBC – „rozgrzany do czerwoności” rynek wynajmu mieszkań zaczyna się uspokajać. Niestety najemcy nadal mają kłopoty z opłaceniem czynszu i rachunków, które pozostają wysokie.
Zgodnie z danymi portalu dotyczącego nieruchomości – Zoopla, koszty ponoszone przez najemców rosną w najwolniejszym tempie od prawie trzech lat. Jednak nie zmienia to faktu, że wciąż rosną…
Ceny wynajmu mieszkań
Małżeństwo z Birmingham, które próbuje zaoszczędzić na zakup własnego domu, twierdzi, że ceny wynajmu mieszkań są nadal wysokie. Sytuacja ta sprawia, że czują się sfrustrowani i niepewnie spoglądają w przyszłość.
– Trudno utrzymać motywację, gdy wydaje się, że cała ciężka praca, którą wykonujesz, ma na celu jedynie utrzymanie głowy nad powierzchnią wody – powiedział 40-letni Mike.
Z najnowszych danych Zoopla wynika, że ceny wynajmu mieszkania w UK nadal rosną, ale już wolniej. Innymi słowy przystępność cenowa wynajmu uległa poprawie. Z kolei podwyżki czynszów nowo wynajmowanych domów są obecnie nawet porównywalne z rosnącymi na Wyspach zarobkami.
Dane te nie dotyczą jednak osób, które przedłużają umowę najmu w nieruchomościach, w których mieszkają.
Jak wyglądał wzrost czynszów?
Wzrost czynszów w Wielkiej Brytanii o 5,7 proc. w ciągu roku do czerwca 2024 był zatem najwolniejszym wzrostem odnotowanym od września 2021 roku. Koszty wzrosły o 1,6 proc. w ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku. To także jest najwolniejszy wzrost w ciągu dowolnego półrocza od trzech lat.
Dyrektor wykonawczy Zoopla, Richard Donnell, powiedział:
– W ciągu ostatnich kilku lat przeszliśmy z rozgrzanego do czerwoności rynku, na rynek, który nadal jest gorący, ale stopniowo ochładza się.
Niestety mimo względnego ochłodzenia się rynku wynajmu, czynsze nadal są o 20 proc. wyższe niż kilka lat temu. Z kolei za wspomnianym ochłodzeniem rynku stoi mniej intensywna konkurencja.
Jeszcze w ubiegłym roku o każdą dostępną nieruchomość zabiegało od 30 do 35 najemców. Zgodnie z danymi Zoopla obecnie liczba ta spadła do 17. Niestety nadal jest to dwa lub trzy razy więcej w porównaniu z poziomem konkurencji obserwowanym przed pandemią.
Spadek popytu na wynajem
Na spadek popytu na wynajem ma wpływ parę czynników. Wśród najważniejszych są studenci i absolwenci. Mamy bowiem do czynienia ze spadkiem liczby studentów (także zagranicznych). To z kolei spowodowało zmniejszenie konkurencji na rynku wynajmu nieruchomości w niektórych rejonach Wielkiej Brytanii.
Natomiast część absolwentów – przestraszona wysokimi cenami wynajmu – wróciła po studiach do swoich domów rodzinnych.