Covid i Brexit zabiły brytyjski biznes? Liczba upadłych firm wzrosła o ponad 50 proc.

Najnowsze dane pokazują, że w 2023 r. niewypłacalność ogłosiło o 52 proc. więcej firm w Wielkiej Brytanii niż dwa lata wcześniej. Przeważająca liczba firm jako przyczynę zakończenia działalności podaje albo Covid-19, albo Brexit, albo oba te czynniki jednocześnie.

Pandemia Covid-19 miała różny wpływ na biznes

Dane zebrane i przeanalizowane przez Creditsafe (agencję sprawdzającą zdolność kredytową firm) pokazują, że w 2023 r. postępowanie upadłościowe było prowadzone względem 30 199 brytyjskich przedsiębiorstw. To o 52 proc. więcej niż w 2021 r. Jak jednak mówią eksperci, wybuch pandemii Covid-19 nie we wszystkich przypadkach okazał się przysłowiowym gwoździem do trumny. Oczywiście były takie przedsiębiorstwa, i było ich dużo, które przed wybuchem ogólnoświatowej pandemii radziły sobie bardzo dobrze i których działalność zupełnie załamała się w trakcie powtarzających się lockdowców i wprowadzanych obostrzeń. Wiele z tych firm akurat nie podniosło się po okresie pandemii. Ale były też takie przedsiębiorstwa, które przed 2020 r. nie radziły sobie zbyt dobrze. Te firmy akurat na wybuchu pandemii skorzystały, ponieważ otrzymały jeszcze fundusze w ramach hojnego programu pomocowego.

- Advertisement -

Widzimy różne przyczyny niepowodzeń w biznesie. Żałoba, strata dziecka, utrata bliskich, własne problemy zdrowotne. Wydaje się, że obecnie problemów zdrowotnych jest znacznie więcej. Ludzie mają także trudności z rekrutacją pracowników. W wielu branżach trudno jest znaleźć pracowników i to ma swoje konsekwencje. A koszty wzrosły wraz z inflacją. To główne powody, ale wszyscy, z którymi współpracujemy, powołują się na Covid i Brexit – w takich słowach podsumowuje coraz liczniejsze upadki przedsiębiorstw Stephanie Buckley z The Insolvency Company.

Liczba upadłości wróci do poziomu sprzed pandemii?

Na pytanie, czy liczba upadłości zwolni i czy powróci do poziomów notowanych przed pandemią, eksperci nie mają zbyt dobrych wiadomości. Z informacji opublikowanych przez Creditsafe, które monitoruje zdolność kredytową firm na podstawie danych bankowych wynika, że w 2023 r. brytyjskie firmy w aż 45 proc. przypadków płaciły swoje faktury z opóźnieniem. Dla porównania w 2021 r. takich przypadków było 35 proc. Średnie opóźnienie w płatności za fakturę wyniosło 11 dni. Natomiast najgorzej radziły sobie z tym firmy z USA, które średnio spóźniały się z uregulowaniem zapłaty o prawie 16 dni.

Teksty tygodnia

Próba porwania pod szkołą? Congleton High School ostrzega rodziców

Congleton High School poinformowała rodziców o incydencie, w którym szary SUV podjechał do uczniów czekających na autobus w Cheshire. To już kolejny podobny przypadek w tej okolicy.

Kilkaset osób czekało na pomoc lekarską tak długo, aż zmarło

W 2024 roku w Szkocji ponad 800 zgonów zostało powiązanych z wydłużonym czasem oczekiwania na pomoc w oddziałach ratunkowych. Dane wstrząsnęły opinią publiczną, a lekarze mówią wprost o „narodowej tragedii”.

Partia Farage’a chce pozbawić imigrantów prawa stałego pobytu w UK

Partia Reform UK ogłosiła, że, gdy dojdzie do władzy, zniesie prawo stałego pobytu, które mogą otrzymać imigranci po pięciu latach w UK.

HMRC wraca do kontrowersyjnego automatycznego potrącania długów

Brytyjski fiskus ponownie sięga po wzbudzające skrajne emocje narzędzie. Direct Recovery of Debts, czyli automatyczne potrącanie zaległości podatkowych z kont bankowych, wraca po pandemicznej przerwie w fazie testowej.

Nawet 800 szkół podstawowych w UK może zostać zamkniętych

Niski wskaźnik urodzeń w Anglii może sprawić, iż około 800 szkół podstawowych stanie się pustych lub zostanie zamkniętych. W ciągu najbliższych pięciu lat liczba uczniów w szkołach podstawowych może spaść o 4 procent.
kasyno online

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie